2013-10-29
Boullier rekomenduje pozostawienie Grosjeana w zespole
Szef zespołu Lotus, Eric Boullier, potwierdził że rekomenduje właścicielom ekipy przedłużenie umowy z Romainem Grosjeanem, który w ostatnim czasie dysponuje świetną formą.R E K L A M A
Grosjean zaczął błyszczeć w drugiej części sezonu, zdobywając w Indiach trzecie z rzędu podium.
Przyszły skład Lotusa zależy jednak także od finalizacji umowy z Quantum Motorsports, a właściciele zespołu cały czas przekładają w czasie oficjalne komunikaty w tej sprawie.
„Wszystkie punkty są wypełnione, wszystkie światłą są zielone, a on podpisał się pod przyszłorocznym kontraktem” mówił na temat umowy z Grosjeanem dla serwisu Autospor.com Boullier. „Musimy tylko upewnić się, że mamy potwierdzenie ze strony Genii.”
Przyszły skład Lotusa zależy jednak także od finalizacji umowy z Quantum Motorsports, a właściciele zespołu cały czas przekładają w czasie oficjalne komunikaty w tej sprawie.
„Wszystkie punkty są wypełnione, wszystkie światłą są zielone, a on podpisał się pod przyszłorocznym kontraktem” mówił na temat umowy z Grosjeanem dla serwisu Autospor.com Boullier. „Musimy tylko upewnić się, że mamy potwierdzenie ze strony Genii.”
komentarze
1. Kalor666
Byli by głupi gdyby go puścili do innej ekipy.
2. sliwa007
Grosjean zaczął błyszczeć? a może ktoś raczej Kiemiego przygasił?
Rozczarowuje mnie postawa Lotusa...
3. MarTum
Fakty są takie ,że są podia i to się liczy.
4. TomTom_24
@2 Ojejku jejku, wielki bóg Raikkonen nagle już nie bryluje i dostaje lanie od o wiele młodszego Grosjeana. Fakty są takie że Kimi to czlowiek zadufany w sobie mając zespół w czterech literach. Odkąd podpisał umowe z SF i stracił szanse na tytuł wiadome było że już nie ma sensu skupiać sie na Raikkonen, tym bardziej że ma sie taki diament jak Grosjean, który aktualnie prezentuje sie dużo lepiej od mocno przecenianego fina. W tym momencie Francuz jeździ o wiele lepiej niż Fin w pierwszej częsci sezonu. A ostatnie wydarzenia z Indii tylko dowodzą tego ze Lotus dobrze zrobił stawiając na Romain'a, bo zachowanie Raikkonena było wiecej niż ryzykowne i głupie. Myśle ze za rok jego przygoda z Ferrari skończy sie kompromitacją bo SF nie będzie sobie pozwalała na takie akcje, a poza tym polegnie w starciu z alonso
5. Orlo
@sliwa
Jak zespół walczący o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów(a więc i grube $) może "przygaszać"(gasić?) swojego zawodnika? Rozumiem że mogą teraz bardziej wspierać Romka, ale żeby utrudniać życie Kimiemu? Kpina...
6. marek007
Prawda jest taka że Kim traktuje Romka jak śmiecia.....czekam kiedy mu pęknie z bani w ucho...a o drugiej pozycji w klasyfikacji konstruktorów mogą sobie pomarzyć bo to miejscówka zarezerwowana dla Mercedesa..hehe
7. Skoczek130
@sliwa007 - bzdura. Na początku sezonu wyglądało to wręcz odwrotnie - to Raikkonen miał lepiej przygotowany samochód. Grożek za to miał notoryczne problemy z zawieszeniem, które dopiero po wymienieniu nie sprawiały już problemów (np. w Hiszpanii miał cztery skrętne koła). Poza tym pomyśl trochę - "osłabienie" lidera ekipy, bez którego pomocy nie ma szans na pokonanie Merca i Ferrari, nie jest logiczne. ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz