2006-08-27 GP Turcji - Wyścig 14:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | F. Massa | Ferrari | 1:28:51.082 | 10 |
2 | F. Alonso | Renault | + 5.575 | 8 |
3 | M. Schumacher | Ferrari | + 5.656 | 6 |
4 | J. Button | Honda | + 12.334 | 5 |
5 | P. de la Rosa | McLaren | + 45.908 | 4 |
6 | G. Fisichella | Renault | + 46.584 | 3 |
7 | R. Schumacher | Toyota | + 59.337 | 2 |
8 | R. Barrichello | Honda | + 1:00.034 | 1 |
9 | J. Trulli | Toyota | + 1 okr. | |
10 | M. Webber | Williams | + 1 okr. | |
11 | C. Klien | Red Bull | + 1 okr. | |
12 | R. Kubica | BMW | + 1 okr. | |
13 | S. Speed | Toro Rosso | + 1 okr. | |
14 | N. Heidfeld | BMW | + 2 okr. | |
15 | D. Coulthard | Red Bull | + 3 okr. | |
16 | C. Albers | Midland F1 | + 12 okr. | |
17 | T. Sato | Super Aguri | + 15 okr. | |
18 | N. Rosberg | Williams | + 33 okr. | |
19 | S. Yamamoto | Super Aguri | + 34 okr. | |
20 | V. Liuzzi | Toro Rosso | + 45 okr. | |
21 | K. Raikkonen | McLaren | + 56 okr. | |
22 | T. Monteiro | Midland F1 | + 58 okr. |
Pierwsze zwycięstwo Felipe Massy
Po zdobyciu pierwszego w karierze pole position we wczorajszych kwalifikacjach, Felipe Massa wygrał dzisiaj swoje pierwsze Grand Prix Formuły 1. Brazylijski kierowca był szybszy od Fernando Alonso i Michaela Schumachera. Nasz rodak Robert Kubica, zachwycił jazdą w pierwszej części wyścigu, niestety w drugiej musiał pogodzić się z wyższością konkurencji. Polak zakończył GP Turcji na 12 pozycji.Z całego zamieszania bez szwanku udało się wyjść Robertowi Kubicy, który po starcie utrzymał swoją ósmą pozycję. Po wypadku Raikkonena, który miał problemy techniczne zaraz po wymianie opony po incydencie z pierwszego zakrętu, Robert Kubica awansował na siódme miejsce, a po czterech okrążeniach uporał się z Nico Rosbergiem, wyprzedzając go bez większych problemów i awansując na 6.
Na 12 okrążeniu na zewnętrznej części pierwszego zakrętu zatrzymał się Vitantonio Liuzzi. Bolid Włocha znajdował się w bardzo niebezpiecznym miejscu. Sędziowie wyścigu postanowili wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa. Większość zespołów postanowiła wykorzystać czas neutralizacji na zjazdy do boksów. Zespół Ferrari, który ładnie obronił się na starcie wyścigu i znajdował się przed wyjazdem samochodu bezpieczeństwa na pierwszych dwóch pozycjach, popełnił błąd nakazując obu kierowcom zjazd w tym samym czasie do boksów. Felipe Massa, który prowadził w wyścigu, został obsłużony przez mechaników jako pierwszy, Michael Schumacher jako drugi. Główni rywale Ferrari- zespół Renault postanowili podczas neutralizacji wezwać na pit stop tylko Fernando Alonso, który właśnie podczas swojego zjazdu na pit lane wyprzedził Schumachera.
Robert Kubica także wykorzystał okres neutralizacji na torze i odbył wcześniej swój pierwszy pit stop. Wydawało się, że szczęście sprzyja Polakowi. Agresywną jazdą zdołał na 19 okrążeniu w pięknym stylu wyprzedzić Marka Webbera z Williamsa i awansować na robiące ogromne wrażenie piąte miejsce. W późniejszej fazie stoczył genialny pojedynek z dużo szybszym Giancarlo Fisichellą, który odrabiał straty z początku wyścigu.
Niestety druga część GP Turcji nie była już tak udana. Polak tracił kolejno pozycje, po to aby ostatecznie dojechać do mety na 12 pozycji z jednym okrążeniem straty do lidera. Być może opony założone podczas drugiego zjazdu na pit lane nie sprawowały się tak dobrze jak pierwszy zestaw ogumienia. Niemniej trzeba podkreślić, że Robertowi udało się ukończyć w bardzo dobrym stylu ten trudny wyścig. Zimna krew i determinacja podczas manewrów wyprzedzania na pewno sprawiły, że polski kierowca zyskał sobie uznanie wielu fanów na całym świecie.
GP Turcji przez ani chwile nie było nudne. Pierwsza część to emocjonująca jazda Roberta Kubicy, a druga część to pogoń Michaela Schumachera za Fernado Alonso. Niemiec po swoim drugim pit stopie wyjechał na tor tuż za Fernando Alonso, próbując wyprzedzić go aż do mety. Sztuka ta nie udała się i w GP Turcji to Hiszpan powiększył o 2 oczka swoją przewagę w klasyfikacji mistrzostw kierowców. Ferrari natomiast za pozycję numer 1 i 3 na mecie udało się zmniejszyć straty w klasyfikacji konstruktorów. Ostatecznie na punktowych miejscach do mety dojechali: Massa, Alonso, Michael Schumacher, de la Rosa, Fisichella, Ralf Schumacher i Barrichello. Ze strategia jednego postoju w boksach wyścig przejechał Pedro de la Rosa, któremu wczorajsze kwalifikacje nie poszły dobrze.
komentarze
1. torretto
Mimo dwunastego miejsca ogromne gratulacje dla Roberta. Odnoszę wrażenie, że sama obecność Kubicy podczas wyścigów a nie tylko na piątkowych treningach wywiera ogromną presję na tych kierowców, którzy na początku sezonu sprawowali się dość biernie. Panowie pokroju R. Schumachera czy M. Webbera dość ambicjonalnie traktują wyprzedzanie ich przez debiutanta. Co chyba tylko dodaje smaczku temu sportowi. Piątkowe próby S. Vettela nie dają niestety zespołowi BMW-Sauber tylu cennych uwag, których dostarczał sam Robert. Pozostaje mieć nadzieję, że w GP Włoch na torze Monza szefowie teamu dadzą Robertowi ustawić bolid według swoich wskazówek dając mu szanse na wykonanie więcej niż tylko kilku testowych okrążeń. Pozdrowienia dla fanów Roberta i F1.
2. Arturo
Jak ferrari mogło popełnić taki błąd. Zamiast odrobienia punktów strata.
3. adacho
Ja jak na razie się cieszę... z 12 miejsca nie ma żadnych punktów, ale przynajmniej ukończył cały wyścig, a choćby Raikonnen już odpadł na samym początku... W pierwszej połowie pięknie pojechał, był nawet przez moment piąty, no ale spadł z pozycji, głównie przez kilka razy wprowadzonego Safety Car i małe problemy przy jednym z zakrętów. Ale i tak jest dobrze... Bo przecież po 2 wyścigach nie można oceniać, czy Kubica jest na przegranej czy sukces faktycznie można osiągnąć.
4. robkas
Czekam na wyjaśnienia zespołu BMW. Według mnie niepotrzebny był Pit Stop jak wjechał SC. Chyba, że sobotnie dobre miejsca zawodników BMW to wynik małej ilości paliwa w zbiornikach.
5. przemyslawflak
Szkoda że Robert nie utrzymał się na tej 6 pozycji. Ale mimo wszystko wina leży po stronie nie do końca dobrej strategii BMW Sauber...
6. Kpt Nelson
SC był tylko raz na torze. A Ferrari zrobiło dobrze bo Schumacher stracił by dużo wiecej wlokac się za Sc przez 5 kilosów i potem zjeżdżając stracił by dużo wiecej pozycji a Renault to świnie i Fischicelle mieli w dupie i wszystko na Alonso postawili dupki
7. gerlad
Bez watpienia Robert pokazal, ze potrafi jezdzic ;) Poczatek mi zaimponowal....a pozniej to wedlug mnie blad BMW i coz... zastanawiam sie czy nie bedzie duzo lepiej dla Roberta jesli w przyszlym sezonie zmieni team...
8. kamasz
Mógł wcześniej zjechać na 2 pitstop,to może byłby w ósemce,ale i tak nieżle było.Oby tak dalej!!
9. magister384
jest suoer a może będzie lepiej
10. gluszek
było dobrze na początku ale zawiodła taktyka i bolid.w gp włoch będzie lepiej
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz