komentarze
  • 1. luk02
    • 2011-10-07 13:50:38
    • *.warszawa.vectranet.pl

    To się trochę mija z ideą kary. To takie symboliczne "no, no, no". Ich zarobki są niebotyczne. Nie rozumiem tych kar finansowych. Majątek Michaela to około miliarda euro.
    Już lepiej zastosować jakieś niewielkie kary czasowe, np. 20 min. krótszy kolejny trening.

    A może karą byłyby publiczne przeprosiny za nieprzepisowe zachowanie na torze. Oczywiście za niektóre tylko przewinienia. Wyobrażacie sobie to? Taki filmik na formula1.com, w którym kierowca mówi, że bardzo przeprasza za swoje zachowanie na torze :)
    Filmiki takie miałyby ogromną oglądalność, na pewno były śmieszne i dla wielu kierowców trudniejsze, niż wyjęcie 5 tys. euro.

  • 2. adrols
    • 2011-10-07 14:19:16
    • *.smtvsat.pl

    luk02: trafny pomysł. Mi osobiście bardzo się podoba!

  • 3. GrzeSzNY
    • 2011-10-07 14:22:01
    • *.nyc.biz.rr.com

    @luk02 kary sa symboliczne (jak mandaty) i nie licza sie zarobki obciazanego podczas nadawania kary. kara czasowa byla by kara nakladana zarowno na kierowce jak sie na zespol co nie jest fair. Pomysl z taka sciana winnych jest chyab najlepszy :) nei ma to jak musiec stanac przed publika i przeprosic. Przynajmniej za pierwszym razem mialo by to jakis efekt. Po kilku pobytach bylo by to obojetne dla przepraszajacego. Spedzenei czasu na sprzataniu toru po treningu/wyscigu bylo by o wiele lepsze. Bo po pierwsze poczucie skruchy a po drugie "czas to pieniadz". Proponuje pomaranczowy dresik i sprzatanei toru, godzinke dla kazdego delikwenta.

  • 4. be_rcik
    • 2011-10-07 15:05:15
    • *.160.172.70

    Ja proponuję pokutną sukmanę, i na kolanach 15 min przez Bernim-Ernim.
    ;-)

  • 5. marcinos
    • 2011-10-07 15:53:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hmm,jakoś Vetel za taki sam manewr w tamtym sezonie (a może w tym,już dobrze nie pamiętam) kary nie otrzymał.

    Ps.Przez te wyskakujące reklamy czuje się jak na onecie albo wp.

  • 6. matito
    • 2011-10-07 16:12:25
    • *.adsl.inetia.pl

    wszystko zależy od sytuacji kierowcy i od tego jaka to forma jazdy (wyścig kwalifikacjie treningi) na treningu można ukarać żeby kierowca na następny raz bardziej uważał ale podczas wyścigu trudno karać za to gdyż kara za takei wykroczenie było by wyrokiem kierowcy na wyścig

  • 7. sssebooo
    • 2011-10-07 17:51:51
    • *.41.80.22

    @5 to nie było przypadkiem na Hungaroringu w 2010?

  • 8. Marti
    • 2011-10-07 19:07:59
    • *.adsl.inetia.pl

    5 tysięcy za takie cuś... wiadomo, kabza FIA nie ma dna :)

  • 9. marcinos
    • 2011-10-07 19:17:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    6.matito,albo jest kara za coś,albo nie ma,nie może być czegoś takiego jak piszesz .
    7.sssebooo,no właśnie nie mogę sobie przypomnieć

  • 10. marcinos
    • 2011-10-07 19:30:18
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    tak to było na Węgrzech w 2010,link do tego zdarzenia 3minuta,
    http:// www. youtube. com /watch?v=F T1XBPy HnrQ ,oczywiście usunąć spacje

  • 11. MARLA
    • 2011-10-07 20:21:00
    • *.home.aster.pl

    i co to właśnie jest że ktoś karę otrzymuje a inny już nie- brak konsekwencji i tyle(lipa)

  • 12. dancavendish
    • 2011-10-08 00:55:59
    • *.4-2.cable.virginmedia.com

    a czy w realu wszyscy za przekroczenie predkosci dostaja mandat czy tylko ci co zostaja na tym zlapani? to dopiero byla by lipa jak by kazdemu dowalali

  • 13. marcinos
    • 2011-10-08 07:52:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    12.No to żeś błysnął,brawo!

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo