Williams: bolid jest lepszy niż wskazują wyniki
Zespół Williamsa jedzie na GP Niemiec po dwudniowych testach FW34 na torze Silverstone. Kierowcy zespołu wspólnie przyznają, że tempo FW34 jest lepsze niż wskazują na to wyniki ostatnich wyścigów.„Niemieccy fani odwiedzający Hockenheim tworzą dobrą atmosferę, w szczególności na ostatnich kilku zakrętach toru, gdzie znajdują się duże trybuny. To sprawia, że jest to fajny tor do jazdy. Ostatni sektor jest także wymagający, gdyż wiele zakrętów pojawia się tam szybko jeden po drugim i to tam można zyskać lub stracić czas. Jestem rozczarowany, że nie udało mi się zdobyć punktów w ostatnim wyścigu, ale nasz bolid pokazuje, że możemy rywalizować na różnych torach, więc czuję się pewnie przed tym weekendem.”
Bruno Senna
„Nie byliśmy w Hockenheim od sezonu 2010 a ja nie mogę doczekać się tam jazdy bolidem, który jest zdolny do osiągnięcia dobrego wyniku. Układ toru łączy szybkie i wolne zakręty, więc ustawianie bolidu będzie stanowić wyzwanie. Nasz bolid cały czas jest poprawiany. Jego tempo jest lepsze niż wskazują na to wyniki z ostatnich wyścigów. Pogoda także potrafi się tam szybko zmienić, a to powinno stanowić dodatkowe wyzwanie. Fani tworzą dobrą atmosferę na Grand Prix Niemiec, więc to powinien być ekscytujący weekend.”
komentarze
1. logel999
Pastor jak zawsze zniszczy komuś wyścig ....A Senna jak zawsze kwalifikacje słabo a wyścig też słabo
2. luca motorsport
Problemem nie jest tu bolid tylko kierowcy, Pastor zaliczyl tylko jeden naprawde udany weekend Bruno chyba zadnego.... No ale to zadna nowina.
3. Dumel
maldonado zaczął sie zachowywać "co to nie on" i z drogi przyszłemu mistrzowi mają zjeżdżać
4. logel999
Powiem tak : 2 kierowców nieregularnych , a bolid dobry i tylko zespół na tym traci taka jest prawda ....
5. pjc
... wierni fani cierpia patrzac co wyczyniaja Ci kierowcy na torze. Maldonado bardzo nieregularny w zdobywaniu punktow a B.Senna jezdzacy srednio. Najpierw ekipa Franka musiala zmienic silniki i przegrupowac kadre. Uczynili to i jest postep. Teraz czas na wstawienie do skladu mocnego kierowcy a wyniki przyjda same.
6. 6q47
2. luca motorsport
aż tak źle z Bruno nie jest.
Oczywiście nie wygrał dla stajni wyścigu, jednak zaliczył więcej punktujących GP dla zespołu niż Pastor.
Pastor punktował tylko w 2 GP dających w sumie 29 pkt.
Bruno punktował w 5 GP i zebrał 18 pkt.
Gdyby nie wygrana Pastora, to mielibyśmy niezły pasztet... byli by za SFI, co może się zdarzyć w każdym momencie.
Dlatego nie wyobrażam sobie brak trenera (psychologa) mającego zajęcia zarówno z Pastorem jak i Bruno. Pierwszego ustabilizować, drugiego zmotywować.
Massa czuje się znacznie pewniej na torze - ostatnio ustrzelił 12 pkt :)
7. Skoczek130
@6q47 - masz racje - przede wszystkim Pastor potrzebuje kogoś, kto po prostu uświadomi mu, że dobrem dla zespołu będzie, jeżeli zdobędzie w ogóle jakieś punkty, a nie zakończy wyścig na poboczu. Oby druga połowa sezonu była bezkolizyjna dla niego. :)) Bruno raczej motywacji nie brakuje - tu bardziej klasa kierowcy uniemożliwia walkę o wyższe lokaty. Pzdr
8. devious
mamy tu ewidentny przykład podany na tacy, ile znaczą kierowcy w F1 - bo niektórzy po 2011 roku zaczęli twierdzić, że Vettel to cienias bo KAŻDY kierowca posadzony do Red Bulla będzie wygrywał - otóż nie, potrzeba kombinacji super kierowcy (niekoniecznie najlepszego w stawce, ale co najmniej porównywalnego z tym najlepszym) i super auta by seryjnie wygrywać wyścigi, zdobywać PP czy choćby stawać na podium...
w tym sezonie 2 ekipy mają super bolidy - Lotus i Williams - i jak widać pomimo topowego sprzętu zdolnego wygrywać czy choćby dojeżdżać na podium - obie ekipy ze względu na błędy (Maldonado i Grojsean) czy słabsze tempo kierowców w kwalifikacjach (Senna i Raikkonen) - zdobyły dotychczas znacznie mniej punktów niż wskazywałoby na to tempo ich aut...
I jestem w 100% pewny, że topowy kierowca pokroju Alonso czy Kubicy sprzed wypadku - w Lotusie wygrywałby wyścigi i walczyłby o mistrzostwo, zaś w Williamsie - co najmniej regularnie stawał na podium i miał zapewne 3x więcej punktów niż ma obecnie Pastor...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz