Webber: 20 wyścigów w sezonie to limit
Mark Webber, który aktualnie odpoczywa po operacji nogi, która miała na celu usunięcie ostatniego metalowego mocowania założonego mu 4 lata temu, gdy w pechowy sposób, między sezonami F1 złamał kończynę, stwierdził, że kalendarz wyścigów składający się z 20 rund jest na granicy możliwości.Mark Webber pytany przez brazylijski serwis Totalrace o składający się z 20 wyścigów kalendarz, odparł: „Jesteśmy na granicy możliwości.”
„Ludzie mówią o serii Nascar [w której w sezonie 2012 odbyło się 36 eliminacji], ale wszystkie wyścigi tam odbywają się w jednym kraju.”
„Oprócz podróżowania, musimy być sprawni od pierwszego tygodnia lutego do ostatniego tygodnia listopada.”
„To część bycia zawodowcem i rozumiem to. Nie rozpaczam z tego powodu. Niemniej wszyscy mamy ciężko.”
„W przeszłości mieliśmy 16 wyścigów, ale więcej testów. Z drugiej strony, było 10 wyścigów w Europie. Teraz praktycznie nie ma testów, ale jest bardzo mało wyścigów w Europie, a wiele odbywa się w bardzo odległych miejscach.”
„Weźmy także pod uwagę pracę wykonywaną w symulatorze” dodawał Australijczyk. „Uważam, że idealnie byłoby, aby w kalendarzu znajdowało się 18 wyścigów oraz żeby było ich więcej w Europie.”
komentarze
1. Aciej
Ta lepiej jeździć 1 wyścig i zgarniać taką samą kasę jak za 20 wyścigów.
2. nonam3k
Ja pracuje od poniedziałku do soboty po 12h a i tak w całym zyciu nie zarobie Takiej kasy jak on w ciagu jednego sezonu :/ Stary robisz to co lubisz i kochasz wiec nie narzekaj .
Co maja powiedzieć te osoby ktore napierdzielają 330dni w roku i wykonują jakas gówniana prace za grosze !
3. vel007
Wiesz, zawsze możesz zostać kierowcą F1, kto Ci każe zarabiać gówniane grosze.
4. Jaro75
Sęk w tym że kasa i możliwości są poza Europą :(
Ja też bym chciał aby w Europie było więcej wyścigów i też bym chciał aby w Europie było lepiej :) Ale takie są prawa.A jak widzę te nowe tory to mnie aż skręca na... :)
Ale w sumie Mark nie narzekaj zbytnio choć masz prawo.
5. deathblov
@ 1. 2.
Naprawdę nie ma się już do czego doczepić co? Kierowanie bolidem F1 wymaga olbrzymiego wysiłku i koncentracji. Nawet najmniejsza doza zmęczenia może skończyć się tragicznie na torze. Najpierw pomyślcie, a potem piszcie. A co do większej ilości GP w Europie to jak najbardziej popieram.
6. seb_1746
W sumie niektórzy kierowcy nie zarabiają, a wręcz dokładają niemałe pieniądze do tego interesu - także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - jak to się mówi.
7. nonam3k
3. Niestety nie mam takich zdolności . Gdyby natomiast miał takie zdolności i jazda w f1 by mi sprawiała przyjmnosc to bym nie płakał tak jak mark .Widocznie staruszek jest juz zmeczony jazda i jeździ tylko dla kasy.
8. czmiel_t
A po każdym wyścigu każdy kurna już nie może doczekać się kolejnego ;)
9. fanAlonso=pziom
a kończąc na dziennikarzach, którzy musza podróżować z całą karawaną F1 po najodleglejszych zakątkach świata. = rozwiązanie znalazł polsat oni się nie muszą wysilac komentują ze studia i już niech się uczą zagraniczne media jak radzic sobie z długim kalendarzem ot co :)
10. Aciej
@5
Jeśli nie będzie wstanie utrzymać koncentracji to jego sprawa bo pewnie znajdą się tacy co będą to umieli zrobić. W końcu to F1 ma być kolebką sportów motorowych w których jeżdżą tylko najlepsi. Którym nie przeszkadza upał, deszcz czy zmęczenie. Taki kierowcy co widzą trochę deszczów i zaczynają mówić, że boji się w taką pogodę jeździć po prostu się do tego nie nadają.
11. sliwa007
6. seb_1746 każdy zarabia, to sponsorzy dokładają...
Webber niech nie płacze. Kierowcy przyjeżdżają na tor w czwartki, w niedziele już ich praktycznie nie ma... potem przeważnie prawie dwa tygodnie wolnego, czasami jakieś wyjazdy w celach marketingowych. Kilka przerw po 3 tygodnie, wakacje 5-cio tygodniowe i jeszcze im źle. Niech wypowie się jakiś mechanik to jestem w stanie go zrozumieć, ich praktycznie nie widać ale to oni zasuwają w pocie czoła za dużo mniejszą kasę niż kierowcy.
Z tym lataniem po całym świecie też bym nie przesadzał, przeważnie wyścigi są tak poukładane, że w jednej części świata odbywa się kilka rund, przypuszczam że nawet tenisiści więcej latają...
Na koniec klasyka... czy ktoś ich do tego zmusza???
12. Grzesiek 12.
Żeby się chociaż biedulka nie przepracował .... :D
W przeliczeniu na godziny , to chłopak pracuje tyle co nic i jeszcze płacze... ://
13. vel007
7. Nomak: Powiem Ci tak, pitolisz strasznie. Nie masz zdolności, zdolności to nie wszystko. Nasz naród ma pewną tendencję zrzędzenia i chorego zazdroszczenia. Ja nie mam to dosram innym.
Zarabia dużo bo ktoś za to chce mu płacić, proste jak konstrukcja cepa.
14. wojtek117
niech po prostu zmniejsz dystans o kilka okrązen to bedzie lepiej
15. wojtek117
albo przerwe 15 min podczas wyscigu
16. deathblov
@10
Chyba nie rozumiesz sytuacji. Webber na F1 nie jest za stary, to jeden z najbardziej doświadczonych kierowców i uważam że ma rację. Oprócz kierowców zespołom też bardzo przyda się więcej czasu na rozwój bolidu, dzięki czemu rywalizacja stanie się znacznie ciekawsza. Poza tym Webber wcale nie narzeka: "To część bycia zawodowcem i rozumiem to. Nie rozpaczam z tego powodu. Niemniej wszyscy mamy ciężko.” Czytaj ze zrozumieniem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz