2011-03-04
W Brazylii nic nie wiedzą o planach zmiany terminu GP
Podczas gdy Bernie Ecclestone zastanawia się nad możliwością przeniesienia GP Bahrajnu na końcówkę sezonu 2011, przedstawicieli GP Brazylii zaprzeczają jakoby otrzymali jakiekolwiek zapytania odnośnie zmiany terminu swojego wyścigu.R E K L A M A
Wczoraj Bernie Ecclestone wykluczył ulokowanie GP Bahrajnu w sierpniowej przerwie wakacyjnej ze względu na panujący tam upał, sugerując że miejsce mogłoby znaleźć się w końcówce sezonu.
Jedną z możliwości jest zastąpienie przez Bahrajn daty wyścigu w Brazylii, a sam wyścig na Interlagos przesunąć na grudzień. Problemem może się jednak okazać nałożenie się GP Brazylii z rozpoczynającym się sezonem piłkarskim w Ameryce Południowej.
Rzecznik prasowy GP Brazylii w wywiadzie dla telewizji Globo Esporte przyznał, że nikt nie kontaktował się z organizatorami wyścigu w kwestii zmiany terminu jego rozegrania i data 27 listopada pozostaje cały czas aktualna.
Oficjalne stanowisko w kwestii tegorocznego harmonogramu wyścigów powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej we wtorek, kiedy to spotyka się Światowa Rada Sportów Motorowych.
Jedną z możliwości jest zastąpienie przez Bahrajn daty wyścigu w Brazylii, a sam wyścig na Interlagos przesunąć na grudzień. Problemem może się jednak okazać nałożenie się GP Brazylii z rozpoczynającym się sezonem piłkarskim w Ameryce Południowej.
Rzecznik prasowy GP Brazylii w wywiadzie dla telewizji Globo Esporte przyznał, że nikt nie kontaktował się z organizatorami wyścigu w kwestii zmiany terminu jego rozegrania i data 27 listopada pozostaje cały czas aktualna.
Oficjalne stanowisko w kwestii tegorocznego harmonogramu wyścigów powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej we wtorek, kiedy to spotyka się Światowa Rada Sportów Motorowych.
komentarze
1. kaaarol
Co za tupet.
2. Grzesiek 12.
Berni zrobi wszystko aby upchnąć GP Bahrajnu ...
Szkoda tylko, że zanim rzuci jakiś pomysł w świat , wcześniej nie poinformuje zainteresowanych stron o swoich " genialnych " pomysłach ...;//
3. Gosu
Bahrajn będzie kończyć sezon. Za dużo siana do stracenia by odpuścić.
4. fanAlonso=pziom
prawdziwy sezon F1 zaczyna się w Australii i kończy w Brazylii tyle powiem ...
no i jeszcze z Robertem rzecz jasna !!!
5. dexter
Straty zwiazane z odwolaniem GP Bahrajnu dla F1 szacowane sa na 100 mln Euro, wiec Berni sie dwoji i troji by Bahrain gdzies upchnac. Problem polega na tym ze Berni nie jest w stanie przepowiedziec jaka bedzie sytuacjia polityczna w tym kraju, kto wogole bedzie na czele rzadu.
6. Leito100
niech sobie już ten bahrain odpuszczą, bo tylko problemy z nim są.
4. dla mnie "prawdziwy sezon" startuje w Brazylii a kończy w Australii.
7. Enkil
Albo zamienią GP Brazylii z Abu Dhabi...jasne jest, że Bahrajn i Abu Dhabi będzie obok siebie
8. Konik_mekr
Robert nie ma urodzin w grudniu? Może jeszcze doczeka świętowania na GP, kto wie:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz