Rosberg dalej się tłumaczy
Nico Rosberg przed startem Grand Prix Monako cały czas tłumaczy się ze swojego wczorajszego „incydentu”, który zapewnił mu bezstresowe pole position a innym kierowcom uniemożliwił podjęcie drugiej próby poprawienia swojego czasu.Rosberg pytany o to, czy wczorajsza wycieczka poza tor w kluczowym momencie czasówki nie ma nic wspólnego z manewrem wykonanym przez Michaela Schumachera w 2006 roku, kiedy to 7-krotny mistrz świata „zaparkował” swoje Ferrari w poprzek toru na zakręcie Rascasse, odpierał: „Z całą pewnością nie. Dane to potwierdzają.”
„Jak już mówiłem, przestrzeliłem punkt hamowania, przejechałem po nierówności i przednie koło się zblokowało- jedyną rzeczą, którą realnie mogłem zrobić było wyjechanie na drogę ewakuacyjną.”
Niemiec zdaje sobie jednak sprawę czemu takie konspiracyjne teorie natychmiast zostały podchwycone.
„Rozumiem te teorie; Monako stanowi idealny podkład dla takich historii. Muszę jednak was rozczarować: dane jasno to tłumaczą, a sędziowie to potwierdzili.”
„Dane nie różnią się w stosunku do mojego najszybszego okrążenia, czy jeszcze wcześniejszego kółka. Po prostu przestrzeliłem punkt hamowania- to tyle. Oczywiście nie jest idealnie. Ale tak właśnie było.”
komentarze
1. MarTum
To "sędziwie" to jest poprawna nazwa? Ciągle widzę w artykułach "sędziwie".
2. R.U
"Sedziwie"...
3. Michael Schumi
Wg mnie miał jeszcze szanse, żeby po tym błędzie w hamowaniu uderzyć delikatnie w barierę. Wtedy taka zagrywka byłaby jak najbardziej wredna, ale on zjechał w bezpieczne miejsce. Nie było to celowe. Oglądałem to na żywo i byłem zdumiony, że popełnił błąd. Dopiero potem pomyślałem sobie, że inni mogą to osądzić za celową zagrywkę, niczym do tej, którą zrobił Michael w 2006, z tym że on zablokował prawie całą część toru. Gdyby Nico zależało na tym samym nie zjeżdżałby obok, tylko zahamowałby na bandzie.
4. Cobalt54
@up ale to nie ma znaczenia, bo gdy jest wywieszona żółta flaga to kierowcy muszą zwolnić, a jak tego nie zrobią to mogą dostać karę, więc Rosberg nie musiał się rozbić
5. magic942
.
6. magic942
Przydałaby się opcja kasowania komentarzy. :/
7. kempa007
1. MarTum nie to moj kopniety komputer i jego klawiatura :(((
8. silvestre1
Dupa się pali i tyle w temacie. Lauda ma pełne gacie a Hamilton może walić jak w bęben... bez tłumaczenia. Kariera Nicosia R. wisi na wlosku...
9. głodny
Tylko winny się tłumaczy .
10. dody
3 Michael
Rosberg mial zamiar rozbic sie. Ale wahal sie bo bal sie od mocnego uderzenia, a zahamowanie na bandzie jak Schumi mu grozi dyskwalifikacje i w ostatniej momencie zjechal obok. A teraz sie tlumaczy, czuje sie winny . Wszystko jasnie.
11. Skoczek130
Najlepiej zostawić to za sobą. Nie ma co się tłumaczyć. To wcale nie pomoże, a tylko podgrzewa atmosferę. Mam nadzieje, że po Kanadzie (królestwie Hamiltona) Nico pokaże, na co go stać. :))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz