Button kwestionuje sens testu opon
Jenson Button nie sądzi, by test opon Pirelli przez kierowców wyścigowych miał jakikolwiek sens, biorąc pod uwagę restrykcje nałożone przez FIA."Jeśli ma być to tylko jazda na jednej mieszance opon, nie będzie to test ogumienia, a zwyczajne jeżdżenie w kółko - więc nie sądzę, bym miał to robić. Wystarczająco dużo jeździłem już po Silverstone."
"Uważam, że dla nas ważne jest wystawienie kierowców testowych. W dzisiejszych czasach na symulatorach robimy mnóstwo rzeczy. Ci goście potrzebują pojeździć samochodem, by odnaleźć właściwe korelacje."
"Nie miałbym nic przeciwko testowaniu, jeśli moglibyśmy testować... czy przeprowadzić testy opon. Z przyjemnością bym to zrobił. Nie jestem jednak zainteresowany jeżdżeniem na jednej mieszance przez cały dzień. Z tego nie ma pożytku."
Button wie, że zmiany konstrukcji opon w najbliższych dwóch wyścigach mogą przełożyć się na układ w stawce. Jest jednak za wcześnie, by przewidywać kto na tym skorzysta, poza tym najważniejsze dla niego jest bezpieczeństwo.
"Ważna jest kwestia bezpieczeństwa. Jeśli jeden zespół zyska dziesiątą sekundy nad innymi ekipami, tak będzie. Tak już działa ten świat."
"Musimy korzystać z tej opony, bo jest bezpieczniejsza. Nie chcemy eksplozji ogumienia. Nie sądzę, by ktoś wściekał się, jeśli jakiś zespół zyskał dziesiątą sekundy nad innym. Nie wiem, czy w ogóle będą jakieś różnice."
komentarze
1. Zirdiel
0.1sek dla McLarena to mało bo oni do czołówki tracą nawet(ponad) 1sek.
Dlatego im się nie podoba, ale w przypadku Ferrari czy RedBulli to może być pomocne.
2. Jahar
w tym przypadku Button ma całkowitą rację i jedynym wygranym na tych testach jest Mercedes, który będzie nieobecny ale za to wykonał test wykorzystując wszystkie możliwości samochodu a co im to dało widać postawą w ostatnich wyścigach
3. Skoczek130
F1 niczym nie różni się od boksu zawodowego. To samo gówno... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz