Rosberg zadowolony z pokonania Hamiltona
Nico Rosberg w Abu Zabi po raz szósty z rzędu wywalczył pole position, pokonując Lewisa Hamiltona. Niemiec jutro będzie chciał również sięgnąć po swoją trzecią z rzędu wygraną, podczas gdy Lewis Hamilton będzie chciał mu pokrzyżować plany i wygrać po raz 44 w wyścigu Formuły 1.„Zazwyczaj nie jestem przesadnie podekscytowany znalezieniem się na pole position, gdyż w sobotę nie otrzymuje się żadnych punktów. Ale tym razem to było całkiem fajne uczucie. Moje ostatnie okrążenie było absolutnie fantastyczne i wspaniale jest znowu startować z pierwszego pola. Jestem także zadowolony, że przez ostatnie kilka weekendów wyścigowych byłem szybszy od Lewisa. Na początku sezonu to on był nieznacznie z przodu, więc dobrze jest obrócić ten stan rzeczy. To najlepsza możliwa pozycja do rozpoczynania jutrzejszego wyścigu. Chce wygrać ten wyścig, aby zakończyć dobrze sezon i dać chłopakom w garażu naprawdę dobry powód do świętowania podczas imprezy kończącej sezon jutro w nocy.”
Lewis Hamilton, P2
„Przez cały weekend miałem problemy z bolidem. Sporo zmieniłem w nim, aby je obejść, ale cały czas niezbyt dobrze czuję się w aucie. Zrobiłem co było w mojej mocy- Nico był jednak dzisiaj bardzo szybki i wykonał świetną robotę w Q3. Nie byłem zaskoczony, że ostatecznie pojechał lepiej ode mnie. Ostatnio niezbyt dobrze wypadam w sesjach kwalifikacyjnych- ale i tak udało mi się trzy razy w ten sposób wygrać. Mam więc cały czas szansę, mimo iż tutaj w pierwszym sektorze ciężko jest podążać za drugim bolidem. Będę ciężko pracował, aby jutro dobrze ruszyć i poprawić pozycję. Mam tutaj ogromne wsparcie w ten weekend i mogę sięgnąć po swoją 44. wygraną. Jutro będę ciężko na to pracował.”
komentarze
1. tonia24
Jak Hamilton jutro wygra, to będzie się jeszcze bardziej pysznił niż dotychczas, bo to będzie jego ukoronowanie sezonu- nie dość, że wygrali z Mercem wszystko co mogli, to HAM z numerem 44 zdobędzie swe 44 zwycięstwo w 44 rocznicę niepodległości UAE. Mam nadzieję, że chłopaki mu trochę popsują to małe święto, bo choć jest naprawdę dobry w tym sezonie na torze, to odkąd wiedział, że wygra zaczął trochę gwiazdorzyć- ot taka babska zawiść mi się włączyła. ;)
2. marek007
A ja tam liczę jutro na Lewisa że postawi wszystko na jedną kartę i będzie tak naciskał że Rosberg pęknie.
3. Duke_
no i ROS nie poddal sie ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz