2010-11-07
Kierowcy Toro Rosso zadowoleni mimo braku punktów
Obaj kierowcy Toro Rosso przyznają, że osiągi STR5 były dziś zadowalające. Po starcie z P14 oraz P19, Jaime Alguersuari i Sebastien Buemi awansowali odpowiednio o 3 oraz o 6 pozycji, zaliczając po drodze kilka emocjonujących starć z rywalami.R E K L A M A
Jaime Alguersuari
„Myślę, ze możemy być umiarkowanie zadowoleni z dzisiejszych osiągów, ponieważ nigdy nie spodziewałbym się pokonania linii mety na pozycji tak wysokiej, jak P11, zwłaszcza na suchym torze – nasza prędkość maksymalna był dość niska. Mimo to, zaliczyłem kilka niezłych walk. Biorąc pod uwagę fakt, że nikt jadący przede mną nie wycofał się z wyścigu, awans o trzy pozycje jest wszystkim, czego mogliśmy się spodziewać. Teraz z niecierpliwością czekam na ostatni wyścig w Abu Zabi na który trzeba czekać tylko kilka dni, to świetne!”.
Sebastien Buemi
„Nie można być usatysfakcjonowanym trzynastą pozycją, jestem jednak zadowolony z wykonanej dziś pracy. Świetnie wystartowałem i wyprzedziłem trzy samochody. Potem, na trzecim kółku, udało mi się znaleźć również przed Kobayashim. Wydaje mi się, że jechałem dobrym tempem i dawałem radę bronić się przed atakującymi rywalami. Pod koniec, biorąc pod uwagę fakt strategii uwzględniającej tylko jeden postój, moje opony były dość zużyte, cieszę się więc, że udało mi się obronić pozycję. Popołudnie nie było takie złe”.
„Myślę, ze możemy być umiarkowanie zadowoleni z dzisiejszych osiągów, ponieważ nigdy nie spodziewałbym się pokonania linii mety na pozycji tak wysokiej, jak P11, zwłaszcza na suchym torze – nasza prędkość maksymalna był dość niska. Mimo to, zaliczyłem kilka niezłych walk. Biorąc pod uwagę fakt, że nikt jadący przede mną nie wycofał się z wyścigu, awans o trzy pozycje jest wszystkim, czego mogliśmy się spodziewać. Teraz z niecierpliwością czekam na ostatni wyścig w Abu Zabi na który trzeba czekać tylko kilka dni, to świetne!”.
Sebastien Buemi
„Nie można być usatysfakcjonowanym trzynastą pozycją, jestem jednak zadowolony z wykonanej dziś pracy. Świetnie wystartowałem i wyprzedziłem trzy samochody. Potem, na trzecim kółku, udało mi się znaleźć również przed Kobayashim. Wydaje mi się, że jechałem dobrym tempem i dawałem radę bronić się przed atakującymi rywalami. Pod koniec, biorąc pod uwagę fakt strategii uwzględniającej tylko jeden postój, moje opony były dość zużyte, cieszę się więc, że udało mi się obronić pozycję. Popołudnie nie było takie złe”.
komentarze
1. konradosf1
no nie było źle ale Massa przekonał sie że nie warto zadzierać z Buemim
2. Polak477
Tak dobrym tempem, że aż 7 aut blokowałeś. A ten co chciał zaatakować był eliminowany. Oj dzisiaj bardzo mi się jego jazda nie podobała. Massa tak się wściekł, że później bardzo ładnie wyprzedzał.
3. MaCieQ
Może dobre pozycje ale jednak myślę, że tempo nie najlepsze. Głównie to Buemi wstrzymywał stawkę
4. zenobi29
Echhh....Całe szczęście , że ten "kabaret" już się kończy:///
5. yog
Może mi ktos wyjaśnić po co istnieje ten zespół? Wloką się na końcu co sezon i nic się nie rozwijają. Bardziej mnie ten zespół śmieszy niż HRT
6. MaCieQ
A sezon 2008 ? Nie był taki zły
7. PieroPL
Buemi blokował Alonso podczas dublowania chyba przez 5-6 zakrętów. ALO stracił za nim ok 2 sek. Później jeszcze incydent z Massą.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz