2016-06-29
Toro Rosso przed GP Austrii i GP Wielkiej Brytanii
Zespół Toro Rosso GP Austrii z racji swojego powiązania z Red Bullem traktuje jako jeden ze swoich domowych wyścigów. Zaraz po wizycie w Spielbergu Formuła 1 przenosić się będzie na historyczny tor wyścigowy w Silverstone, gdzie rozegrane zostanie GP Wielkiej Brytanii.R E K L A M A
Carlos Sainz, #55
„Zawsze lubiłem ścigać się na Red Bull Ringu. To tor, który sprawia mi przyjemność. Pierwszy zakręt jest średniej prędkości, pokonywany na czwartym biegu i ważne jest, aby dobrze z niego wyjść.”
„Drugi zakręt biegnie pod górkę, a my możemy podziwiać tam piękne widoki austriackich gór! Potem zbliżamy się do zakrętu numer 3, na którym można bardzo łatwo zblokować przednie koła, ale punkt ten stanowi także świetne miejsce do wyprzedzania.”
„Sekcja pomiędzy 4 i 7 zakrętem wiedzie w dół i składa się z jedynych dwóch lewych zakrętów na tym torze. Potem jedziemy do zakrętu numer 8, który również opada i z tego powodu łatwo tam o błąd. Zjazd do alei serwisowej jest tutaj dość trudny.”
„Dziewiąty i zarazem ostatni zakręt na tym torze w połowie ma ogromną nierówność, więc ważne jest, aby ją ominąć. Tor w tym roku został w pełni wyasfaltowany, więc będziemy musieli zresetować nasze punkty odniesienia. Nazwałbym to Grand Prix naszym drugim domowym wyścigiem, gdyż to kraina Red Bulla! Bezpośrednio po tym wyścigu jedziemy do Silverstone, na mój ulubiony tor w kalendarzu F1!”
Daniił Kwiat, #26
„Uważam, że Silverstone to kolejny klasyczny wyścig w kalendarzu Formuły 1- posiada wiele charakteru a kierowca musi być odważny i śmiały, aby tam jeździć!”
„Są tam tak słynne sekcje jak Maggots, Becketts, Stowe… Nie mogę również zapomnieć o Copse- zazwyczaj pokonuje się je prawie na pełnym gazie, a to świetne uczucie!”
„Trzeba także uważać w nowej sekcji Abbey.”
„Ostatnie trzy zakręty, wraz z zakrętami 3 i 4, stanowią najwolniejszą część toru, ale ogólnie to dość techniczny układ.”
„Kolejną rzeczą, którą trzeba mieć tam na uwadze to wiatr, jako że może on zmieniać się w trakcie dnia.”
„Zawsze lubiłem ścigać się na Red Bull Ringu. To tor, który sprawia mi przyjemność. Pierwszy zakręt jest średniej prędkości, pokonywany na czwartym biegu i ważne jest, aby dobrze z niego wyjść.”
„Drugi zakręt biegnie pod górkę, a my możemy podziwiać tam piękne widoki austriackich gór! Potem zbliżamy się do zakrętu numer 3, na którym można bardzo łatwo zblokować przednie koła, ale punkt ten stanowi także świetne miejsce do wyprzedzania.”
„Sekcja pomiędzy 4 i 7 zakrętem wiedzie w dół i składa się z jedynych dwóch lewych zakrętów na tym torze. Potem jedziemy do zakrętu numer 8, który również opada i z tego powodu łatwo tam o błąd. Zjazd do alei serwisowej jest tutaj dość trudny.”
„Dziewiąty i zarazem ostatni zakręt na tym torze w połowie ma ogromną nierówność, więc ważne jest, aby ją ominąć. Tor w tym roku został w pełni wyasfaltowany, więc będziemy musieli zresetować nasze punkty odniesienia. Nazwałbym to Grand Prix naszym drugim domowym wyścigiem, gdyż to kraina Red Bulla! Bezpośrednio po tym wyścigu jedziemy do Silverstone, na mój ulubiony tor w kalendarzu F1!”
Daniił Kwiat, #26
„Uważam, że Silverstone to kolejny klasyczny wyścig w kalendarzu Formuły 1- posiada wiele charakteru a kierowca musi być odważny i śmiały, aby tam jeździć!”
„Są tam tak słynne sekcje jak Maggots, Becketts, Stowe… Nie mogę również zapomnieć o Copse- zazwyczaj pokonuje się je prawie na pełnym gazie, a to świetne uczucie!”
„Trzeba także uważać w nowej sekcji Abbey.”
„Ostatnie trzy zakręty, wraz z zakrętami 3 i 4, stanowią najwolniejszą część toru, ale ogólnie to dość techniczny układ.”
„Kolejną rzeczą, którą trzeba mieć tam na uwadze to wiatr, jako że może on zmieniać się w trakcie dnia.”
komentarze
1. Sasilton
Już niedługo GP Anglii :)
2. Iceman007
@1 Może za rok. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz