Spyker spodziewa się lepszych wyników w Malezji
Australijskie Grand Prix nie należało do najszczęśliwszych dla teamu Spyker. Obydwaj kierowcy zespołu startowali z ostatnich pozycji. Nie uniknęli również problemów podczas wyścigu. Christian Albers po dziesięciu okrążeniach musiał opuścić tor, natomiast debiutujący Adrian Sutil został dwukrotnie ukarany, kończąc wyścig na ostatniej pozycji. Szef zespołu Colin Kolles twierdzi jednak, że nowy F8-VII rokuje pewne nadzieje na przyszłość.„W przyszłość spoglądamy optymistycznie” powiedział Colles po wyścigu. „Powiedzmy sobie szczerze – bardzo optymistycznie. Nasz problem to kwalifikacje, i rozgrzewanie opon, przynajmniej na tym torze. Dlatego ciężko nam było osiągnąć dobre czasy w sobotę. Ale wystarczy spojrzeć na czasy Adriana z niedzieli, porównać je do innych, i widać, że był całkiem konkurencyjny.”
„Wprowadziliśmy też pewną aktualizację, i mamy nadzieję, że pomoże” zapewnia Colles. „Podczas symulacji, w tunelach aerodynamicznych wypada naprawdę nieźle. Zobaczymy jak się spisze na torze.”
Spyker najprawdopodobniej nie weźmie udziału w przyszłotygodniowych testach w Malezji. Zespół woli skupić uwagę na pracach nad ulepszaniem bolidu.
komentarze
1. _Tom3k_
ja nie mam nic do Spykera życze im wszystkiego dobrego i żeby te ulepszenia przyniosły skutek
2. Supek
No fajnie..te lepsze osiagi maja polegac na tym, ze w Malezji podrzuca kogos wyzej niz Davidsona w Australii ?? :)
3. Mati_f1
No to teraz na pewno wygrają szczególnie, że cieszą się wsparciem duchowym Zientarskiego:)
4. Kazik
Co by tu zrobić aby nie słyszeć więcej Zientarskiego? Po GP Australii mam awersję.Naprawdę przez cały sezon będę musiał go słuchać?
5. Wombat71
Kazik, ciesz się ,że F1 nie leci w TVN bo prowadziłby ten program Albo Wrona albo Sołtys .
Osobiście wolałem F1 na TV4 . Oglądałem też kilka razy na niemieckim RTL + .Też było oki .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz