Ecclestone potwierdza rozmowy z Nurburgringiem
Bernie Ecclestone przyznał, że rozważa możliwość zerwania kontraktu z torem Hockenheim, aby umożliwić organizację Grand Prix Niemiec obiektowi Nurburgring.Wczoraj pojawiły się informacje sugerujące, że tor w Nurburgu mógłby powrócić do stałego goszczenia wyścigu o GP Niemiec zamiast naprzemiennie dzielić ten obowiązek z torem w Hockenheim.
„To oburzające, że taka informacja prasowa została opublikowana” mówił Georg Seiler, szef Hockenheimringu w odniesieniu do informacji o planach Nurburgringu. „W Formule 1 mamy niepisane prawo, które mówi, że nie wydajemy żadnych oświadczeń, gdy prowadzimy negocjacje. To skandaliczne zachowanie.”
Oburzenie władz toru Hockenheimring jest jak najbardziej zrozumiałe, tym bardziej, że ich obiekt posiada ważny kontrakt na goszczenie Formuły 1 także w sezonie 2016 i 2018.
„On nie może i nie zerwie tego kontraktu. Znam Pana Ecclestone jako uczciwego i dobrego partnera. Faktem jest, że zostałem zaskoczony tą informacją.”
W wywiadzie dla Auto Motor und Sport Ecclestone z rozbrajającą szczerością przyznaje jednak, że dla dobra sportu zerwanie kontraktu może być konieczne.
„Spotkałem się z ludźmi z Capricorn. Problemem jest to, że oni muszą znaleźć zyski na poziomie innych europejskich wyścigów.”
„Jako, że Nurburgring jest tak blisko Spa, zaoferowałem im taką samą umowę jak Belgii” mówił Ecclestone odnosząc się do umowy iż Spa rezygnuje z wpływów ze sprzedaży biletów w zamian za mniejszą opłatę za wyścig.
„Nie mam nic przeciwko Hockenheim, ale wygląda na to, że oni nie są w stanie sprostać naszym wymaganiom.”
„Aby im pomóc musieliśmy wejść w kontrakt na specjalnych warunkach. Ale takie warunki nie mogą trwać wiecznie” kwitował szef F1. „Jeżeli podpiszemy długoterminowy kontrakt z Nurburgringiem, najlepiej będzie zakończyć obecny kontrakt i rozpocząć nowy już od sezonu 2015.”
komentarze
1. Bujan2K
"Znam Pana Ecclestone jako uczciwego i dobrego partnera" - HAhahahahahah padłem....
2. fanAlonso=pziom
moim skromnym zdaniem Hockenheim nie powinien gościć F1 od sezonu 2002 po tym jak zrobili mu operację plastyczną
3. kempa007
ładnie to ująłeś, ale to nie operacja plastyczna, tylko amputacja kończyn.
4. pjc
@fanAlonso=pziom popieram. Zarżnęli to miejsce - usunęli jego duszę. A teraz dumają nad tym dlaczego coraz mniej ludzi tam przychodzi.
5. pjc
To była taka niemiecka Monza - nie powinni dotykać tego toru. Kropka.
6. Duke_
Jesli zrezygnuja z Hockenheim to bedzie bardzo zle, mam tylko 150km do toru :(
7. chelsea 8
widac że juz czas na emeryture - jak się z torem F1 rozmawia
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz