2014-08-24
McLaren nie będzie zwlekał z ogłoszeniem składu
Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier, zaprzeczył jakoby jego zespół planował ogłosić przyszłoroczny skład dopiero po zakończeniu sezonu 2014.R E K L A M A
Ekipa z Woking przechodzi poważne zmiany i pod czujnym okiem Rona Dennisa powraca do współpracy z japońską Hondą, która od przyszłego roku będzie dostarczała jej silniki V6 turbo.
Wedle plotek to japoński gigant naciska na zatrudnienie czołowego kierowcy, który mógłby poprowadzić ten projekt. Według plotek, na liście mają znajdować się takie nazwiska jak: Alonso, Hamilton, czy Vettel.
W Belgii Marco Mattiacci, szef Ferrari, na pytanie dziennikarzy czy w przyszłym roku utrzyma swój skład kierowców, bez wahania i stanowczo odpowiadał, że „tak”.
Przyszłość Jensona Buttona i Kevina Magnussena nie jest jednak jasna i zdaniem wielu to właśnie McLaren w tym roku trzyma klucz do całego rynku transferowego.
„Nie planujemy czekać z tym tak długo” mówił dla NBC Sports Boullier. „Jestem pewny, że wielu fanów czeka. Czekają także nasi kierowcy.”
„Aktualnie musimy poczekać kilka dni lub tygodni, aby dowiedzieć się w jakim kierunku będziemy szli przez najbliższe lata. To dlatego trwa to tyle czasu.”
Wedle plotek to japoński gigant naciska na zatrudnienie czołowego kierowcy, który mógłby poprowadzić ten projekt. Według plotek, na liście mają znajdować się takie nazwiska jak: Alonso, Hamilton, czy Vettel.
W Belgii Marco Mattiacci, szef Ferrari, na pytanie dziennikarzy czy w przyszłym roku utrzyma swój skład kierowców, bez wahania i stanowczo odpowiadał, że „tak”.
Przyszłość Jensona Buttona i Kevina Magnussena nie jest jednak jasna i zdaniem wielu to właśnie McLaren w tym roku trzyma klucz do całego rynku transferowego.
„Nie planujemy czekać z tym tak długo” mówił dla NBC Sports Boullier. „Jestem pewny, że wielu fanów czeka. Czekają także nasi kierowcy.”
„Aktualnie musimy poczekać kilka dni lub tygodni, aby dowiedzieć się w jakim kierunku będziemy szli przez najbliższe lata. To dlatego trwa to tyle czasu.”
komentarze
1. goku10sdl
Szkoda Mi Buttona ale jeśli go wyrzucą to chciałbym zobaczyć skład Vettel - Hamilton albo Vettel - Alonso ;p
2. pjc
Hamilton - Alonso - druga odsłona - marzę o tym.
3. MarTum
Jeżeli Hamilton dalej będzie płakał o sabotowanie go to może zdecydować się wrócić do MCL. Jestem ciekaw czy Raikkonen nie chciałby przejść do MCL bo w Ferrari Alonso trochę go spoliczkował. Chyba. że sam Alnso zmęczony postawą FERRARI zmieni wkońcu zespół.
4. EryQ
Jakby nie było któryś z wyżej wymienionej trójki raczej na pewno wyląduje w McL...
5. Del_Piero
@3 - Raikkonen mówił, że chce skończyć karierę w Ferrari, więc chyba nic z tego. Nie zrezygnuje z kasy, a McLaren mu tyle nie zapłaci, a szkoda. Mam dziwne wrażenie, że Kimi w McL by wymiatał, a na pewno lepiej się prezentował niż teraz. Tam bardziej pasuje.
Sądząc po tym newsie to na 100% skład McLarena za rok będzie inny. Kto pójdzie w odstawkę? Pewnie Button bo jest starszy, choć Magnussen wg mnie jest od niego gorszy. A kto przyjdzie? Alonso jeśli straci cierpliwość do makaroniarzy, Hamilton jak dalej będą z nim zamieszania, Vettel to jeśli nie pokona Ricciardo i się wtedy załamie to może w tej sytuacji by przeszedł. Jeden z nich przejdzie do McLarena, ale nie dwóch.
@pjc - szanse na ponowne "zejście" Alonso z Hamiltonem są takie jak powrót Kubicy do F1, a może nawet mniejsze. Po ich pierwszym podejściu nie sądzę by chcieli jeździć ze sobą.
6. Skoczek130
Z chęcią spowrotem widziałbym tam Hamiltona. Vettel do Merca, a na jego miejsce Kwiat. :))
7. Skoczek130
Ponoć Mattiacci już potwierdził, że Kimi i Ferdek zostają w Ferrarri na przyszły sezon. ;) Więc albo Vettel, albo Hamilton. A może obydwaj?? ;)
8. Halu13
@6 Vettelowi może na razie wystarczy tych mistrzowskich bolidów, w których nie musi sie wysilać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz