To nie koniec problemów Berniego Ecclestone'a w sądzie?
Bernie Ecclestone w ubiegłym tygodniu być może zakończył swoją łapówkową aferę z niemieckim ustawodawcą jednak jego prawne problemy jeszcze nie dobiegły końca.W ubiegłym tygodniu poinformowano, że monachijski sąd zakończył sprawę ugodą z Berniem Ecclestonem, po tym jak ten zgodził się zapłacić mu 100 milionów dolarów.
Odrębną ofertę, o której już na początku donosiły media Ecclestone złożył bezpośrednio bankowi BayernLB. Termin ważności oferty minął 8 sierpnia i według doniesień pomiędzy bankiem a Ecclestonem nie doszło do porozumienia.
Powodem, dla którego bank odrzucił 25 milionów euro od Ecclestone prawdopodobnie jest fakt, że przy sprzedaży praw do F1 CVC BayernLB zapłaciło Ecclestone’owi 41 milionów euro opłaty konsultacyjnej.
Wcześniej niemiecki bank domagał się od Brytyjczyka odszkodowania w wysokości 400 milionów dolarów.
komentarze
1. zzagrobu
ja pierdziele, czy ktoś jeszcze rozumie o co w tej spawie chodzi? Zapłacił, miał by koniec, ale się okazuje że nie jest. Dziadek zapewne sam to wszystko rozdmuchuje w myśl zasady: nie ważne co mówią, ważne żeby mówili.
2. adick27
Jaki problem znowu da łapę i Będzie po.problemie
3. Gosu
Po prostu trzeba od Berniego jeszcze trochę baniek wyciągnąć.
4. elin
Bernie zapłacił 100mln USD w ramach ugody kończącej proces korupcyjny, między nim ( szefem F1 ), a bawarską prokuraturą. Z czego 99 mln USD musi przelać na konto bawarskiego urzędu skarbowego i 1 mln USD na cel charytatywny ( fundacji zajmującej się hospicjami dziecięcymi ).
A teraz " swojego odszkodowania " domaga się sam bank.
Proste ;-)
5. Del_Piero
Ktoś wyczuł okazję i również chce łapówę od Berniego. Nie zapłacił wystarczającej liczbie osób więc zrobi to teraz i po problemie. Tak się traktuje najbogatszych, najpotężniejszych. Chyba nikt nie myśli, że wsadzą starego, sprytnego dziada za kratki. Ech, chciałbym jednak zobaczyć kiedyś za kratkami takiego Ecclestone'a, Blattera... Chyba tylko Uli Hoeness naprawdę poszedł siedzieć za to co miał za uszami. Chyba, że czegoś nie wiem i się wywinął.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz