2012-04-09
De la Rosa: musimy dojeżdżać do mety
Zespół HRT, który tradycyjnie nie uczestniczył w przedsezonowych przygotowaniach do sezonu F1 swoim nowym bolidem, zadowolony jest, że w Malezji mógł zebrać trochę informacji o swoim aucie i liczy na kontynuowanie poprawy osiągów w Chinach.R E K L A M A
Pedro de la Rosa
„Po dwóch Grand Prix, przybyliśmy do Chin zdecydowanie lepiej przygotowani, mając za sobą spory przebieg i sporo nauki, w szczególności po GP Malezji. Wszystkie dane zebrane podczas ostatniego wyścigu są dla nas bardzo ważne, gdyż nie możemy zapominać, że nie mieliśmy przedsezonowych przygotowań. Teraz mamy lepszy obraz tego w jakich obszarach musimy się poprawić, ale najważniejszą rzeczą na tym wstępnym etapie jest kończenie wyścigów. To podstawowy cel, aby móc się uczyć i poprawiać z wyścigu na wyścig. Najtrudniejsza część jeszcze przed nami, ale jesteśmy lepiej przygotowani. Chiny to tor, na którym zawsze dobrze mi się jeździło, zarówno na mokrej, jak i suchej nawierzchni. Nie jest to szczególnie wymagający tor dla bolidu, ale aerodynamika zawsze jest podstawą.”
Narain Karthikeyan
„Wykonaliśmy krok do przodu w Malezji a naszym celem z pewnością jest kontynuowanie tego trendu w Chinach i podczas reszty sezonu. Mimo, że udało nam się ukończyć wyścig, na Sepang cały czas mieliśmy problemy z chłodzeniem, a gdy tylko uporamy się z tym będziemy w stanie uwolnić jeszcze trochę osiągów bolidu. Tylna prosta na torze w Szanghaju jest jedną z najdłuższych w kalendarzu a zacieśniający się pierwszy zakręt jest wyjątkowym wyzwaniem, gdyż wejście w niego następuje na najwyższym biegu, podczas gdy na wyjściu jedzie się na dwójce. Dodatkowo na torze jest kilka wolnych i technicznych zakrętów, a także szybka zmiana kierunków na sekwencji zakrętów numer 7 i 8. Biorąc pod uwagę tak zróżnicowaną charakterystykę, to w równym stopniu wymagający tor dla trakcji, aerodynamiki oraz stabilności hamowania.”
„Po dwóch Grand Prix, przybyliśmy do Chin zdecydowanie lepiej przygotowani, mając za sobą spory przebieg i sporo nauki, w szczególności po GP Malezji. Wszystkie dane zebrane podczas ostatniego wyścigu są dla nas bardzo ważne, gdyż nie możemy zapominać, że nie mieliśmy przedsezonowych przygotowań. Teraz mamy lepszy obraz tego w jakich obszarach musimy się poprawić, ale najważniejszą rzeczą na tym wstępnym etapie jest kończenie wyścigów. To podstawowy cel, aby móc się uczyć i poprawiać z wyścigu na wyścig. Najtrudniejsza część jeszcze przed nami, ale jesteśmy lepiej przygotowani. Chiny to tor, na którym zawsze dobrze mi się jeździło, zarówno na mokrej, jak i suchej nawierzchni. Nie jest to szczególnie wymagający tor dla bolidu, ale aerodynamika zawsze jest podstawą.”
Narain Karthikeyan
„Wykonaliśmy krok do przodu w Malezji a naszym celem z pewnością jest kontynuowanie tego trendu w Chinach i podczas reszty sezonu. Mimo, że udało nam się ukończyć wyścig, na Sepang cały czas mieliśmy problemy z chłodzeniem, a gdy tylko uporamy się z tym będziemy w stanie uwolnić jeszcze trochę osiągów bolidu. Tylna prosta na torze w Szanghaju jest jedną z najdłuższych w kalendarzu a zacieśniający się pierwszy zakręt jest wyjątkowym wyzwaniem, gdyż wejście w niego następuje na najwyższym biegu, podczas gdy na wyjściu jedzie się na dwójce. Dodatkowo na torze jest kilka wolnych i technicznych zakrętów, a także szybka zmiana kierunków na sekwencji zakrętów numer 7 i 8. Biorąc pod uwagę tak zróżnicowaną charakterystykę, to w równym stopniu wymagający tor dla trakcji, aerodynamiki oraz stabilności hamowania.”
komentarze
1. Mareckis
He, tyle kroków ten zespół dokonał że powinni już być conajmniej w punktach
2. Kalor666
A może FIA powinna zmienić punktację i dawać 0,5 punktu za dojechanie do mety???
3. Grzesiek 12.
Nie ma to jak ambitne cele :D
4. Ananas
Miejsca Pedro De la Rosy w GP Chin, w których brał udział. W nawiasie zespół, który w danym sezonie reprezentował.
Sezon 2006: 5. miejsce (McLaren)
Sezon 2010: nie sklasyfikowany z powodu awarii silnika (Sauber)
5. Ananas
Miejsca Naraina Karthikeyana w GP Chin, w których brał udział. W nawiasie zespół, który w danym sezonie reprezentował.
Sezon 2005: nie sklasyfikowany z powodu wypadku (Jordan)
Sezon 2011: 23. miejsce (HRT)
6. sapphire
Ambitnie :D
7. Święty
5. jest gdzies ten wypadek w necie?;> z checia bym obejrzał :)
8. slkl
dzięki ananas, pisze tylko po to żebyś wiedział ze fajnie czyta się twoje statystyki :)
9. slkl
http://w w w.youtube.com/watch?v=TuVwucJH07M
10. bartek1515
@7 Święty
Tak jest, na youtube znajdziesz :) Wypadek miał miejsce w okolicach wyjścia na najdłuższą prostą. Nie wiem jak on to zrobił, to miejsce nie jest zbyt niebezpieczne, bo wyjście jest łagodne na końcu (chyba, że wyleciał na nierównościach i zahaczając o pobocze go obróciłoi zniosło). Możliwe, że był jakiś kontakt ale inne auta na to nie wskazują. Nagranie niewiele pokazuje ale nieźle przydzwonił, sądząc po szczątkach w jakie zamienił się bolid po zderzeniu z barierą.
11. Patryk1231low
mają KERSA i DRS a nadal aerodynamika i kiepski śilnik bardzo ich spowalnia
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz