Hamilton: miałem zimne opony i hamulce
Lewis Hamilton, który od GP Hiszpanii czekał na kwalifikacje przed wyścigiem w Monako miał dzisiaj sporo pecha. Brytyjczyk był jednym z trzech kierowców, którzy przed wypadkiem Sergio Pereza nie ustanowili okrążenia pomiarowego. W efekcie czego Hamilton nie był w stanie powalczyć dzisiaj o pole position. Z drugiego pola startowego do wyścigu ruszy za to Jenson Button.„Dzisiejszy wynik w kwalifikacjach jest mniej pocieszający po tym co stało się Sergio w Q3. Wszyscy wiemy, że ten tor może być niebezpieczny a ja wiem co to znaczy wypaść w tym miejscu. Jestem bardzo szczęśliwy, że nie doznał poważniejszych obrażeń. Nie mam wątpliwości, że już mówi swoim lekarzom, że chce się jutro ścigać.”
„Jeżeli chodzi o moje osiągi, byłem bardzo zadowolony z okrążenia w Q3: po przejazdach w Q1 i Q2, gdzie miałem problemy z podsterownością, wiedziałem, że mogę jeszcze szybciej pojechać. Podczas gdy drugie miejsce nie jest najłatwiejsze do startu, nadal miło jest być z przodu.”
„Uważam, że będziemy świadkami innego niż zazwyczaj Grand Prix Monako- strategia będzie ważna i sądzę, że to uatrakcyjni wyścig, ponieważ powinniśmy być w stanie powalczyć o wygraną nie startując z pole position.”
„Nasz bolid spisuje się tu dobrze, a to daje sporą pewność siebie: będę naciskał w jutrzejszym wyścigu.”
Lewis Hamilton
„Mam nadzieję, że Sergio dobrze się czuje- moje modlitwy i myśli są razem z nim i jego rodziną. Jechał tak dobrze w ten weekend- można to zobaczyć przeglądając nagrania z kamery pokładowej- niemniej to było bardzo mocne uderzenie. Nigdy nie chce się widzieć innego kierowcy rannego, a to pozostaje w twoich myślach, gdy ponownie wyjeżdżasz na tor. Trzeba jednak pozostać profesjonalistą.”
„Po restarcie Q3 nie miałem temperatury ani w oponach, ani w hamulcach, więc nie udało mi się pojechać dobrego okrążenia..”
„Czułem, że dobrze jeżdżę przez cały weekend i że miałem tempo na pole position- jestem o tym przekonany. Dam z siebie wszystko i mimo że ciężko będzie wygrać z tej pozycji, nie poddam się. Będę naciskał. Moim zadaniem będzie zdobycie możliwe największej ilości punktów jutro.”
komentarze
1. Justyna19
Oczywiście jak zwykle jestem z tobą Lewis;)
2. Jaro75
Szkoda bo faktycznie miał tempo w ten wekeend :(
A nawet gdy nie P1 to P2 było pewne a wtedy Vettel mając Lewisa na plecach różnie mógłby się zachować .
Ale liczę że wszystko może się zdarzyć.
Stawiam tak na przekór że Vettel nie wygra jutro :)
3. damian80
lubie talent hamiltona i podziwiam go czasami za walecznasc bo wyciska z bolidu wszystko czasami traci na oponach , ale w tym wypadu mi go szkoda ... sergio szybkiego powrotu do zdrowie :) pozdro :)
4. lukaas67
niestety, bedzie startowal z 10 pozycji ;/
vettel to dziecko farta...
5. saint77
Lewis, pamiętaj co mówiłeś: bolid (opony, hamulce, antenka z ping-pongiem) liczy się mniej. Najważniejszy jest kierowca na tym torze...
Wiec litości... trzeba być twardym i ze spokojem przyjąć konsekwencję swojego postępowania w postaci P10 w jutrzejszym wyścigu. Przedstawiciel fabryki napojów startuje z P1:(
6. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Hamilton - Button
Kwalifikacje
4 - 2
Button dzięki ryzykownej strategii dla Hamiltona zdobywa punkt w rywalizacji zespołowej, bo z tej dwójki to Lewis był szybszy, zresztą od Vettela też.Stawiam, że jutro mimo wszystko McLaren zaliczy słaby wyścig.
7. Gosu
Życie... dziś Lewis szczęścia nie miał, za to Jenson skożystał z pecha innych. Myślę, że może utrzymać tempo Vetella, ale w boksach nikt nie pobije RBR (poza Mercem), więc o wygraną bedzie ciężko.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz