Salo: Ferrari podjęło słuszną i rozważną decyzję
Mika Salo były kierowca Ferrari i rodak Kimiego Raikkonena uważa, że ekipa z Maranello postąpiła słusznie i rozważnie utrzymując swój dotychczasowy skład kierowców.Salo zasugerował również, że ostatnie tygodnie musiały stanowić intensywną fazę negocjacji pomiędzy mistrzem świata z 2007 roku a szefostwem Ferrari a głównym punktem tej dyskusji była pensja kierowcy.
„Wszystko co wiem, to to że opcja Kimiego wygasła miesiąc temu. Prawdopodobnie nigdy nic więcej się nie dowiemy” dodawał. „Teraz wiemy, że cała ta spekulacja była bezpodstawna. Gdy współpraca się układa, jest kontynuowana.”
Wielu obserwatorów i kierowców F1 uważało, że kluczowa dla rynku transferowego w sezonie 2015 jest właśnie decyzja zespołu Ferrari jednak Michael Schmidt z Auto Motor und Sport uważa, że jeszcze nie wszystko jest przesądzone.
Zdaniem niemieckiego dziennikarza innym kluczowym punktem dla rynku transferowego jest decyzja Renault i ewentualne wykupienie przez nich Lotusa.
W takiej sytuacji przyszłość Pastora Maldonado w Enstone byłaby niepewna. Wedle spekulacji ten wraz ze swoim hojnym sponsorem, PDVSA, przeszedłby do Force India, podczas gdy Nico Hulkenberg zmieniłby barwy i pojawił się w nowym zespole Gene Haasa, oczekując na swoją szansę w Ferrari.
komentarze
1. RyżyWuj
Inne opcje były, ale z pewnością obarczone sporym ryzykiem, bo przyjęcie do zespołu kogoś nowego zawsze może się różnie skończyć. Vettel po przejściu zrobił swoje w temacie punktów i motywacji, więc Ferrari nie musiało szukać nowej jedynki. Tak naprawdę to dzięki wynikom Niemca i dobrej atmosferze między kierowcami Raikkonen został na kolejny rok.
Swoją drogą Ferrari nieźle to rozegrało. Przeczekali terminy, zmiękczyli Fina trzymając go w niepewności i pewnie teraz ten ekstra rok do emerytury będzie przejeździł "za darmo" odrabiając 30 mln, które zespół w nim utopił rozwiązując kontrakt pod Alonso.
2. cinaw
Pewnie że przedłużenie umowy z Kimim to dobra decyzja. Tylko pytanie za ile? A tego długo się nie dowiemy. Sugeruje że Kimi to rzetelny i doświadczony zawodnik, będzie walczył nawet jak mu koło odpadnie ale sensowność tej decyzji oparta jest też na wartości tego kontraktu.
3. go!!!
@1
Tutaj chwalisz decyzję Ferrari odnośnie przedłużenia kontraktu z Raikkonenem, a w newsie o Bottasie twierdzisz że Kimi (między innymi) blokuje miejsca młodym, "zabetonowuje" F1, a w Ferrari chętnie obejrzałbyś Verstappena... hmmm... schizofrenia???
4. RyżyWuj
@3 go111, nie schizofrenia, tyllko typowe zderzenie simpleton'a z wypowiedzią zawierającą kilka zdań złożonych. Użyj etykiety 'niezrozumiałe' i nad szuflandią znowu wzejdzie słońce.
5. go!!!
@4
Świadome poruszanie się na pewnym stopniu abstrakcji, a grafomania to jednak dwa bieguny. Pamiętaj o tym, bo zjadasz swój własny ogon i nawet o tym nie wiesz.
6. cinaw
Jak mawiał mój dziadek: Lepiej siedzieć cicho w kącie i udawać idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Decyzja jak decyzja. Dla mnie słuszna. Tylko jak napisałem wyżej jej sensowność zależy od kwoty jaka widnieje na kontrakcie, a o tym się nie chwalą.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz