komentarze
  • 1. stasek44
    • 2016-09-19 09:59:43
    • *.my-it-solutions.net

    Co nie zmienia faktu, że skończył ponad 40s za startującym z ostatniej pozycji Vettelem, co według mnie jest katastrofą.

  • 2. Mat5
    • 2016-09-19 10:11:32
    • *.centertel.pl

    Verstappen po wakacyjnej przerwie jeździ dosyć niemrawo w porównaniu z Ricciardo. Od tego czasu zawsze psuje starty przez co nie jest w stanie nawiązać później walki z Ricciardo czy Vettelem. Może teraz ma gorszy okres w swojej karierze.

  • 3. YOOGI
    • 2016-09-19 10:20:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Końcówka newsa wyjaśnia wszystko, nie doszukali się niczego, czyli sprzęgło działało dobrze, choć mały Verstappen płakał, zawalił kolejny start ot co, tylko tym razem dzięki swym "umiejętnościom" ktoś miał wypadek, kolejne mogą być tylko groźniejsze.

    Brawo dla Kwiata, pokazał jakim małym chłopcem jest Verst, gdy ten marudził przez radio jak uczniak, gdy nie mógł Rosjanina wyprzedzić.
    Wszyscy są oczywiście podekscytowani, że najmłodszy zwycięzca GP (w sprzyjających okolicznościach), ale jeszcze długa droga przed nim aby "głowa" współgrała z umiejętnościami, choć te dwa ostatnie starty podważają również trochę jego umiejętności.

    No i jeszcze chłopak w wywiadzie jęczy że puścił sprzęgło i mu się koła zaczęły ślizgać, toć to trzeba robić z wyczuciem.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo