Ecclestone ufa organizatorom GP Bahrajnu
Bernie Ecclestone wyraził przekonanie, że mające odbyć się za pięć tygodni Grand Prix Bahrajnu będzie całkowicie bezpieczne – zdaniem Brytyjczyka, w przeciwnej sytuacji organizatorzy nie zdecydowaliby się bowiem na podejmowanie ryzyka.„Nie wierzę jednak, że organizatorzy podejmowaliby ryzyko mając świadomość, że takie ryzyko istnieje. Zobaczymy co się stanie”.
Zdaniem głównodowodzącego Formuły 1, protestujący osiągnęliby znacznie lepszy efekt, gdyby ich działania przyczyniły się do opóźnienia wyścigu.
„Protestujący nie muszą uciekać się do przemocy. Wszystko co muszą zrobić, to stanąć z transparentami na drodze prowadzącej na tor – w ten sposób świat odbierze ich komunikat. Nikt ich nie zastrzeli”.
„Gdybym to ja był organizatorem, poczekałbym do okolic godziny 16 i zablokował drogi, a potem udał się do domu. Jeśli udałoby im się opóźnić rozpoczęcie wyścigu, to media poświęciłyby im więcej uwagi niż mogliby sobie wymarzyć”.
komentarze
1. frg1pl
„Protestujący nie muszą uciekać się do przemocy. Wszystko co muszą zrobić, to stanąć z transparentami na drodze prowadzącej na tor – w ten sposób świat odbierze ich komunikat. Nikt ich nie zastrzeli”.
„Gdybym to ja był organizatorem, poczekałbym do okolic godziny 16 i zablokował drogi, a potem udał się do domu. Jeśli udałoby im się opóźnić rozpoczęcie wyścigu, to media poświęciłyby im więcej uwagi niż mogliby sobie wymarzyć”.
Co za ignorant....
2. matito
miejmy nadzieje ze w tym roku sie odbedzie
3. krzysiek000
1. frg1pl
Nie tyle ignorant, co zwykły palant. Zapewne zna sytuację w tym miejscu, ale to jego niezbyt interesuje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz