2015-10-22
Toro Rosso nie skorzysta w ogóle z poprawionego V6 Renault
Carlos Sainz zdradził, że ekipa Toro Rosso nie zamierza w tym roku w ogóle wykorzystywać poprawionej wersji układu napędowego Renault.R E K L A M A
Francuski producent od początku sezonu nie wykorzystał na poprawę osiągów swojej jednostki napędowej ani jednego tokenu rozwojowego, zostawiając je sobie na końcówkę mistrzostw.
Na nowy silnik, według doniesień serwisu Motorsport.com, Renault zużyło 11 z 12 dostępnych dla siebie tokenów.
„Biorąc pod uwagę liczby jakie nam przekazano i fakt, że ostatnie cztery tory są do siebie podobne, zamierzamy pozostać przy starej specyfikacji silnika do końca roku” potwierdzał Sainz.
„OK, to nie są dobre tory dla nas, ponieważ posiadają długie proste, ale nie są także najgorsze, więc na niektórych z nich możemy znaleźć się bardzo blisko czołowej dziesiątki, czy czołowej ósemki.”
„Start z ostatniej pozycji jest więc dla nas zbyt dużą stratą. Nie jest to warte zachodu, więc będziemy korzystali z obecnej specyfikacji silnika. To nam wystarczy, aby ukończyć sezon.”
Zespół Red Bulla nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do tego czy zdecydować się na wykorzystanie poprawionego silnika Renault, jednak Daniel Ricciardo potwierdza obawy Carlosa Sainza, co do spodziewanego poziomu poprawy mocy nowej konstrukcji.
Na nowy silnik, według doniesień serwisu Motorsport.com, Renault zużyło 11 z 12 dostępnych dla siebie tokenów.
„Biorąc pod uwagę liczby jakie nam przekazano i fakt, że ostatnie cztery tory są do siebie podobne, zamierzamy pozostać przy starej specyfikacji silnika do końca roku” potwierdzał Sainz.
„OK, to nie są dobre tory dla nas, ponieważ posiadają długie proste, ale nie są także najgorsze, więc na niektórych z nich możemy znaleźć się bardzo blisko czołowej dziesiątki, czy czołowej ósemki.”
„Start z ostatniej pozycji jest więc dla nas zbyt dużą stratą. Nie jest to warte zachodu, więc będziemy korzystali z obecnej specyfikacji silnika. To nam wystarczy, aby ukończyć sezon.”
Zespół Red Bulla nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do tego czy zdecydować się na wykorzystanie poprawionego silnika Renault, jednak Daniel Ricciardo potwierdza obawy Carlosa Sainza, co do spodziewanego poziomu poprawy mocy nowej konstrukcji.
komentarze
1. rewiblack
BREDNIE!
RBR też nie wykorzysta.
1. Nie będą testować Renault jednostki na przyszły sezon i pokazywać jej potencjału, gdyż wtedy mogliby się na nich całkiem wypiąć zachęceni dobrym wynikiem i potencjalną wizją mocnym wejściem w 2016
2. Stracą możliwość negocjacji finansowych jeśli się okaże, że jednostka jest konkurencyjna.
Moje przemyślenia opierają się na tym ,że dla Renault byłoby bezsensem usprawniać silnik dopiero na koniec mistrzostw i to jest w zasadzie przyszłoroczna wersja , która oczywiście przejdzie większe bądź mniejsze poprawki zimą.
2. maras78
„Biorąc pod uwagę liczby jakie nam przekazano”- widocznie to co im pokazano nie wróży dużej poprawy mocy jednostki napędowej...
3. AlMastar
według mnie RBR jeszcze nie zdecydował czy zostaje z Renault czy nie - jak zostaną to będą testować nowy silnik bo co mają do zyskania ?
4. Rimaro
Mogliby się dogadać. RBR jest w kropce i potrzebuje silnika. Dadzą im silnik na 2016 na warunkach RBR to Byki pomogłyby w testach nowego silnika na torze. Dałoby to współpracę między nimi, której na pewno brakuje od dłuższego czasu. Po za tym jeżeli Renówka będzie miała jakieś dane z ostatnich wyścigów na nowym silniku, to mieliby o wiele ułatwioną pracę zimą. Wg mnie dobry argument do negocjacji dla RBR. Wydaje mi się, że zobaczymy ten silnik w tym roku.
5. urer
A mnie się wydaje ze to wlasnie Renault ma jakiegoś asa w rękawie, trzymali te wszystkie tokeny prawie do końca sezonu, wiedzac ze przejma Lotusa i szykanowali przez to RB
6. St Devote
Czyli RBR i Toro Rosso odmawiają poświęcenia ostatnich wyników na testy dla Renault. Całkiem słusznie.
7. pgolebiow
Dodatkowo możliwe, że silniki mogą myć bardziej awaryjne jak to bywa po poprawkach
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz