2014-10-12
Hamilton wyrównuje rekord zwycięstw Nigela Mansella
Zespół Mercedesa na trzy wyścigi przed końcem mistrzostw, w Soczi sięgnął po swój pierwszy tytuł w klasyfikacji mistrzostw świata konstruktorów F1. Kierowcy zespołu po raz 9 w tym sezonie zameldowali się na mecie wyścigu na dwóch pierwszych miejscach. Do końca sezonu pozostały tylko trzy wyścigi. Jeżeli uda im się jeszcze raz powtórzyć taką sztukę, Mercedes wyrówna rekord McLarena z 1988 roku, kiedy to podwójne zwycięstwo jego kierowcy świętowali aż 10-krotnie (na 16 wyścigów w sezonie). Dla Lewisa Hamiltona dzisiejsza wygrana był 31 zwycięstwem w F1. Brytyjczyk wyrównał rekord należący do Nigela Mansella.R E K L A M A
Lewis Hamilton, P1
„To był dobry dzień i niesamowity weekend. Przede wszystkim jestem niewiarygodnie dumny, że mogłem przyłożyć się do pracy tego wspaniałego zespołu i zdobyć z nimi pierwsze mistrzostwo świata w klasyfikacji konstruktorów. To ogromne osiągniecie Mercedesa. Ogromne gratulacje dla wszystkich chłopaków w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dzisiaj musiałem mocno zarządzać oponami. Zarządzanie paliwem nie było tak trudne. Bolid był wspaniały, a ja nie musiałem mocno naciskać. Pod koniec, gdy Nico znalazł się za mną musiałem jedynie wyrównać jego czasy, co mi się udało. Bardzo podobał mi się weekend w Rosji. To wspaniałe miejsce. To jedno z moich ulubionych miejsc w tym roku, więc super, że udało się wygrać ten wyścig. Fani byli niesamowici. Nie wiedziałem, że Formuła 1 ma tutaj tylu fanów, ale wszyscy oni byli na trybunach i wyglądali na podekscytowanych! Organizatorzy także wykonali dobrą robotę- układ toru, jego nawierzchnia i cały weekend, po prostu czapki z głów.”
Nico Rosberg, P2
„Jesteśmy mistrzami świata! Cieszę się z zespołem i całą rodziną Mercedes-Benz. Dzisiaj tworzymy historię. Dziękuję wszystkim za wysiłek. Dziękuję także mężom i żonom, które pozwoliły swoim partnerom tutaj przyjechać, abyśmy mogli to osiągnąć. Dobrze pamiętam trudne chwile jakie mieliśmy w zespole. Dobrze jest więc teraz dominować w sporcie. Jestem jednak nieco podzielony. Dzisiaj miałem bardzo trudny wyścig. Przestrzeliłem pierwszy zakręt. Po prostu zbyt późno zahamowałem. To było niepotrzebne. Spłaszczyłem przednie opony i nie mogłem kontynuować jazdy ze względu na wibracje. Musiałem zjechać do boksów i na średniej mieszance miałem świetne tempo. W połowie wyścigu pomyślałem, że degradacja opon może zacząć narastać. Szybko jednak sytuacja ustabilizowała się i dalej mogłem naciskać. Udało mi się wyprzedzić Bottasa. Pod koniec wyścigu również mogłem naciskać, ale zespół poprosił mnie o kontrolę tempa, gdyż wszyscy obawiali się o nagły spadek właściwości ogumienia. Druga pozycja to ograniczanie strat. Nie mogę doczekać się ostatnich trzech wyścigów sezonu, mając do dyspozycji ten niesamowity, mistrzowski bolid.”
„To był dobry dzień i niesamowity weekend. Przede wszystkim jestem niewiarygodnie dumny, że mogłem przyłożyć się do pracy tego wspaniałego zespołu i zdobyć z nimi pierwsze mistrzostwo świata w klasyfikacji konstruktorów. To ogromne osiągniecie Mercedesa. Ogromne gratulacje dla wszystkich chłopaków w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Dzisiaj musiałem mocno zarządzać oponami. Zarządzanie paliwem nie było tak trudne. Bolid był wspaniały, a ja nie musiałem mocno naciskać. Pod koniec, gdy Nico znalazł się za mną musiałem jedynie wyrównać jego czasy, co mi się udało. Bardzo podobał mi się weekend w Rosji. To wspaniałe miejsce. To jedno z moich ulubionych miejsc w tym roku, więc super, że udało się wygrać ten wyścig. Fani byli niesamowici. Nie wiedziałem, że Formuła 1 ma tutaj tylu fanów, ale wszyscy oni byli na trybunach i wyglądali na podekscytowanych! Organizatorzy także wykonali dobrą robotę- układ toru, jego nawierzchnia i cały weekend, po prostu czapki z głów.”
Nico Rosberg, P2
„Jesteśmy mistrzami świata! Cieszę się z zespołem i całą rodziną Mercedes-Benz. Dzisiaj tworzymy historię. Dziękuję wszystkim za wysiłek. Dziękuję także mężom i żonom, które pozwoliły swoim partnerom tutaj przyjechać, abyśmy mogli to osiągnąć. Dobrze pamiętam trudne chwile jakie mieliśmy w zespole. Dobrze jest więc teraz dominować w sporcie. Jestem jednak nieco podzielony. Dzisiaj miałem bardzo trudny wyścig. Przestrzeliłem pierwszy zakręt. Po prostu zbyt późno zahamowałem. To było niepotrzebne. Spłaszczyłem przednie opony i nie mogłem kontynuować jazdy ze względu na wibracje. Musiałem zjechać do boksów i na średniej mieszance miałem świetne tempo. W połowie wyścigu pomyślałem, że degradacja opon może zacząć narastać. Szybko jednak sytuacja ustabilizowała się i dalej mogłem naciskać. Udało mi się wyprzedzić Bottasa. Pod koniec wyścigu również mogłem naciskać, ale zespół poprosił mnie o kontrolę tempa, gdyż wszyscy obawiali się o nagły spadek właściwości ogumienia. Druga pozycja to ograniczanie strat. Nie mogę doczekać się ostatnich trzech wyścigów sezonu, mając do dyspozycji ten niesamowity, mistrzowski bolid.”
komentarze
1. Jahar
Jak to jest z tym zakazem komunikacji skoro Hamilton doskonale znał czasy okrążeń Rosberga. Poza tym obaj i tak musieli się słuchać jak zarządzać oponami i paliwem jak zresztą wielu zawodników więc po jakiego wymyślili stosowanie przepisów o samodzielnej jeździe skoro i tak wszyscy mają to gdzieś.
2. fanAlonso=pziom
takie vettelowe zwycięstwo dziś hamiltona tytuł ma w kieszeni niestety bo wolałbym rosberga
3. grazek
@1 Może znać czasy okrążeń Rosberga, nie może znać czasów pojedynczych sektorów, punktów hamowania itp. Informacje o oponach i paliwie mają być ponoć zakazane od przyszłego sezonu
4. Dumel
@1. 3
są też tablice na prostej start/meta i np pokazują różnice czasów między zawodnikami więc widział czy rośnie/maleje przewaga
5. RyżyWuj
Rosjanie wyglądali na podekscytowanych, bo Vlad był na trybunie honorowej. In Soviet Russia da true racing iz on da street, mate!
6. gratoss
Podoba mi się jak Hamilton przedziera się w klasyfikacjach wszech czasów
7. Skoczek130
Od początku kariery posiadał czołowe bolidy w stawce. Nic dziwnego, że ma takie statystyki. Podobnie jest z Vettelem. Nie oszukujmy się - sukces kierowcy nie można traktować zbyt dosłownie. Zbyt wiele zależy od sprzętu, który posiada. Bez wątpienia jednak Hamilton to klasowy zawodnik. Tego odmówić mu nie można. Wykorzystuje sprzęt, który dostaje. Choć sukcesy w McLarenie były bardziej wartościowe, niż te w Mercu... im większa łatwość wynikająca z klasy bolidu, tym sukces mnie wartościowy... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz