Hamilton wątpi czy McLaren powróci do czołówki w 2016
Lewis Hamilton wątpi, aby ekipa McLarena w przyszłym roku powróciła gładko do czołówki.Po tym okresie forma McLarena cały czas spadała, a ten zdecydował się na ponowny mariaż z Hondą w roli dostawcy jednostek napędowych. Współpraca ta rozpoczęła się jednak znacznie poniżej oczekiwań.
Zespół mający w swoim składzie dwóch mistrzów świata rywalizuje w zasadzie tylko z zespołem Manora.
Lewis Hamilton na każdym kroku podkreśla, że cały czas ma ogromny sentyment do tego zespołu i że ciężko mu patrzeć na takie wyniki wspaniałej ekipy.
„To zespół, który cały czas zajmuje ogromną część mojego serca” mówił cytowany przez hiszpański AS. „Patrząc na ich problemy i wiedząc jak historycznie utytułowany jest ten zespół ciężko jest się z tym pogodzić. Gdy widzę ich na dole tabeli wyników z Manorem po prostu źle się czuję.”
Zapytany bezpośrednio o to czy spodziewa się jakiegoś przełomu w ich wykonaniu w sezonie 2016, odpierał: „Człowieku, nigdy nie mów nigdy, ale nie sądzę.”
Hamilton przyznał jednak, że chce jak najszybciej nawiązać walkę z dwoma mistrzami świata jeżdżącymi dla tego zespołu.
„Oni są wspaniałymi kierowcami, z którymi nie mogę walczyć. Mam nadzieję, że to zmieni się wkrótce.”
komentarze
1. magic942
Gdyby zrobienie silnika było takie proste to wszyscy mieliby niemal identyczne silniki, a na tak wysokim poziomie cudów nie ma.. Po prostu Mclaren się skończyłi i nie wiadomo czy kiedykolwiek wróci.
2. St Devote
Po roku jazdy w takim złomie Alonso z Buttonem cofną się w rozwoju jako kierowcy. Ten wypadek z utratą pamięci przez Hiszpana był proroczy. Dobry kierowca musi mieć stały kontakt z dobrym sprzętem. To tak jak Zimmerman przez rok miałby grać na 3-oktawowym keybordzie. Można dać mu potem najlepszego Steinhausa, a i tak zagra jak na chińskim elektrozłomie.
Najgorsze jest to, że ci utalentowani kierowcy nie mogą zaznać spokoju nawet na symulatorze. McLaren zawsze miał jeden z najlepszych symulatorów, który wiernie oddawał realia aktualnego bolidu i torów. Przez to Alonso teraz, nawet ćwicząc, ciągle z wszystkimi przegrywa.
3. Reseller
Mercedes też się kończył i co mamy teraz?
4. jogi2
przepraszam ,że odbiegnę trochę od tematu. :) Czy kiedykolwiek ,jakikolwiek kierowca F1 wypowiedział się o Vettelu ,że jest wspaniały lub wyjątkowy ?
5. St Devote
@4. jogi2, oczywiście. Pierwszy z brzegu: Norbert Vettel, kierowca Ferrari, powtarza mu to przed i po każdym Grand Prix.
6. Jahar
@3 Kiedy niby Mercedes się kończył? Ja pamiętam jak z roku na rok nabiera tempa a nie odwrotnie.
7. Skoczek130
Głupio jest skreślać McL po sezonie, który jest tak na prawde kontynuacją testów, lecz w praktyce. Z takim budżetem i specjalistami za dwa lata mogą wyjść równie dobrze na czoło stawki. Poczekajmy do kolejnej rewolucji technicznej - ona wiele zmienia, tak jak zmieniła w 2009 i 2014 roku.
8. sholder
@2 - jak już to im to pomoże radzić sobie z trudniejszym do opanowania autem niż ich cofnie w rozwoju(popatrz sobie na przykład na walkę Ricciardo z Vettelem rok temu, gdzie Niemiec sobie nie radził bo się przyzwyczaił do jazdy po sznurku).
9. jogi2
Straszny łomot przygotował wtedy Riccardo czterokrotnemu bufonowi :-)
10. bartexar
@4. Owszem. Sam Michael Schumacher.
11. jogi2
aha ...to tak jakby w Niemcy ,że VW jest najlepszy(co cały czas jest praktykowane ) taki Niemiecki pełną gębą obiektywizm :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz