Tor w Mugello otrzymał status Grade 1
Podczas gdy Charlie Whiting przebywał z wizytą w Stanach Zjednoczonych przeprowadzając inspekcję słynnego toru Watkins Glen, inni inspektorzy FIA pojawili się we Włoszech.Kolejną falę spekulacji może jednak wywołać wizyta innych inspektorów, w tym Rolanda Bruynseraede’a, w Mugello. Należący do Ferrari tor otrzymał najwyższy możliwy status FIA - Grade 1.
Oznacza to, że na obiekcie tym mogą odbywać się wszystkie wyścigi rozgrywane pod egidą FIA w tym oczywiście również zawody F1.
Zmiana statusu toru Mugello zbiegła się w czasie również z problemami toru Monza, który cały czas próbuje zabezpieczyć swoją przyszłość w kalendarzu Formuły 1.
Mark Webber tak wypowiadał się na temat toru Mugello: „Wolałbym pokonać 10 okrążeń w Mugello niż 1000 w Abu Zabi.”
komentarze
1. Skoczek130
Dla mnie Monza nie musi być koniecznością w kalendarzu. Z chęcią ujrzałbym wyścig na Mugello. :))
2. Skoczek130
Choć niewątpliwie ciężko to porównać, wyścigi MotoGP są jednymi z najlepszych w sezonie i to rokrocznie. Ewentualnie cyklicznie rozgrywać - raz tu, raz tu. Byłaby to idealna alternatywa dla tych, których nie stać na "pełen etat". ;)
3. Antie
Uważam, że Mugello to świetny tor dla F1. Mogliby rozgrywać naprzemiennie z Monzą jak swego czasu w Germanii zanim się tam posypało.
4. ekwador15
Mugello i Monza jak najbardziej, ale Mugello bez Monzy w kalendarzu to nie!! Można wywalić Yas Marinę, ale Monze zostawić!
5. belzebub
@4 Taaa, tylko szejkowie dają więcej kasy, wyścigom w zatoce raczej nic nie grozi :)
6. Szynnal
i dlatego szkoda, że koncerny alkoholowe nie mogą być sponsorem F1 tak jak na przykład Rolex. U szejków nie mogliby promować swojego logo i towaru to Bernie zrezygnowałby z Abu Zabi niż ze sponsora ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz