2014-11-23
Marciello będzie testował z Ferrari
Raffaele Marciello już w najbliższym tygodniu zadebiutuje podczas testów Formuły 1 na torze w Abu Zabi wraz z zespołem Ferrari.R E K L A M A
Włoch ściga się w serii GP2 i jest członkiem Akademii Ferrari. Podczas zaplanowanych na 25 i 26 listopada ostatnich w tym roku testach F1 otrzyma szansę poprowadzenia bolidu F14 T.
„Nie mogę doczekać się kiedy wyjadę zgarażu w F14 T. Myślę, ze to będzie wyjątkowe uczucie” mówił 19-latek.
Kimi Raikkonen również będzie obecny podczas testów w Abu Zabi. Nowy partner zespoły Fina, Sebastian Vettel chciał wziąć udział w testach z Ferrari, jednak ostatecznie jego obecny zespół nie wyraził na to zgody.
„Nie mogę doczekać się kiedy wyjadę zgarażu w F14 T. Myślę, ze to będzie wyjątkowe uczucie” mówił 19-latek.
Kimi Raikkonen również będzie obecny podczas testów w Abu Zabi. Nowy partner zespoły Fina, Sebastian Vettel chciał wziąć udział w testach z Ferrari, jednak ostatecznie jego obecny zespół nie wyraził na to zgody.
komentarze
1. Skoczek130
Raffaele nie miał łatwego sezonu w GP2. Seria jednak jest naszpikowana rutyniarzami i nie jest łatwo z nimi rywalizować. Pokazał jednak kilkakrotnie klasę, wygrywając na trudnym Spa oraz stając na podium w Soczi (które dla każdego było "tabula rasa") oraz Red Bull Ringu (to samo). W przyszłym roku powinien powalczyć o majstra. To zdolny zawodnik. :))
2. Skoczek130
P.S. Jest trochę, jak Bianchi. Diabelnie zdolny i szybki, ale nieco chimeryczny. To drugie z pewnością wraz z doświadczeniem zneutralizuje. :))
3. cardevillo
co ten RBR :/ myślałem ze juz zobaczymy Seba w czerwieni lada dzień , ale chora akcja
4. RyżyWuj
@3 Na razie najwidoczniej inżynierowie Red Bulla zobaczyli Seba z dyktafonem i aparatem w kieszeni, więc nie mogą go wypuścić z tymi wielkimi tajemnicami konstrukcyjnymi, ala te sprężyny w skrzydle, za które RBR startował dzisiaj z boksów.
5. cardevillo
Szczerze, Vettel jest w Ferrari juz oficjalnie od początku sierpnia a nie oficjalnie pewnie z miesiąc wcześniej i od tamtej pory jest juz odcięty od wszystkiego i dla tego sie dziwie
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz