Ricciardo: Red Bull będzie zadowolony z punktów w Melbourne
Daniel Ricciardo, który w tym roku awansował do roli kierowcy wyścigowego zespołu Red Bull uważa, że jego zespół w pierwszym wyścigu sezonu powinien być zadowolony jeżeli uda mu się zdobyć w ogóle punkty.„Nie chcę temu zaprzeczać, ale uważam że jeżeli uda nam się ukończyć wyścig i rozpocząć sezon z jakimiś punktami, biorąc pod uwagę zimowe testy, nie będziemy z tego tytułu rozpaczać” mówił Ricciardo pytany o swoje oczekiwania.
„Jeżeli wyjedziemy w piątek na tor i będziemy w czołowej piątce podczas treningów i kwalifikacji a ukończymy wyścig na 10 miejscu, będziemy nieco rozczarowani.”
„Ale na dzień dzisiejszy, jeżeli będziemy mogli ukończyć wyścig obydwoma bolidami, to będzie w miarę przyzwoity wynik.”
Ricciardo zdaje sobie sprawę, że nawet po testach w Bahrajnie jego zespół ciężko pracował nad rozwiązaniem problemów i nie wyklucza możliwości sprawienia niespodzianki.
„Oczywiście, że mam nadzieję iż zaskoczymy kilku ludzi” mówił. „Wiem, że zespół niezwykle ciężko pracował w okresie między sezonami, a nawet jeszcze ciężej gdy rozpoczęły się testy i jasne stało się gdzie się znajdujemy.”
„Od czasu Bahrajnu w fabryce wykonano wiele pracy. To jedna z tych rzeczy: jestem pewny, że wykonaliśmy postęp, ale do czasu pojawienia się na torze w piątek nie dowiemy się jak dużo odrobiliśmy strat do naszych rywali.”
komentarze
1. tysu
Marzenia, marzeniami... Jak dojadą do mety nawet po za pierwszą dziesiątką to będzie sukces.
2. Tilion
a ja ciągle myślę, że to zwykła zasłona dymna
3. adams_123
coś mi się wydaje, że VET jak i cały Red Bull będą jeszcze dziękowali ze te podwójne punkty w ostatnim wyścigu...
4. Skoczek130
Jaka tam zasłona... Ciągłe awarie i mała ilość kilometrów?? Co innego czasy, ale i tam różnice są znaczne... ;)
5. radzix
czyżby w piątek symulacja wyścigu na treningu? huehehehe :D
6. Tilion
@ 4. Skoczek130 - już w innym temacie pisałem powołując się na McLarena sprzed paru lat, gdzie testy też posły fatalnie, a w pierwszym wyścigu i kolejnych były sukcesy. A jak wiemy, ani Horner ani Newey głupi nie są - ten tydzień zapewne w całości poświęcony został dochładzaniu i zwiększaniu sprawności i niezawodności. Bo prędkość mają, wnikliwsi musieli to dostrzec. Tylko dla mnie ta zasłona dymna to obawa, a dla Ciebie nadzieja i tu się różnimy ;) Pozdrawiam
7. lta700
A co ma mówić ? Jako kierowca bolidu F1 może mówić tylko co mu pozwolą mówić .Było tylko kilku kierowców ,którzy nie p....li się z "bossami'
8. dotpeel
co z tego że wyścig juz w niedziele jak nie ma gdzie oglądać !!! :( ktoś wie na jakim kanale będzie transmisja z wyścigu ??
9. YASHIU
hehe wszyscy cieszą się z tego że Merc w końcu pokona Red Bulla. Ale co będzie jak faktycznie merc tak zdominuje stawkę że będzie jeszcze bardziej nudno niż za ery Red Bulla? Jeszcze zatęsknimy za dobrym RedBulem. Przyznaję się że nie jestem fanem RedBula (ani Merca) ale trochę martwią mnie wypowiedzi Hornera o potężnej dominacji Merca i wypowiedzi samych kierowców Merca, nie chcących zapeszać ale....
Swoją drogą myślę że Renault kombinowało w silniku z jakąś nowinką która jakby wyszła to mogliby mieć sporą przewagę, a że się nie udało to mają problem. Coś podobnego miał RedBull jak próbowali z mechanicznym KERS-em parę lat temu - też psuło się na potęgę, ale w końcu pogrzebali pogrzebali i zrobili dobrze...nawet zbyt dobrze :)
10. frutek05941
Cześć, wie ktoś może czy na Rai Sport 1 lub 2 będzie transmisja z kwalifikacji i wyścigu w Australii?
11. gzr
RSI LA 2 (WŁ) - 2014-03-16 Sport
Canal + (FR) - 2014-03-16
TSR (FR) - 2014-03-16
RTL - 2014-03-16
ORF 1 (NIEM) - 2014-03-16
SF zwei (NIEM) - 2014-03-16
12. Jaro75
Moment do cholery.
Przecież macie geniusza nad geniuszami który wygrywa nie dzięki bolidowi tylko dzięki swoim kosmicznym umiejętnościom wiec nie rozumiem ku... tego biadolenia !!!
13. Skoczek130
@Tillion - otóż to... i chciałbym, abyś ty miał racje. Pzdr :))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz