Massa pełen optymizmu przed GP USA
Felipe Massa spotkał się z dziennikarzami 5 dni po nieudanym wyścigu na torze w Kanadzie, gdzie został zdyskwalifikowany za wyjazd z pit stopu przy czerwonym świetle. Podczas wywiadu był w bardzo dobrym nastroju i nie chciał opowiadać o przeszłości, za którą uważa ostatni wyścig.Dla sympatycznego Brazylijczyka najważniejsze jest teraz nadrobienie straty punktowej do lidera tabeli- Lewisa Hamiltona.
,,Uważam, że jak na ten moment 15 punktów przewagi lidera to dość dużo w porównaniu do osoby zajmującej drugą pozycję, którą oczywiście chcę pokonać. Teraz musimy się bardzo postarać i zredukować lukę, a potem ruszyć do przodu. Nie wiem jak łatwo będzie to wykonać ponieważ nie wiem co dzieje się w obozie Hamilton-Alonso, ale wiem że my pracujemy bardzo ciężko, w harmonii i z wolą do wygranej." - dodał, pytany o domniemany konflikt w teamie McLarena.
komentarze
1. sekol12
Ja też mam nadzieję, że zostaniesz MŚ, ale ostatnie wyniki nie napawają optymizmem. Ale gp USA to tor Ferrari, na 7 wyścigów 6 razy wygrywali.
2. Znany
Massa to bubel Schumiego, pasował mu, bo był tak sympatycznie mu lizał pupę i wielbił jak bóstwo, dopiero teraz widać jakim jest zerem, ciągnie razem z pijusem, Ferrari na samo dno, niedługo Williamsy będą ich objeżdżać :))
3. Kibic F1
Ja myślę,że Ferrari to dobre auta ale w tym sezonie coś nie wychodzi Ferrari,a w 2006 roku to Mclaren Mercedes był słabszy od Ferrari i był też tam Pedro de la rosa z K. Räikkönen.Teraz Massa jak to będzie możliwe to napraw wszystkie rezultaty.Bo Ferrari to szybkie auta
dla mnie ;) !!!!!
4. Kriss81
A ja sądzę, że Ferrai to włoskie auta, a McLareny nie są dla mnie włoskie bo tam w zeszłym sezonie jeździł Raikkonen, tak jak jego umiłowany poprzednik Mika Hakkinen. Teraz dla mnie McLareny to szybkie auta bo Hamilton naprawił wszystkie rezultaty.
5. Kriss81
Kibic F1: co palisz?;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz