Ricciardo: poprawiony silnik może pozwolić nam wygrać
Daniel Ricciardo wierzy, że planowane przez Renault poprawki jednostki napędowej pozwolą jego ekipie znaleźć się w sytuacji kiedy będzie się ona realnie liczyła w walce o zwycięstwa jeszcze w tym roku.Ricciardo zakwalifikował się do GP Hiszpanii z trzecim czasem, a Verstappen z czwartym, co pozwoliło Red Bullowi wyprzedzić obu zawodników Ferrari.
Renault zamierza już w przyszłym tygodniu podczas testów na torze pod Barceloną przetestować poprawki jednostki napędowej, ale wdroży je dopiero na wyścig w Montrealu.
„Myślę, że cały czas będziemy potrzebowali jeszcze trochę osiągów, ale jestem pewny, że na niektórych torach powinno to wystarczyć” mówił Ricciardo pytany o poprawki silnika i szanse na ewentualne wygrane.
„Gdybyśmy mieli je tutaj, dla przykładu tracimy te 0,6 sekundy do Lewisa, ale nie spodziewamy się takiej poprawy jednostki napędowej, więc pewnie nie wygralibyśmy kwalifikacji, ale z pewnością bylibyśmy znacznie bliżej.”
„Uważam, że w Monako i Budapeszcie na bardziej krętych torach mielibyśmy prawdziwą szansę.”
„Tutaj mamy do czynienia z torem, na którym po raz pierwszy w pełni wykorzystujemy całą siłę dociskającą jaką posiadamy w bolidzie i to pokazuje, że nasza siła powraca.”
„Myślę, że jako zespół pokazaliśmy już pewne oznaki w tym roku a teraz znowu je potwierdzamy. Posiadam dobry bolid pod sobą i ciekawie będzie odwiedzić bardziej kręte tory.”
„Monako za kilka tygodni powinno być interesujące: powinno być fajnie.”
Ricciardo nie wierzy jednak w możliwość nawiązania walki o zwycięstwo podczas jutrzejszego wyścigu.
„Bardzo chciałbym móc powiedzieć, że powalczymy z nimi, ale będę próbował się jedynie ich utrzymać. Liczę, że wejdę w ich cień aerodynamiczny, a oni pociągną mnie jakoś do pierwszego zakrętu. Postaram się trzymać blisko.”
komentarze
1. norbee
Poprawki pewnie wpłyną na postawę RBR, ale poza tym wpływ na osiągane wyniki, będzie miec chęć udowodnienia, że jest się szybszym, lepszym niż partner z drugiej strony garażu. Gdzieś kiedyś bylo, że największym rywalem jest kolega z zespolu. Ciekawe, jak to sie odniesie do dzisiejszego GP?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz