Alonso: musimy poprawić się w kwalifikacjach
Zespół Ferrari powoli wraca do walki o najwyższe laury F1. Fernando Alonso do ostatniego okrążenia liczył się w walce o zwycięstwo w GP Niemiec. Tym razem Hiszpan musiał zadowolić się drugim miejscem. Felipe Massa z kolei stracił swoją czwartą lokatę na rzecz Sebastiana Vettela podczas wizyty w boksach na ostatnim okrążeniu. W bolidzie Brazylijczyka w kluczowym momencie wyścigu pojawił się problem z nakrętką tylnego, lewego koła.„Po drugim miejscu, takim jak to, łatwo jest powiedzieć, że mogło być lepiej, ale tak czy inaczej jestem zadowolony. Musimy poprawić formę w kwalifikacjach, ponieważ mieliśmy bardzo mocne tempo wyścigowe i myślę, że nie ma co do tego wątpliwości. Dzisiaj wszystko poszło dobrze: start, pit stopy i strategia. Nadal brakuje nam czegoś w soboty, gdyż wczoraj traciliśmy 0,3 albo 0,4 sekundy, niemniej jestem pewny, że możemy się poprawić na tym froncie. Dzisiaj Hamilton był szybszy, więc to dobra robota z jego i jego zespołu strony: gdy jechałem za nim, naciskałem jak tylko mogłem, ale nie mogłem się za bardzo zbliżyć. Nawet mimo tego, że po drugim pit stopie wyjechałem przed nim, nie miałem przyczepności, a on zdołał mnie wyprzedzić po zewnętrznej: od razu zbudował sobie kilka sekund przewagi. Dzisiaj byliśmy lepsi od Red Bulla jeżeli chodzi o osiągi, a to się liczy, biorąc pod uwagę to gdzie byliśmy na początku mistrzostw. To nie oznacza jednak, że tak samo będzie w najbliższych wyścigach, ale sytuacja powraca do normalności. Klasyfikacja? Nie patrzę na nią, ale jeżeli jest szansa, wszystko zależeć będzie od kończenia wyścigów na podium i liczenia, że Vettel nie będzie się tam znajdował. Dlaczego zaparkowałem bolid na poboczu po przekroczeniu mety? Zespół poprosił mnie, aby wyłączyć silnik na wszelki wypadek i szczęśliwie Mark był w okolicy, zatrzymał się i podwiózł mnie. Nie wiem skąd wiedział, że wyłączam silnik; być może ma połącznie radiowe z moim inżynierem!”
Felipe Massa
„To był dobry wyścig, w którym walczyłem jak równy z równym z Vettelem przez wiele okrążeń. Szkoda straconego czasu na początku za Rosbergiem: Mercedes ma jeden z najtrudniejszych do wyprzedzania bolidów, gdyż jest bardzo szybki. DRS nie pomagał zbytnio, więc wyprzedził go i Vettela na hamowaniu przed pierwszym zakrętem, gdzie nie można używać ruchomego skrzydła. Oczywiście, że wolałbym pozostać przed mistrzem świata (Vettelem) do samego końca, ale na ostatnim postoju mieliśmy problem z nakrętką w lewym tylnym kole, co kosztowało mnie kilka sekund: takie rzeczy się zdarzają a wzajemne oskarżenia do niczego nie prowadzą. Odjechałem dobrze na starcie, ale potem Vettel zamknął wewnętrzną a ja próbowałem wyprzedzić go po zewnętrznej, gdyż nigdzie indziej nie mogłem jechać, jeżeli chciałem nadrobić pozycje. W rzeczywistości właściwie straciłem jedną na rzecz Rosberga. Teraz jedziemy do Budapesztu: będziemy tam mieli najbardziej miękkie opony i miejmy nadzieję bardziej wakacyjną pogodę, co powinno pomóc. Musimy kontynuować naszą pracę i jestem pewny, że będziemy z niej mieli satysfakcję.”
komentarze
1. atomic
wydaje mi się czy alonso nie zważył swego ciała po zakończeniu wyścigu ???
2. FAster92
Świetny wyścig w wykonani Fernando jak I Felipe ! Właśnie Q są do poprawy i to jak najszybciej . Po za tym strategie, start i świetne jak zawsze tępo wyścigowe dały taki rezultat . "Zespół poprosił mnie, aby wyłączyć silnik na wszelki wypadek i szczęśliwie Mark był w okolicy, zatrzymał się i podwiózł mnie. Nie wiem skąd wiedział, że wyłączam silnik; być może ma połączenie radiowe z moim inżynierem!”
- ta sytuacja nie tylko mi poprawiła humor podczas tego wyścigu ;) Czekam z niecierpliwości na GP Węgier już za tydzień !
3. LadyMinor
to było boskie jak Webber podwiózł Alonso xD
4. sliwa007
Alonso za bardzo odpuścił walke z Hamiltonem podczas wyjazdu, ale to nie zmienia faktu że wyścig miał dobry, Massa z wyścigu na wyścig coraz lepiej.
Troche taktyka na ostatni zjazd Alonso nie wypaliła, mechanicy też nie zachwycili. Postęp jest widoczny ale jeszcze nie są najlepsi w stawce. Mnie cieszy fakt że Ferrari wreszcie walczy o zwycięstwa!!!
5. seb_1746
oprócz tempa w kwalifikacjach, musicie poprawić pit stopy, bo oddanie 4 miejsca Vettelowi to jednak porażka
6. ArcyZ
Właśnie że pit stopy były bardzo dobre tylko ostatni Massy był 5 sekundowy ,a wsześniejsze w okolicach 3,2-3,4 ,zresztą chyba mieli najszybszy pit z wszystkich ale nie jestem pewien. Ewidentny postęp w porównaniu do poprzednich wyścigów pod tym względem.
7. seb_1746
6. ArcyZ - wystarczy jeden zły pit stop, żeby stracić pozycję
8. Polak477
7. Ale to był problem z nakrętką. Coś takiego ciężko przeskoczyć.
9. Cwirs
@1 nie zwazyl
10. BARE
Moim zdaniem ciekawie by było jak by Massa konczyl kwalifikację w Pierwszej 3-ce.
11. fanAlonso=pziom
no to tak :
1. oczywiście fajnie widzieć ALO na podium ale chciałoby się więcej może za tydzień
2. włosy sobie rwałem z głowy jak mi przestało odbierać przez tą pieprzoną burzę i żałuję że nie widziałem tych 15 okrążeń musiałem odpalić laptopa ale w necie też trochę przycinało a o 23 będzie powtórka więc niedługo zobaczę wszystko bo już nie mogę ....
mam nadzieję że więcej nie będę miał takich przygód a Fernando dorzuci jeszcze parę zwycięstw !!!
aha może ALO i Mark powinni zagrać w filmie taki F1 ? :)
12. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Alonso - Massa
Wyścigi
7 - 3
13. karol
7. seb_1746,pitstopy poprawili i to bardzo,ale czasami pojawia się tzw. złośliwość rzeczy martwych i z tym już nic nie da się zrobić,ogólnie bardzo dobry dzień Ferrari,ale na tytuł nadal jest tylko niewielki cień...no ale jak jest cień,to musi być gdzieś i słońce,więc niech walczą,co też w ostatnich wyścigach pięknie pokazują,szlachectwo zobowiązuje!!!
14. breja
ALO musial wiedziec ze ma malo paliwa bo po ostatnim picie nie naciskal za bardzo juz. Tak czy siak nikt tak jak on w stawce nie pokazuje ze mozna najwiekszych rywali wyprzedzac na torze a nie tylko w Q lub pitline.
15. Jahar
Alonso dzisiaj pojechał równo. Nic więcej. Widocznie południowcom bardziej przeszkadza zimno niż można byłoby się spodziewać:) Massa w tym sezonie ma tyle pecha, że ja na jego miejscu rzucałbym kierownicą he he. Jechał przecież dobrze i wraz niepowodzenie.
16. devious
primo:
Ferrari typowo długo rozgrzewają opony, w Niemczech było zimno stąd problemy w Q oraz problemy tuż po wyjeździe z pitlane - wyścig oglądałem z kuzynem i śledząc Live Timing przepowiedziałem, że Alonso wyjedzie przed Lewisem ale będzie miał kłopoty bo Lewis już rozgrzał opony (bił rekordy sektorów) a Alo pierwsze zakręty będzie się szarpał - no i tak właśnie było...
secundo:
Ferrari o okrążenie za długo trzymało Alonso na torze przez co Fernando stracił jakieś 0,5s do Lewisa i wyjechał tuż przed nim - gdyby ściągnęli go kółko wcześniej to zapewne obroniłby się przed Hamiltonem - tak mi się przynajmniej wydaje, moze coś pomieszałem ale wątpię... tak czy siak kto by to przewidział, ze na ostatnim kółku tempo Fernando spadnie zaś Lewis na tyle przyspieszy? ogólnie strategia była OK, zabrakło trochę szczęścia - no i Lewis dziś jednak zasłużył na wygraną, pojechał świetnie :)
PS
gdy zrobi się cieplej (aktualnie w Budapeszcie jest 15 stopni, ale w czwartek ma być juz 26) Ferrari powinno przyspieszyć więc może być ciekawie! nie mam nic przeciwko by do końca sezonu Lewis i Fernando wygrywali na przemian wyścigi i dogonili Vettela w klasyfikacji :)
17. Senna_olk
16. devious
W sumie można by tu rozpatrywać przypadki, co by się stało, gdyby w innym czasie ściągnęli Alonso. Jednak wydaje mi się, że przewaga prawie 3 sekund była za duża. Hamilton jakiegoś natchnienia dostał na miękkiej, gdy znalazł się na 1 miejscu.
18. devious
akurat w momentach pitstopów bardziej niż na wyścig patrzę na Live Timing i analizuję czasy sektorów i pitstopów i z reguły wiem kto wyjedzie przed kim lub czy będą na równi - zanim się to pojawi w relacji ;) rzadko się mylę a już szczególnie w porównaniu do naszych "ekspertów-komentatorów" - i wydaje mi się, że Alonso wyjechałby z większą przewagą nad Lewisem gdyby zjechał kółko wcześniej :)
mogę się mylić bo wyjątkowo zagadywał mnie kuzyn (z reguły oglądam sam by mnie nikt nie rozpraszał ;p) ale z tego co pamiętam Lewis wyjazdowe kółko miał dosyć kiepskie (jak zwykle trzeba było rozgrzać opony) i wtedy Alonso sporo nadrobił - natomiast na następnym kółku Lewis bił już rekordy sektorów a Alonso tracił - i ostatecznie był na tym kółku wolniejszy od Lewisa w efekcie czego po wyjeździe znaleźli się na równi... być może LEwis na twardych i tak wyprzedziłby Fernando bo wyglądało, jakby radził sobie ciut lepiej na pierwszych kółkach (zw. to było z rozgrzewaniem opon w Ferrari - potem Alonso nadrabiał po 0,1-0,2 czasem 0,4s) ale tak czy siak gdyby zjechał kółko wcześniej - wyszedłby na tym lepiej...
choć sam będąc strategiem Ferrari bym zrobił tak samo jak Ferrari w wyścigu czyli potrzymał ALonso 2 kółka a nie 1 dłużej od Lewisa... to było logiczne choć akurat mniej korzystne w ostatecznym rozrachunku ;)
19. raf110
Wszyscy myśleli ze na tej twardszej mieszance bedzie się o wiele wiecej traciło tak myśłał RBR i Ferrari McLaren podjął ryzyko moim zdaniem dobrze to wszytsko przeanalizowali i przeliczyli jak to mówił mój ulubiony komentator (czy w Polsce i na tym Polsacie nie ma wiekszych profesjonalistów zeby prowadzili tą transmisję czasami nie wiem o co im chodzi na taki poziom jaki ma F1 to marność). Widzieli tez że Hamilton miał jakiś cudowny dzień bo tylko czekałem kiedy te opony mu się skończą a bo wiadomo jak je niszczyć to był jego dzień było to widać jak wyprzedził Alonso klasa zresztą tak jak on jeżdzili najwięksi choc mi akurat taka jazda nie odpowiada.
Chociaż powoli robi się ciekawie i coś się zaczyna dziać.
Vetell i RBR i tak zdobędą mistrzostwo . Brown GP Brown z Batonem i Baricelo tez w drugiej połowie juz marnie jeżdził ale miał dużą zaliczkę i kontrolowali wszytko przyjeżdzali 4 czy dalej ale punktowali i dowiezli podwójne mistrzostwo
20. fanAlonso=pziom
dopiero teraz wyczaiłem i miało byc w moim poprzednim wpisie ze Mark i Fernando powinni zagrac w filmie taxi F1
21. Skoczek130
Wcześniej sympatyzowałem z Alonso, ale sezon 2009 trochę to zmienił. W moim mniemaniu jest jednak faworytem do tytułu w 2012 roku. Liczę na wspaniałą walkę pomiędzy nim i Sebkiem! :))
22. dziarmol@biss
21. Skoczek130- A jak "Sebek" w przyszłym sezonie trafi np. do HRT to wówczas też będziesz liczył na wspaniałą walkę o tytuł ??
23. raf110
RBR ma po prostu dobry samochód i najlepszego konstruktora choć zastanawiam się co stało się z Rossem Braunem myślę ze potrzebuje jeszcze rok w mercedesie i dołączą do czołówki tylko nie wiem czy Rosberg da radę bo tempo wyścigowe ma bardzo kiepskie
24. TommyRMF1
@.1.
Nie tylko on, ale także Hamilton i Łebek :p
Pewnie się ważyli potem dopiero. Po zejściu z podium albo coś.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz