2011-05-08
Ecclestone przestrzega zespoły
Bernie Ecclestone w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły 1 przestrzegł zespoły przed wiązaniem się z News Corporation, gdyż ta z pewnością będzie chciała wprowadzić system „pay per view”.R E K L A M A
W ostatnim czasie oficjalnie potwierdzono, że korporacja News Corp wraz z włoskim funduszem EXOR planuje przejąć F1. W te plany doskonale wpisuje się wygasające z końcem przyszłego roku Concorde Agreement- kość niezgody pomiędzy ekipami a Berniem Ecclestonem.
Czołowe zespoły mają się w przyszłym tygodniu spotkać z News Corp w Stuttgarcie, aby przedyskutować przyszłość Formuły 1 i coraz częściej mówi się, że ekipy mogłoby stać się współwłaścicielami sportu.
„Murdoch nie ma niczego wielkiego, co mogłoby zwiększyć oglądalność jego telewizji a Formuła 1 byłaby do tego dobra” przyznawał Ecclestone. „Oni starali się kupić od nas prawa do transmisji od dłuższego czasu, ale my nie mogliśmy tego zrobić, ponieważ oni nie nadają w wolnym paśmie. Trzeba subskrybować ich usługi.”
„Ostatnio chcieli robić coś w Niemczech, w Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech, gdzie się mieszczą, ale nie mogli tego zrealizować. Sky wykonuje niesamowitą robotę, ale jeżeli spojrzy się na ich oglądalność nie ma ich. Z takimi liczbami znalezienie sponsorów przez ekipy byłoby prawie niemożliwe. To było by samobójcze podejście.”
Ecclestone powtórzył także, że CVC, większościowy udziałowiec Formuły 1 wcale nie zamierza sprzedawać swoich udziałów.
„CVC udzieliło już odpowiedzi. Oni są większościowym udziałowcem i nie chcą sprzedawać udziałów. To jest pewne na 100 procent.”
Po raz kolejny, gdy wygasa Concorde Agreement pojawia się idea stworzenia przez zespoły konkurencyjnej serii względem Formuły 1, jednak Bernie Ecclesotne z wrodzoną w sobie wdzięcznością odradza takie pomysły.
„Mam nadzieję, że ci ludzie pójdą po rozum do głowy. Zespoły powinny być zadowolone, że mają kogoś takiego jak CVC nie sprzedającego udziałów złym ludziom, próbującego utrzymać dobry poziom dla nich i wspierać mnie tak, abym mógł pracować i zarabiać trochę pieniędzy dla ekip.”
Czołowe zespoły mają się w przyszłym tygodniu spotkać z News Corp w Stuttgarcie, aby przedyskutować przyszłość Formuły 1 i coraz częściej mówi się, że ekipy mogłoby stać się współwłaścicielami sportu.
„Murdoch nie ma niczego wielkiego, co mogłoby zwiększyć oglądalność jego telewizji a Formuła 1 byłaby do tego dobra” przyznawał Ecclestone. „Oni starali się kupić od nas prawa do transmisji od dłuższego czasu, ale my nie mogliśmy tego zrobić, ponieważ oni nie nadają w wolnym paśmie. Trzeba subskrybować ich usługi.”
„Ostatnio chcieli robić coś w Niemczech, w Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech, gdzie się mieszczą, ale nie mogli tego zrealizować. Sky wykonuje niesamowitą robotę, ale jeżeli spojrzy się na ich oglądalność nie ma ich. Z takimi liczbami znalezienie sponsorów przez ekipy byłoby prawie niemożliwe. To było by samobójcze podejście.”
Ecclestone powtórzył także, że CVC, większościowy udziałowiec Formuły 1 wcale nie zamierza sprzedawać swoich udziałów.
„CVC udzieliło już odpowiedzi. Oni są większościowym udziałowcem i nie chcą sprzedawać udziałów. To jest pewne na 100 procent.”
Po raz kolejny, gdy wygasa Concorde Agreement pojawia się idea stworzenia przez zespoły konkurencyjnej serii względem Formuły 1, jednak Bernie Ecclesotne z wrodzoną w sobie wdzięcznością odradza takie pomysły.
„Mam nadzieję, że ci ludzie pójdą po rozum do głowy. Zespoły powinny być zadowolone, że mają kogoś takiego jak CVC nie sprzedającego udziałów złym ludziom, próbującego utrzymać dobry poziom dla nich i wspierać mnie tak, abym mógł pracować i zarabiać trochę pieniędzy dla ekip.”
komentarze
1. tombojf1team
Jak dla mnie to F1 przestaje powoli być już tą prawdziwą F1 ;(
2. Ferrari150
inna serja? zblizony DO F1? to mi sie kojaży z chińskimi podróbami. przecież jak zespoly będą mialy władze to to sie zacznie robić jakaś amerykańska seria wyścigów. Może jeszcze na owalnych torach i poza europą ponieważ bedą mieli na swoich bolidach same reklamy firm tytoniowych oraz alkoholowych...
3. Konik_mekr
Pomysł alternatywnej serii wydawał się lepszy dwa lata temu - a wtedy szybko okazało się, że zespoły "fabryczne" nie kierują się dobrem sportu, a wskaźnikami sprzedaży. Obecnie jak dla mnie utworzenie konkurencyjnej serii przez czołowe zespoły dobiłoby F1, a nowa seria mogłaby nie zdobyć tak szybko popularności.
4. fanAlonso=pziom
no wlasnie tylko troche kasy berni zarabia dla zespolow a pownien wiecej
5. JoeWyzer
no tak, tylko gdyby ten EXOR wykupił formułę to kogo by było stać na 'zapłać za oglądanie'? w Polsce bida z nędzą, cukier drogi, benzyna nie spada. przeciętny kowalski ogląda F1 na naziemnym polsacie, bo na polsat sport po prostu go nie stać. nie wyobrażam sobie teraz żeby wydał on kolejne pieniądze żeby wydać kolejne pieniądze na oglądanie F1. oglądalność na pewno by drastycznie spadła.
6. walus1
F1 już leży, jeszcze parę lat i przestanie oddychać
7. sebikos
jeśli chodzi o zasadę otwartości kanałów nadających F1 to Berni ma rację. Gdyby F1 była na kanałach płatnych to mogło by ją zabić, mniej widzów = mniej sponsorów, a obecnie dzięki nim ten sport istnieje
8. jar188
pay per view sprawdza się w boksie ale nie w sportach gdzie "walk" - wyścigów jest więcej niż na jeden wieczór. Raczej wygląda na to ,że Berni używa tego jako straszaka niż realna szansa na wprowadzenie tego sytemu przez nowego właściciela praw. Prosty rachunek finansowy "transmisje w tv otwartych + kasa z reklam" da więcej mamony niż system "ppv+spadek oglądalności" i przecież ludzie którzy "ewentualnie" przejmą prawa do F1 nie są idiotami i potrafią liczyć lepiej niż Berni, w końcu dorobili się dużo większej kasy niż on. Och Berni Berni, całkiem palma siada na stare lata.
9. sebikos
8. jar188
skąd wiesz, że następcy Berniego będą lepsi od niego, nawet nie wiesz kim oni są. Berni w 100% poświęcił się dla tego sportu i niewątpliwie odniósł wielki sukces zawodowy. To On stworzył takie F1 jakie oglądamy i nie lada wyczynem jest utrzymanie tego stanu rzeczy.
10. jar188
@9. sebikos Berni poświęcił się ale dla kasy, ot cała prawda. Ludzi którzy równie dobrze albo i lepiej poradziliby sobie z F1 z całą pewnością jest na tym świecie sporo. Co to jest F1 finansowo na tle dużo większych korporacji, które obracają dużo większą kasą. A jakie byłoby F1 bez Berniego, może nawet i lepsze, a może gorsze, możemy pogdybać. Fakt faktem, czas Berniego zbliża się nieuchronnie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz