Wywiad z Niki Laudą - Hamilton mistrzem 2007?
Niki Lauda po trzech pierwszych wyścigach sezonu udzielił wywiadu oficjalnej stronie Formuły 1. Austriacki kierowca wypowiedział się na temat mistrzostw sezonu 2007 i jego typach na Mistrza.Niki Lauda: Absolutnie! Ten sezon będzie najbardziej ekscytującym od lat – nie będziemy świadkami rozstrzygnięć tylko między zespołami, ale również pomiędzy ich kierowcami. Będziemy oglądać zaciętą walkę pomiędzy Alonso i Hamiltonem oraz Massą i Raikkonenem.
Czy pojawiły się nowe kody kolorów na podium – srebrny i czerwony?
NL: Jak na razie te dwa kolory – Ferrari i McLaren – będą dominowały sezon i walczyły o tegoroczne mistrzostwo. Oczekuję także bardzo zaciętej walki pomiędzy partnerami w tych zespołach, zwłaszcza jeżeli jeden z zespołów wysunie się na prowadzenie.
Czterech kierowców potencjalnie aspiruje do zdobycia mistrzostwa w sezonie 2007 – Raikkonen, Massa, Alonso i Hamilton. Kto Twoim zdaniem ma przewagę?
NL: To niewiarygodne, ale w tym momencie jestem w stanie zobaczyć Lewisa Hamiltona przodującego w rankingu. Spowodowane to jest jego młodym i czystym doświadczeniem – on jest tak szybki jak Alonso.
Sądzisz, że Ferrari i / lub McLaren będą ostatecznie skupiać wysiłki na jednym kierowcy? Kiedy mogłyby zostać wydane pierwsze team orders?
NL: Mam nadzieję, że nie będzie żadnych odgórnych rozkazów przed dwoma wyścigami do końca sezonu. W tym momencie nie potrafię dostrzec szybszego kierowcy w tych zespołach, więc nie sądzę, że to się wydarzy w niedalekiej przyszłości.
Ferrari, czy McLaren – który zespół jest faworytem?
NL: Aktualnie ciężko jest powiedzieć. Oba zespoły odrobiły pracę domową i oba mają silny skład kierowców. Teraz musimy poczekać kilka wyścigów, aby zobaczyć kto wyjdzie na prowadzenie, bądź przez przewagę w osiągach, bądź przez błędy kierowcy.
A trzecia siła w stawce?
NL: Teraz zdecydowanie wygląda na to, że jest nią BMW Sauber; widzę, że rozwój bolidu jest prawidłowy. Zespół Renault czeka jeszcze długa droga, ponieważ bolidowi nie odpowiadają opony. Od kiedy mamy tylko jednego dostawcę opon, zespoły muszą koncentrować się na oponach, a nie na innych rzeczach.
Kto ma Twoje wsparcie? Który zespół i kierowca jak dotąd zaskoczył Ciebie najbardziej?
NL: Na mnie oczywiście wywarł największe wrażenie McLaren i Hamilton. Nie spodziewałem się po debiutancie takiego zaawansowania i siły umysłu jaką posiada. Jeżeli jego nauka będzie w ten sposób kontynuowana w przyszłości możemy oczekiwać po nim nawet więcej. Jeżeli zespół będzie w stanie poprawić osiągi bolidu i stworzyć przewagę nad Ferrari, tegoroczne mistrzostwo świata zostanie rozegrane pomiędzy nim i Alonso.
Kogo uważasz za przegranego? Który zespół lub kierowca jak dotąd rozczarował Ciebie najbardziej?
NL: W tym roku rozczarowała mnie Toyota. Nie zdołała dać swoim kierowcom konkurencyjnego bolidu.
A kto jest najlepszy z reszty stawki?
NL: Obok trzech pierwszych zespołów, większość innych zespołów takich jak Renault, Toyota i Red Bull muszą poprawić i rozwinąć bolid, w przeciwnym razie ten sezon będzie dla nich jeszcze bardziej rozczarowujący. Williamsa i Super Aguri z ich nabytymi silnikami fascynująco ogląda się jak wiele oni dokonali w porównaniu do głupio wyglądających zespołów fabrycznych.
komentarze
1. Novy
Zgadzam sie... czekaja nas niezłe emocje :) juz nie moge sie doczekac kolejnego wyscigu. Chciałbym tylko zeby nasz Robert pomieszał troche w szykach.
2. MARJO
zgadzam sie, morale jego wzroslo znacznie ale nie na tyle aby pewniej sie zachowywac przy precyzyjnych manewrach.Widzialem na ostatnim starcie przezornie niezblizyl sie do Nicka, pomyslalem ze jeszcze mu brak tej pewnosci co na monza kiedy to Nicka na malym zakrecie przydusil.
jakiekolwiek punkty (nie przegrana Nicka) dodaja mu pewnosci. W piatek Robert juz bedzie czul co sie kroi i czy uda mu sie w wolnych treningach dokrecic wszystkie sruby, no i.....zobaczymy.
Na koniec jestem ciekaw czy i jak Robertowi wiodloby sie na deszczu no bo Nick zgrywa deszczowego pewniaka.
3. Jaro dnb
hamilton raczej tytulu nie wywalczy.jest dobrym kierowca ale badzmy szczerzy mclaren nie zatrudnia kierowcow z przypadku!gdyby dali mclarena kubicy tez bysmy mieli podia a moze nawet zwyciestwo.hamilton ma poprostu b.dobrze przygotowany samochod
4. obi216
Pozdrawiam Wszystkich ! Robert już w niższej klasie ( m.in. zdobywając mistrzostwo ) , pokazał , że podczas deszczu potrafi b. szybko i pewnie jechać . Jego wypowiedź cyt: " Nie ważne czy jest sucho , czy deszcz ! Nie robi to dla mnie wielkiej różnicy ! Moim zadaniem jest jak najszybciej dotrzeć do mety i to staram się robić ". W obecnym sezonie 2007 musi jeździć na innych oponach , które nie za bardzo mu "leżą ". Zobaczymy! Ducha walki raczej mu nie zabraknie?! Nie z jego charakterem ! Co do Hamiltona , to N.L. może mieć rację. Obecna kondycja McLarena zdaje się to potwierdzać . Nie jest tajemnicą , że 80% drogi do zwycięstwa , to samochód !!
5. obi216
Post był do MARJO. Już się chyba wszyscy zastanawiali o co mi chodzi ?! He, he ,he. Zabrakło mi ukierunkowania postu. Pozdrówka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz