Red Bull zdziwiony decyzją FIA w kwestii Hamiltona
Konkurenci zespołu Mercedesa po wyścigu o GP Niemiec byli bardzo zdzwieni, że FIA pozwoliła niemieckiej ekipie bezkarnie wymienić tarcze hamulcowe w bolidzie Lewisa Hamiltona.Zespół Mercedesa kierując się względami bezpieczeństwa zdecydował się powrócić do tarcz hamulcowych dostarczonych przez firmę Carbone Industrie. Zmiana specyfikacji tego elementu teoretycznie oznaczała złamanie zasad parku zamkniętego i Lewis Hamilton powinien startować z alei serwisowej.
Po długiej dyskusji FIA postanowiła pozwolić Mercedesowi „bezkarnie” wymienić tarcze hamulcowe biorąc pod uwagę Artykuł 34.2 regulaminu sportowego, który dopuszcza możliwość wymiany części na inną, o „podobnej masie, inercji i funkcji”.
Zespołu Red Bulla nie przekonują jednak te argumenty i oczekuje on od FIA wyjaśnienia tego precedensu.
„To zmiana specyfikacji bolidu- gdy zmienia się coś na taką samą część to jedna kwestia, ale jeżeli zmienia się coś co jest produktem innej firmy i ma inną charakterystykę, jak określił to sam kierowca, to zupełnie coś innego” mówił Christian Horner, szef zespołu Red Bull. „Niemniej to ciekawy precedens.”
Horner uważa, że wczorajsza decyzja FIA otwiera lukę prawną do dalszych nadużyć regulaminu.
„Dlatego musimy poznać wyjaśnienie, gdyż jeżeli można był zrobić coś takiego, to co jeszcze można wymienić? Ciekawe będzie poznanie usprawiedliwienia dla tego przyzwolenia.”
Mimo iż zdaniem Red Bull Hamilton powinien startować wczoraj z alei serwisowej nie zamierza składać protestu w tej sprawie.
„Nie sądzę, abyśmy składali w tej sprawie protest. To decyzja sędziów a jeżeli oni są zadowoleni z tego, to mamy nowy precedens.”
komentarze
1. Jahar
W sumie to mają rację. Dobrze jest wiedzieć dlaczego furtka została uchylona żeby to wykorzystywać.
2. Zirdiel
Jeżeli regulamin dopuszcza taką możliwość, to nie wiem dlaczego miały by być jakieś protesty. Patrząc na wynik Hamiltona nie miałoby to dla niego większego wpływu.
Poza tym gdyby startował z alei mógłby już w ogóle dokonać zmian pod wyścig tak jak zrobił to Vettel w Emiratach.
3. kakuta44
Wiedzieli ze Hamilton juz jest duzym przegranym tego weekendu taki pech nie chcieli go bardziej pogrązac
4. kakuta44
Co by nie mówic wielką klase pokazał
5. Skoczek130
@kakuta44 - tylko, że sędziowie każdą sprawę rozpatrują bez wglądu na to, czy ktoś już i tak dostał "po tyłku", czy coś innego... ;)
6. maniek001
Oni sami pamiętamy skorzystali na końcu z kary jaką seb poniósł w Abu Dhabi w 2012 roku. Najpierw wlali mu za mało paliwa przez co po kwalifikacjach został zdyskwalifikowany , startując z alei serwisowej mogli dokonać zmian w bolidzie, chodziło o możliwość zmiany przełożeń skrzyni biegów , miał wtedy w wyścigu największe prędkości maksymalne przez co z łatwością wyprzedzał i dojechał 3 do mety
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz