W maju ogłoszony zostanie powrót GP Argentyny
Jak podał włoski magazyn Autosprint w maju zostanie ogłoszony powrót do kalendarza F1 GP Argentyny.GP Argentyny wypadło z kalendarza F1 po sezonie 1998, gdy wyścig rozgrywał się na torze Autodromo Oscar Alfredo Galvez w Buenos Aires. Prezydent Argentyny, Pani Cristina Fernandez de Kirchner w minionym miesiącu potwierdziła, że w sezonie 2013 odbędzie się GP Argentyny.
Teraz Autosprint cytuje ministra ds. turystyki, Carlosa Enrique Mayera: „Władze narodowe zaakceptowały wyzwanie organizacji Grand Prix Argentyny, aby promować nasz kraj na świecie.”
„W maju, trzyletni kontrakt łączący wszystkie strony zostanie podpisany.”
Zaprojektowaniem 5-kilometrowego toru zajmie się Hermann Tilke, który w ostatnich latach posiada monopol na projektowanie obiektów dla F1.
Autosprint podał także, że w przyszłym roku kalendarz F1 utrzyma rekordowe 20 wyścigów, a w związku z dołączeniem do niego dwóch GP (Nowego Jorku oraz Argentyny), będzie trzeba z niego usunąć niektóre wyścigi.
Według plotek jedno miejsce zostanie zwolnione dzięki naprzemiennej organizacji GP Hiszpanii na torach pod Barceloną i w Walencji, a drugie miejsce zostanie uwolnione za sprawą wyrzucenia GP Korei, która nie jest sprostać swoim zobowiązaniom finansowym względem Berniego Ecclestone’a.
komentarze
1. kub16
Wstępne informacje mówią, że zaprojektowaniem 5-kilometrowego lotniska zajmie się Hermann Tilke
2. franz_relke
Czy Hermann Tilke zaprojektował kiedykolwiek ciekawy tor wyścigowy?
3. ForzaFerrari
Mam nadzieję,że GP Korei wypadnie.
4. Konik_mekr
Hermann Tilke zaprojektował tor w Malezji, to chyba jedyne, co mu wyszło. Chociaż jak dla mnie, tory w Gran Turismo były ciekawsze;)
5. luca motorsport
Tor w Indiach jest calkiem fajny, fajnie tez ze Argentyna wraca do F1 szkoda tylko ze na kolejnym Tilkodromie, mysle ze dobrze bedzie jak Korea i jeden wyscig w Hiszpanii wypadnie z kalendarza
6. fanAlonso=pziom
jest ok co do wypadnięcia wyścigów korea wybudowała tor i po 3 latach się zwijac musi no ale jak nie zaspokoisz berniego ( oczywiście finansowo) to wyscigu nie masz
a tilke zaprojektował 2 tory dobre wg mnie : sepang i istambul park, reszta to chłam ! nawet indie, którymi niektórzy się tak podniecają ma dobre może ze 2-3 zakrętów i tyle
a może by tak zrobic GP Tilke - za te wszystkie " dobrodziejstwa" jakie sprawił w F1
7. lechart
Ja bym był ostrożny .... Mogą przecież zatrzymywać samochody po "akcji ratunkowej" (jak nasz jacht) ...... " :(((
8. expel
A mnie właśnie Korea się podobała, pierwszy wyścig był bardzo ciekawy i pozostałe też nie były nudne, Abu Zabi powinno wypaść bo jest mega nudne... Singapur też wieje nudą. Argentyna ok, czemu nie, może być ciekawie, ale czemu następny uliczny tor? Już mamy Monaco, Singapur, Valencię, będzie NY i Argentyna. Z F1 robi się miejskie wyścigi... Zamiast ścigać się na torach stworzonych do wyścigów za 10 lat będziemy pewnie oglądać GP Parkingu Podziemnego, GP Po Centrum Handlowym itd...
9. Skoczek130
Nie czepiajcie się Tilke, a sztywnych zasad FIA! Hermann robi wszystko według kryteriów tego chorego tworu (szczerze te wszystkie związki, jak FIFA, FIA, FIM, UEFA, FIVB to jedna, wielka korupcja) - szeroki, z bezpiecznymi zakrętami. Nic nie jest robione "zgodnie z naturą". Tu nie projektant jest problemem - tu problemem są zasady... ale czego nie robi się dla bezpieczeństwa. Tegoroczne bolidy także wyszły dziwacko, właśnie ze względu na kolejne regulacje... ;]
10. Skoczek130
I nie czepiajcie się Ecclestone'a - gdyby nie on, Formuła 1 mogłaby sięgnąc dna równego WRC... Wiadomo, że wzbogacił się na tym wszystkim, wykorzystał okazję do zrobienia fortuny. Ale zadbał o to, aby ten sport stał najbardziej elitarnym w sportach samochodowych!
11. mclaren-fast
To dobrze że wrazie czego nie "wyrzucą" z kalendarza wyścigu który rozgrywa się w Europie tylko GP Korei.
12. Erywin94
Walencja to nudny wyścig, ale Suzuka powinien zostać !
13. bruno94
Skoro to ma być tor uliczny to oby nie taki jak w Walencji z giga poboczami. Mogłoby być coś w stylu Singapuru.
14. PanPikuś
11@ No ja tam bym jeden usunął przynajmniej jeśli nie dwa :D Dokładnie Walencja i tor pod Barceloną :) A jak juz musi być GP Hiszpani ( Alonso i HRT ) to niech będzie np na Jerez
15. Esotar
8. Zgadzam się, Korea wcale nie jest zła (z tymi długimi prostymi, przynajmniej jest gdzie wyprzedzać). Abu-Zabi i Singapur do kosza - jak najbardziej. Martwi mnie tylko kolejny uliczny (Argentyna) tor, bez deszczu na takim np. Monaco można się nieco ponudzić, chyba że ktoś podziwia przycumowane jachty. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz