2015-11-28
Force India również kieruje pytania do FIA
Zespół Force India dołączył się do pytań skierowanych w stronę FIA a dotyczących współpracy technologicznej z innymi ekipami.R E K L A M A
Mimo iż w oficjalnym piśmie skierowanym pierwotnie do FIA przez Mercedesa nie padły żadne podejrzenia ani nazwy, wiele wskazuje na to, że konkurenci Ferrari chcą doprecyzowania przepisów w kwestii współpracy między zespołowej.
Wiele wskazuje na to, że rywale Ferrari podejrzewają iż ekipa przy współpracy z zespołem Gene Haasa może wykorzystywać lukę w przepisach ograniczającą każdy zespół co do ilości czasu spędzanego w tunelu aerodynamicznym. Obecnie przepisy ograniczają takie prace do 25 godzin tygodniowo.
Andy Green, dyrektor techniczny Force India, które również korzysta z silników Mercedesa w wywiadzie dla Auto Motor und Sport mówił: „Może być tak, że inżynierowie pracują 50 godzin w tunelu aerodynamicznym- 25 godzin dla jednego zespołu i 25 godzin dla drugiego.”
„Wyniki tej pracy nie są współdzielone między jednym i drugim zespołem, ale to czego się nauczono i tak pozostaje.”
„Chcemy więc wiedzieć jak daleko możemy się posunąć” mówił Green, sugerując że w przypadku zielonego światła ze strony sędziów wyścigu w Abu Zabi, pozostałe zespoły mogłyby w podobny sposób nawiązać współpracę w stylu tego co robi Ferrari i Haas.
Wiele wskazuje na to, że rywale Ferrari podejrzewają iż ekipa przy współpracy z zespołem Gene Haasa może wykorzystywać lukę w przepisach ograniczającą każdy zespół co do ilości czasu spędzanego w tunelu aerodynamicznym. Obecnie przepisy ograniczają takie prace do 25 godzin tygodniowo.
Andy Green, dyrektor techniczny Force India, które również korzysta z silników Mercedesa w wywiadzie dla Auto Motor und Sport mówił: „Może być tak, że inżynierowie pracują 50 godzin w tunelu aerodynamicznym- 25 godzin dla jednego zespołu i 25 godzin dla drugiego.”
„Wyniki tej pracy nie są współdzielone między jednym i drugim zespołem, ale to czego się nauczono i tak pozostaje.”
„Chcemy więc wiedzieć jak daleko możemy się posunąć” mówił Green, sugerując że w przypadku zielonego światła ze strony sędziów wyścigu w Abu Zabi, pozostałe zespoły mogłyby w podobny sposób nawiązać współpracę w stylu tego co robi Ferrari i Haas.
komentarze
1. mwhakowscy
Jako zdeklarowany liberał mam nadzieję, że po takich zapytaniach włodarze FIA i F1 co nieco otrzeźwieją i przestaną zapętlać się w dalszym optymiźmie tworzenia coraz bardziej szczegółowych regulaminów. Mam jednakowoż świadomość, że moja nadzieja, póki co, jest płonna. Marzy mi się pełna rywalizacja sportowa i technologiczna bez ograniczeń
w rywalizacji. Ot, takie trochę walki współczesnych gladiatorów.
2. ntl
zdaje mi sie ze jest 65h tygodniowo a 25h z okreslona predkoscia wentylatorow
3. magic942
@2 To chyba zespoły wiedzą lepiej niż Ty.
4. ntl
mogles nieco bardziej rzeczowo no ale ok, ja nie odnosze sie do wypowiedzi Andyego Greena bo ta tyczy sie wlasnie tej nizszej wartosci ale do czesci artykulu ktora jest powyzej i nie zebym sie czepial czy cos, zwyczajnie cos mi sie nie zgadzalo i sam tez troche sie pomylilem bo pisalem to z pamieci, pomieszalem ilosc "runow" z godzinami
5. ntl
a wygladalo to dokladnie tak w tym sezonie: Each Team, including any Related Party of that Team, or any agent or sub-contractor of the Team or any of its Related Parties must also limit Restricted Wind Tunnel Testing to a maximum of 65 runs per week and a maximum of 60 hours of tunnel occupancy per week both averaged over the aerodynamic testing period.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz