2011-09-05
Maldonado liczy na kolejne punkty
Monza to dla Rubensa Barrichello wyjątkowy tor. Brazylijczyk odniósł tu bowiem aż trzy ze swoich jedenastu zwycięstw w karierze. Kierowcy Williamsa liczą również na powtórkę formy z GP Belgii, podczas którego FW33 zaliczyło zwyżkę formy.R E K L A M A
Rubens Barrichello
„Monza to tor, który bardzo lubię. Ważne jest tu dysponowanie dobrymi hamulcami i trakcją, więc ustawienie samochodu jest przed wyścigiem kluczowe. Biorąc pod uwagę zwycięstwa z przeszłości, naprawdę nie mogę doczekać się powrotu na Monzę. Również tifosi sprawiają, że jest to wyjątkowe wydarzenie”.
Pastor Maldonado
„Monza to dla mnie wyjątkowy tor. Wyniosłem stąd wspaniałe wspomnienia związane z wygraną w Formule Renault w 2006 roku. Mieszkałem naprawdę bardzo blisko toru, więc nie mogę doczekać się spotkania z wieloma wenezuelskimi i włoskimi kibicami. To cudowny tor, zwłaszcza ze względu na prędkość. Wymagania odnośnie docisku aerodynamicznego są niskie, więc potrzeby jest dobry balans. Jak udowodniliśmy na Spa-Francorchamps, nasz bolid dobrze spisuje się na takich obiektach, więc liczę na kolejną pozycję w punktach”.
„Monza to tor, który bardzo lubię. Ważne jest tu dysponowanie dobrymi hamulcami i trakcją, więc ustawienie samochodu jest przed wyścigiem kluczowe. Biorąc pod uwagę zwycięstwa z przeszłości, naprawdę nie mogę doczekać się powrotu na Monzę. Również tifosi sprawiają, że jest to wyjątkowe wydarzenie”.
Pastor Maldonado
„Monza to dla mnie wyjątkowy tor. Wyniosłem stąd wspaniałe wspomnienia związane z wygraną w Formule Renault w 2006 roku. Mieszkałem naprawdę bardzo blisko toru, więc nie mogę doczekać się spotkania z wieloma wenezuelskimi i włoskimi kibicami. To cudowny tor, zwłaszcza ze względu na prędkość. Wymagania odnośnie docisku aerodynamicznego są niskie, więc potrzeby jest dobry balans. Jak udowodniliśmy na Spa-Francorchamps, nasz bolid dobrze spisuje się na takich obiektach, więc liczę na kolejną pozycję w punktach”.
komentarze
1. poncki
Chłopaki próbują wycisnąć sok a tu nie ma z czego. Tak jak ktoś tu niedawno napisał, KERS i Cosworth ich pogrążył.
2. Skoczek130
Cosworth to ewidentna porażka i żadne przekonania tutaj nie zmienią faktu. Poprawa!? To zdecydowanie najgorsza jednostka w stawce! Są jak nowe zespoły - daleko im do reszty i nie prędko się to zmieni. No cóż, Mosley zrobił bigos, który w końcu skisł, ponieważ nie doszło do porozumienia w kwestii kosztów. Wszyscy nadal wydają tyle samo. ;]
3. pjc
@poncki ano napisałem.
To widać gołym okiem,że z tym zestawieniem jest dużo problemów.
Ale kto wie może w końcu na pojedyncze punkciki ich stać.
4. poncki
3.pjc, kto wie może w końcu Heikki i Jarno ich objadą i złapią małe pkt :)
5. athelas
4. Jarno i Heikki tracą jeszcze za dużo.
Może za rok... Williams-Renault. Jeśli współpraca będzie się układać, to Williams może być silny po 2014, jak wejdą nowe jednostki, no Renault powinno dobrze je wykonać.
6. pjc
@poncki cuda się zdarzają:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz