Todt: Kimi i Felipe z równym statusem
Szef zespołu Ferrari powiedział ostatnio, że Kimi Raikkonen i Felipe Massa będą mogli ze sobą rywalizować na torze w walce o punkty do mistrzostw świata F1. Todt uważa, że to przyniesie korzyści zespołowi Ferrari, który w ostatnich latach był krytykowany za tzw. team orders. Fala krytyki nasiliła się zwłaszcza po kontrowersyjnym zakończeniu wyścigu o GP Austrii w sezonie 2002, kiedy to na ostatnim zakręcie Rubens Barrichello drastycznie zwolnił i przepuścił Michaela Schumachera.Mimo to Jean Todt przestrzegł swój nowy tandem przed zbyt agresywną jazdą:
„Będziemy mieli pewność, że to nie wpłynie destrukcyjnie na nas. Ambicje Ferrari są na pierwszym miejscu, a Raikkonen i Massa także znają tą zasadę dobrze” dodał.
komentarze
1. Sebek
Po odejściu Schumachera takie stuacje jak np z Barrichello napewno zelżą.Mimo , że Kimmi będzie pierwszym kierowcą w teamie to Massa ma takie same szanse na zwycięstwo.Więc napewno będzie rywalizacja wewnątrz teamu.Mi się wydaje , że Fin okaże się jednak lepszy.Felipe narazie można przyrównać do Rubensa , ale kto wie jak będzie jeździł dalej.W tym sezonie mile zaskoczył mnie dobrą jazdą dla Ferrari , i z każdym wyscigiem (oprócz kilku GP) jeździł coraz lepiej.Widać było , że ma potencjał , a Todt nie mylił się powiżając mu fotel drugiego kierow cy w sezonie 2006.A Kimmi jest uważany obecnie za jednego z najlepszych kierowców w stawce i wogule.I naprawde ten kierowca miał w poprzednich latach bardzo dużego pecha , przecież mógł już dwa razy być mistrzem.Ja ciesze się , że Ferrari ma u siebie takich kierowców.Obydwaj mogą w przyszłości zostać mistrzem.
2. Kazik
Kimi Raikkonen jest jednak faworytem sezonu 2007 (moim osobiście też-życzę mu tytułu).Tak naprawdę w/g mnie nie można jednak zlikwidować czegoś takiego jak "team orders".Można to obejść nieoficjalnie.Doświadczony zespoł będzie wiedzial jak zrobić to aby utrzymać interes naczelny czyli dobro(sukces) zespołu.
3. Smola
Pamietam ten wyscig. Pamietam tez, ze wtedy zespol Ferrari zostal poddany wiliej fali krytyki. Team orders byly, sa i beda, bo to jest wpisane w ten sport. Oficjalnie jets to zabronione, lecz nieoficjalnie wladze FIA wiedza ze cos takiego ma miejsce. To jest walka z wiatrakami, wiec nie arto jej zaczynac. Twarda rywalizacja w Ferrari jest w zasiegu reki. Dwa czerwone bolidy beda wymijac sie nawzajem, tanczyc po calej szerokosci toru, aby wyminac swojego partnera. Ale mam nadzieje, ze odbedzie sie to w granicach jakiejs odpowiedzialnosci grupowej, a nie na twardej destrukcyjnej walki wsrod kierowcow. Sezon 2007 bedzie niesamowice ciekawy. Juz sie nie moge doczekac, kiedy zawyja silniki przy zielonym swietle na start :)
4. Havoc
Podejrzewam, że bedą się ścigać max. pół sezonu.... a później wolniejszy bedzie musiał wspierać szybszego!! Ech,.. Smola... wyścig sie zaczyna gdy gasną czerwone, a nie zapala zielone :)
5. Lobo1410
Ferrari bez team orders to jak demokracja w wojsku :D Enzo podobno w testamencie wyraziłwolę, że firma z jego nazwiskiem może istnieć pod warunkiem, że będzie działał jej dział sportowy. Sposób prowadzenia ekipy też miał być jak za jego czasów... Równy status... :D
6. Fierro
Ten sezon bedzie inny to fakt ale czy Massa jest tak woly by Kimi odrazu go wyprzedzil...?? nie sadze!! Felipe wygrywal juz w Ferrari ma za soba testy i zna druzyne oraz ten Bolid. Kimi bedzie sie uczyc i napewno bedzie szybki! Ale nie zapominajmy ze Ferrari budowalo wozy pod Schumiego i 2 kierowca byl zmuszony do dopasowania sie! A teraz pod kogo beda budowac? Chyba pod Mase bo on zna ich specyfikacje albo no wedlug wlasnego uznania! Ale tez i Schumi ma tu swoje zdanie.... Wkoncu on uczyl masse na taka ewentualnosc......
To bedzie bardzo ciekawy sezon dla nas fanow... Felipe i Kimi w Ferrari, kondycja Renaulta i jeszcze Mc.... i Alonzo i Kubica i wielu innych mlodych....
Korde do Marca jeszcze tyle czsu ;((((
7. Sebek
Niestety jeszce dużo czsu zostało . A my fani i kibice F1 możemy się interesować tylko przygotowaniem do tego sezonu.
8. Smola
wiem ze sie zaczyn jak gasna czerwone, i dlatgo dalem tam usmiechnieta buzke :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz