Alonso: spodziewam się poważnych prędkości na torze Monza
Formuła 1 zalicza w tym tygodniu kolejne logistyczne wyzwanie, aby w odstępie zaledwie tygodnia przetransportować się ze Spa na jeden z najszybszych torów wyścigowych na świecie, czyli włoską Monzę. Fernando Alonso spodziewa się poważnych prędkości na włoskim torze.„Jak już widzieliśmy w Azerbejdżanie, rozwój bolidów turbo sprawił, że są one niezwykle szybkie więc na torze Monza spodziewamy się poważnych prędkości. To zawsze szybki tor, pokonuje się go w mgnieniu oka. Mimo iż tak mały docisk nie zawsze sprawia przyjemność, odczucia prędkością są tam fenomenalne.”
Jenson Button, #22
„Lubię jeździć na tory, które są znacząco różne od pozostałych w kalendarzu. Widzieliśmy to na Spa w zeszłym tygodniu- to żaden sekret, że wraz z Monako, Singapurem i Suzuką, są to tory, które fani uwielbiają najbardziej- Monza nie stanowi tu wyjątku. Ludzie często sądzą, że Monza to tylko proste, z ciasnymi, i małymi zakrętami- ale to nie do końca prawda: zakręty takie jak oba Lesmo, szykana Ascari czy Parabolica są ogromnymi, szybkimi łukami, które wymagają precyzji i poświęcenia. To wspaniały tor.”
komentarze
1. unknowncaller
Jak dla mnie Monza, Monaco i Spa, to najlepsze tory. Pierwsza trójka!
2. Moonracker
"(...)które wymagają precyzji i poświęcenia" - jestem ciekaw jakiego poświecenia wymagają te zakręty ...
3. bera5
Monaco to taka uliczna ciekawostka bardziej - niż tor. Wyprzedanie możliwe tylko podczas pit-stopów. (chyba że ktoś nie przypilnuje odpowiedniego toru jazdy)
4. Vendeur
@1. unknowncaller - a moim zdaniem zdecydowanie najlepszy jest tor w Kanadzie. Blisko bandy, piękna sceneria, klasyka po prostu.
5. ekwador15
Suzuka i Monako najlepsze. Tor w kanadzie też spoko i dopiero po nich jest Spa i Monza :P
6. MacGyver
Najlepszy jest Indianapolis Motor Speedway :-)
7. Mat5
Moja "trójka" torów: Interlagos, Spa i Silverstone
A teraz bardziej na temat, to jestem ciekaw postawy McLarena na Monzy, bo wszyscy pamiętamy ubiegłoroczną katastrofę i ten wyścig pokaże jak silnik Hondy wypada w porównaniu z innymi i zeszłym rokiem. Myślę, że to Toro Rosso będzie mieć najwięcej problemów natury silnikowej. O ile na początku sezonu zdobywali solidne punkty, o tyle teraz wyraźnie widać braki głównie ze względu na prace innych zespołów nad silnikami.
Zgodzę się z Alonso, że można się spodziewać dużych prędkości w punkcie pomiaru, ale w porównaniu z zeszłym rokiem to raczej ja osobiście nie spodziewam się nie wiadomo jakich różnic.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz