Williams potwierdza harmonogram testów dla Susie Wolff
Zespół Williamsa potwierdził dzisiaj plany dla swojego kierowcy testowego na sezon 2015, Susie Wolff.W trakcie zbliżającego się sezonu również otrzyma szansę przetestowania nowego bolidu Williamsa. Wolff zasiądzie za sterami FW37 podczas jednego z dwóch dni testowych na torze Red Bull Ring, które zaplanowane są tuż po GP Austrii.
Dodatkowo, podobnie jak w minionym roku Wolff otrzyma szansę pokazania się przed publicznością podczas dwóch piątkowych treningów. Tym razem Szkotka poprowadzi FW37 przed GP Hiszpanii oraz GP Wielkiej Brytanii.
„Naszym celem w tym roku jest bazowanie na sukcesach z sezonu 2014” mówiła Wolff. „Przez całą zimę ciężko trenowałam i od strony fizycznej jestem przygotowana jak nigdy dotąd, więc jestem gotowa na zbliżający się sezon.”
„Jako oficjalny kierowca testowy mogę spędzić dodatkowy czas za kierownicą FW37 a łącząc to z moją pracą w symulatorze, zespół może upewnić się, że wyciągamy wszystko z bolidu i sprawdzać jak spisują się wdrażane poprawki.”
komentarze
1. Greek
etatowa crash-girl będzie miała kolejne okazje do prezentowania swoich nadzwyczajnych umiejętności :)
2. Miki42
Greek 2015-03-03 12:12:36
Ty GŁ...i jesteś ??
3. hubertus
dywaguje na takim oto pomysłem - każdy z zespołów wystawia 3 kierowców ale 2 bolidy. i muszą oni w trakcie GP wystąpić w składzie 2 sztuk ale tak aby były to za każdym razem inne dwójki
np GP Australii MAG i BUT ale na malezje BUT i ALO na 3 GP byłby to ALO i MAG itd (choc nei koniecznie obowiązywała by kolejnośc tylko ilość wystepów - w ten sposób 1/3 wyscigów ktoś by nie wystepował
byłoby zamieszanie ale i strategia, kto i gdzie wystartuje i zdobędzie szanse na tutuł
4. Greek
@2
dalej jej bronisz? weź się kobito za jakieś sensowniejsze zajęcie...
5. RyżyWuj
@1 Greek, akurat Sussie jest spoko. To już bardziej Carmen Jordan pasuje do roli zespołowej paprotki.
6. Greek
Jordan to może być Eddie... ;)
A co do Susie to nic do niej nie miałem dopóki nie zaczęła pyskować po tym jak spowodowała wypadek na testach.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz