Honda zmienia szefa projektu F1
Japońska Honda zdecydowała się w końcu zrestrukturyzować swój dział odpowiedzialny za projekt Formuły 1. W wyniku tych działań z końcem miesiąca swoje stanowisko utraci dotychczasowy szef działu sportów motorowych, Yasuhisa Arai.Mimo dużych oczekiwań w pierwszym sezonie współpracy silniki Hondy nie sprostały zadaniu i okazały się nie tylko zbyt słabe ale również bardzo awaryjne.
Kwestia zmiany szefa działu sportów motorowych nie raz była poruszana nie tylko przez przedstawicieli McLarena ale samych dziennikarzy, którzy mimo wyraźnych problemów Hondy często otrzymywali od Araiego cyniczne komentarze.
Mimo olbrzymich problemów w pierwszym roku współpracy z McLarenem Yasuhisa Arai przez ponad rok utrzymywał swoje stanowisko.
Restrukturyzacja została świeżo zatwierdzona na spotkaniu zarządu spółki jako część corocznych zmian w strukturze firmy.
Nowym szefem projektu F1 zostanie Yusuke Hasegawa, podczas gdy pozostałe obowiązki szefa działu sportów motorowych obejmie dotychczasowy szef działu badań i rozwoju oraz oddziału w Sakurze, Kenji Ohtsu.
Arai w okresie przejściowym pozostanie jednak do dyspozycji nowych szefów w roli doradcy.
komentarze
1. TrollMan
Musi być naprawdę źle z tym silnikiem skoro właśnie teraz zmieniają szefa projektu. McLaren, coś czuję, znowu będzie wąchał spaliny większości zespołów.
2. belzebub
W końcu, ale sprawdziło się jak pisałem wcześniej, że jeśli nie będzie radykalnej poprawy w Hondzie polecą głowy. Obstawiałem, że Arai wyleci po zakończeniu sezonu, trochę jednak Honda czekała z decyzją, pewnie liczyła na cud. Wg mnie trochę niefortunnie zrobili to na początku sezonu, czyli wychodzi na to, że Mclaren będzie się znów bił z awariami.
3. Jahar
Nie ma co się dziwić, że nastroje w Hondzie są słabe bo już znowu słyszymy, że McLaren nie będzie się liczył w walce o najważniejsze pozycje. Button po wczorajszych jazdach szczęśliwy nie był i powiedział, że on zwycięskiej kombinacji McLaren-Honda to nie widzi.
4. R4F1
Jakieś 6 miesięcy za późno, Arai trwał w przekonaniu, że wszystko robi nienagannie i wszelkie problemy są winą McLarena. Z drugiej strony sam McLaren oczekuje jednocześnie sizeZERO i osiągów na miarę Mercedesa co raczej nie pomaga w szybkim rozwiązaniu problemów.
5. jaga23
Arai odchodzi na emeryturę za rok , dlatego są zmiany teraz a jeśli chodzi o postępy Hondy to są widoczne wczoraj żadnej awarii i dzisiaj Alonso 86 okrążeń i brak awarii
6. jaga23
sorki małe sprostowanie już 100 okrążeń
7. belzebub
@5,6 Ok dziś bez awarii, ale nie zapominajmy że w testach zwykle nikt nie ciśnie na maxa. Zresztą co wcześniej mówił Mclaren, problemy pojawiają się przy większych obrotach turbiny. Najwyraźniej jeżdżą na przykręconej, więc kosztem osiągów, co widać po orientacyjnych czasach. Prawda jest taka, że silnik jest źle zaprojektowany i za to pewnie w końcu poleciał Arai. Uważam, że z mocą dalej będą za czołówką.
8. jaga23
A mam rozumieć ze pomagałeś Hondzie robić silnik skoro wiesz co jest nie tak z nowym silnikiem , bo jak na razie to przytaczasz słowa jakiegoś pismaka który pisał ze honda ma wadliwą turbinę . Jak mnie denerwują takie komentarze pseudo znawców którzy tylko czytają jakiś artykuł i myślą że już wszystko wiedzą . Jak potwierdzi te rewelacje Ron Dennis albo Eric Boullier , to przyznam ci rację ale jak na razie nic takiego nie powiedzieli .
9. belzebub
@8 Tak się składa, że jak przejrzysz artykuły na stronie, to jest taka właśnie wypowiedź ze strony Mclarena....
10. belzebub
Dokładnie w tym artykule: 
2016-02-17 "Nowy silnik Hondy jest mocniejszy, ale..." Nie idzie wrzucić linku, ale po tytule i dacie chyba znajdziesz...
11. jaga23
@ belzebub od kiedy to dziennik Marca jest częścią zespołu " Marca sugeruje, że po pierwszych testach na hamowni nowego silnika w nowym podwoziu MP4-31, Honda ponownie ma jednak problemy z awaryjnością całego układu. " " Marco Canesco z dziennika Marca twierdzi jednak," czytaj ze zrozumieniem a nie piszesz durnoty tam nigdzie nie ma wymienionego ani jednego pracownika McLarena .
12. belzebub
Jasne, trzeba umieć czytać między wierszami. Myślisz, że usunęli by szefa projektu, gdyby wszystko by grało? A sam zespół, nie przyzna oficjalnie że dalej są w ciemnej d..., bo nie tak działa P.R. Pierwsze wyścigi pokażą miejsce Mclarena w szeregu.
13. jaga23
@12 Arai ma 59 lat, a zasady panujące w Hondzie oznaczają, że w wieku 60 lat dyrektor musi odejść na emeryturę. Dlatego Arai odchodzi żeby ktoś nie przeją jego obowiązków tak z dnia na dzień tylko żeby wdrażał się przez rok w swoje nowe obowiązki .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz