2013-10-04
Ferrari znowu liczy na niedzielę
W zespole Ferrari po piątkowych treningach tradycyjnie nie ma wielkiego optymizmu a raczej panuje pesymizm. Felipe Massa rano miał ograniczone przejazdy gdy na początku sesji złapał kapcia w jednej z opon. Fernando Alonso z oceną F138 chce poczekać do jutra.R E K L A M A
Fernando Alonso, P6, P10
„Wrażenia mam takie jak zwykle po piątku i aby powiedzieć coś więcej, musimy poczekać do jutra i zobaczyć jak pójdą nam kwalifikacje. Na tym torze aerodynamika także stanowi różnicę i z tego powodu nie spodziewam się zbyt wielu niespodzianek w porównaniu do kilku ostatnich Grand Prix. Tabela wyników przedstawia kolejność, która cały czas w mniejszym lub większym stopniu jest podobna do poprzednich wyścigów. Istnieje także szansa, że tutaj ponownie będziemy mieli problemy podczas wyścigu. Różnica między mieszankami nie jest tak ewidentna tutaj jak w Singapurze, ale super-miękkie opony posiadają dużą degradację. Będziemy musieli zaobserwować jak wpłynie na nie poprawa warunków na torze. Jeżeli chodzi o osiągi nie będzie nam łatwo, ale wiemy, że oprócz tego, możemy dobrze wypaść w niedzielę. Teraz musimy postarać się wycisnąć wszystko co możliwe z tego co mamy pod ręką i dać z siebie wszystko jutro oraz w niedzielę.”
Felipe Massa, P10, P5
„Dzisiejszy dzień nie przebiegł tak źle. Wszystko zadziałało tak jak powinno a ja miałem dobre odczucia zasiadając w bolidzie. Rano, nie mogłem wykonać zbyt wielu przejazdów, gdyż złapałem kapcia w lewym przednim kole. Po południu nadrobiliśmy stracony czas, przechodząc przez cały nasz program. Bolid dobrze się prowadził na obu mieszankach Pirelli, mimo że na super-miękkiej doświadczyliśmy sporej degradacji. Na pierwszym okrążeniu dużo się zyskuję, ale potem zaczyna się tracić. Na długim przejeździe graining jest nawet większy niż na średnich oponach. To tylko piątek i nadal musimy ocenić gdzie jesteśmy w stosunku do reszty stawki. Mimo że widziałem jak mocne są Mercedesy i Red Bulle, liczę na bardziej konkurencyjne auto niż w ostatnich wyścigach, co powinno pozwolić mi powalczyć.”
„Wrażenia mam takie jak zwykle po piątku i aby powiedzieć coś więcej, musimy poczekać do jutra i zobaczyć jak pójdą nam kwalifikacje. Na tym torze aerodynamika także stanowi różnicę i z tego powodu nie spodziewam się zbyt wielu niespodzianek w porównaniu do kilku ostatnich Grand Prix. Tabela wyników przedstawia kolejność, która cały czas w mniejszym lub większym stopniu jest podobna do poprzednich wyścigów. Istnieje także szansa, że tutaj ponownie będziemy mieli problemy podczas wyścigu. Różnica między mieszankami nie jest tak ewidentna tutaj jak w Singapurze, ale super-miękkie opony posiadają dużą degradację. Będziemy musieli zaobserwować jak wpłynie na nie poprawa warunków na torze. Jeżeli chodzi o osiągi nie będzie nam łatwo, ale wiemy, że oprócz tego, możemy dobrze wypaść w niedzielę. Teraz musimy postarać się wycisnąć wszystko co możliwe z tego co mamy pod ręką i dać z siebie wszystko jutro oraz w niedzielę.”
Felipe Massa, P10, P5
„Dzisiejszy dzień nie przebiegł tak źle. Wszystko zadziałało tak jak powinno a ja miałem dobre odczucia zasiadając w bolidzie. Rano, nie mogłem wykonać zbyt wielu przejazdów, gdyż złapałem kapcia w lewym przednim kole. Po południu nadrobiliśmy stracony czas, przechodząc przez cały nasz program. Bolid dobrze się prowadził na obu mieszankach Pirelli, mimo że na super-miękkiej doświadczyliśmy sporej degradacji. Na pierwszym okrążeniu dużo się zyskuję, ale potem zaczyna się tracić. Na długim przejeździe graining jest nawet większy niż na średnich oponach. To tylko piątek i nadal musimy ocenić gdzie jesteśmy w stosunku do reszty stawki. Mimo że widziałem jak mocne są Mercedesy i Red Bulle, liczę na bardziej konkurencyjne auto niż w ostatnich wyścigach, co powinno pozwolić mi powalczyć.”
komentarze
1. Skoczek130
Ferdek znowu ogra Mercedesy umiejętnościami... :))
2. fanAlonso=pziom
jutro rano cudu nie będzie 5-7 miejsce przewiduję
3. PanPikuś
Swoją drogą kiedy ostatnio Ferrari miało PP na suchym torze ?
4. Michael Schumi
@3 Singapur 2010.
5. Angulo
Mam nadzieję, że wreszcie obaj nie dojadą do mety.
1. Skoczek130 - w Singapurze ograł ich zwykłym fartem, jak zwykle zresztą.
6. KilaN
@5 To tego farta ma Alonso na pęczki i zapewne wystarczy mu do końca kariery ;D
7. Esotar
Angulo, to nie fart, to się nazywa "umiejętności". Jak nie potrafisz być obiektywny, to może żużel pooglądaj ?
8. januszj26
Ten fart to przyśpieszenie bolidu a umiejętności to ma ale do narzekania.
Szkoda Mi ferrari bo błądzą i kiedy dojdą do wniosku że mają średnich kierowców.
Im jest potrzebny Vettel albo Hamilton bo reszta to takie obiboki.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz