komentarze
  • 1. belzebub
    • 2012-08-24 13:20:10
    • *.30.78.190.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Jeśli plotki się potwierdzą, byłby to wartościowe wzmocnienie dla Toro Rosso, które w tym sezonie wysoką formą nie grzeszy. Key wspomógł Saubera w najcięższych czasach, więc może i tu zrobi coś pozytywnego. Z drugiej strony specyfika tego zespołu, jako zaplecze RBR, za bardzo nie może rozwinąć skrzydeł. Ja ze swej strony wolałbym Key'a w Caterhamie, razem z Fernandesem mogliby stworzyć niezły duet.

  • 2. Skoczek130
    • 2012-08-24 17:54:58
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ostatnio zwolnieni trafiają na lepsze stanowiska. Michael trafił do McLarena, teraz Ascanelli może trafić do Ferrari. Debiutant Heidfeld, zwolniony przez Prosta, trafił do lepszego Saubera... ;] Dziwna ta F1, hehe... ;]

  • 3. Skoczek130
    • 2012-08-24 17:55:37
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @belzebub - jestem przekonany, że gorzej nie będzie. :)

  • 4. pjc
    • 2012-08-24 20:57:42
    • *.205.0.191.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Przypomnę to jeszcze raz - wiecie z kim pracował Ascanelli w przeszłości?
    Nie?
    To pora to sobie przypomnieć8)
    Giorgio zasługuje na dobre stanowisko w czołowej ekipie a nie na siedzienie i wegetowanie na jakimś zapleczu 'rezerwowego" teamu ekipy z czołówki.
    Facet wiele potrafi - przekonacie się wkrótce.

  • 5. belzebub
    • 2012-08-24 22:59:49
    • *.31.97.198.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @ Skoczek130 - Ascanelli już był w Ferrari, więc to raczej byłby powrót na stare śmieci, a po drodze zaliczył jeszcze Maclarena. W sumie z TR osiągnął niewiele ;-) A czy gorzej nie będzie, to nie wiem, jak Caterham się w końcu bardziej rozwinie, a w TR nic się zmieni, może ich "łyknąć" ;-) W sumie byłaby to ciekawa sytuacja, walczyć z Marussią i HRT ;-)))

  • 6. Skoczek130
    • 2012-08-25 16:33:09
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @pjc - no to się przekonamy. Czekam niecierpliwie i trzymam kciuki, bo szkoda byłoby Alonso. ;) W STR jednak nic nie pokazał, choć być może nie miał warunków. Zobaczymy... ;]

  • 7. pjc
    • 2012-08-25 20:04:55
    • *.146.251.146.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @Skoczek130 czy ja wiem czy nic nie pokazał?
    To właśnie m.in. Giorgio jest wspominany jako ten który stał za sukcesem Sebastiana Vettela na Monzy w 2008 roku:) Potem racja nie miał już możliwości aby coś pokazać bo budżet STR został okrojony a i jego kierowca odszedł do RB.
    To już wtedy Włoch powinien stamtąd uciec. Ale widocznie miał obowiązujący kontrakt z tą stajnią aż do teraz lub też otrzymywał bardzo dobre pieniądze i dlatego nie rezygnował ze stanowiska. Nikt z nas tego nie wie.
    Moim zdaniem nie chciał już pracować w ekipie, która spadła do roli czerwonej latarni starej stawki zespołów.

  • 8. Skoczek130
    • 2012-08-27 22:42:47
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @pjc - sukces STR w 2008 r. wynikał głównie z faktu, iż sama konstrukcja była kopią RB4. A w połączeniu z lepszym silnikiem Ferrari dało to lepsze wyniki od głównej ekipy. Potem musieli już sami budować (nie do końca wierzę w samodzielną współpracę, ale raczej pomoc RBR była bardzo ograniczona) i wyniki lepsze być nie mogły. Swoją drogą Buemi spisywał się całkiem nieźle w moim odczuciu. Nie uważam, by nie znał się na swoim fachu, ale być może trochę się też "wypalił". Cóż, będzie miał szansę na rehabilitację w Ferrari - tam będzie mógł się pokazać. Oby pomógł "czerwonym", a nie zaszkodził. :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo