Lotus raczej nie skorzysta w tym sezonie z DDRS
Zespół Lotus najprawdopodobniej w tym sezonie nie wykorzysta podczas wyścigu słynnego już systemu podwójnego DRS, który jednak zamierza sprawdzać pod kątem przyszłego sezonu podczas testów młodych kierowców w Abu Zabi.Problemy z ustawieniem i nieprzewidywalność działania nowego systemu, który nieco odbiega swoją ideą od tego stosowanego przez Mercedesa, sprawiły że ten był jedynie kilka razy sprawdzany podczas piątkowych treningów w tym sezonie.
Podczas testów na torze Yas Marina ekipę Lotusa reprezentować będą Davide Valsecchi, Edoardo Mortare oraz Nicolas Prost, syn Alaina, czterokrotnego mistrza świata F1.
„Naszym celem jest zrozumienie tego co zrobić, aby system był wystarczająco przewidywalny, aby móc wdrożyć go podczas wyścigów” mówił na temat systemu DDRS James Allison, dyrektor techniczny zespołu.
„Biorąc od uwagę trudności jakie do tej pory doświadczyliśmy optymistycznie byłoby, abyśmy wykorzystali go podczas ostatnich wyścigów tego sezonu.”
Allison jest natomiast zadowolony z efektów wdrożenia i udoskonalania nowego układu wydechowego, wykorzystującego efekt Coandy.
Pierwsze próby Lotusa z nowym wydechem doprowadziły do wniosku, że system ten poprawiając siłę dociskającą auta zużywa jednocześnie nieco zbyt dużo mocy silnika.
Allison uważa, że zmiany dokonane w systemie na wyścig w Abu Zabi poprawią tę wadę.
„Naszym problemem nie jest prędkość maksymalna, gdyż tę możemy dowolnie ustawić poprzez prostą regulację tylnego skrzydła” mówił. „To moc musimy odzyskać. Nasza pierwsza wersja systemu wydechowego, korzystającego z efektu Coandy jest raczej bardzo mocożerna.”
„Z pomocą Renault Sport spodziewamy się odzyskać w Abu Zabi około jednej trzeciej strat, a być może uda nam się odzyskać nawet połowę.”
„Chcemy wdrożyć układ rur wydechowych, który podtrzymuje korzyści płynące z efektu Coandy, ale oszczędza trochę koni mechanicznych, co było problemem w naszym pierwszym projekcie układu.”
komentarze
1. krzysiek000
Nareszcie się do tego przyznali...
2. mexo4
To jest właśnie cały LOTUS/ EX RENAULT - pół sezonu wprowadzają jakąś nowinkę i dalej du.a !
3. ULTR93
Jak zaczęli odkładać wdrożenie na wyścig tego układu to już wiedziałem, że w tym sezonie nic z tego nie wyjdzie. Teraz mam to potwierdzone na 100 %.
4. Gosu
Moim zdaniem kombinują dobrze. Ten system wymaga dużo więcej testów. Bardziej skomplikowany jest setup samochodu. Po co wychylać się w tym sezonie, kiedy można przetestować go przez zimę, i ze świeżymi danymi wejść w sezon. Do tego zostawiamy mniej czasu konkurencji na kopie :)
5. majkeljot
„Naszym problemem nie jest prędkość maksymalna, gdyż tę możemy dowolnie ustawić poprzez prostą regulację tylnego skrzydła” ??? Przecież tam działał już ogranicznik obrotów, więc kwestią było ustawienie skrzyni biegów. Owszem pewnie ustawili ją tak bo przy ustawieniu skrzydła na duży docisk oraz spadek mocy przez wydech i przy innym ustawieniu już by wogóle nie przyśpieszał.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz