Wokół drugiego bolidu zespołu Renault krąży wiele plotek. Eric Boullier, szef francuskiej ekipy przyznał jednak, że przyszłość obecnego partnera Kubicy – Witalija Pietrowa – nie jest przesądzona. Wszystko zależy od postawy Rosjanina w drugiej połowie sezonu.
„Jego przyszłość zależy tylko od niego samego” - mówił 35-letni szef Renault. „Nie jesteśmy zawiedzeni jego postawą – z pewnością jest najlepszym nowicjuszem w stawce”.
„Niekiedy spisywał się fantastycznie, z pewnością jednak do zdobywania zasłużonych punktów brakuje mu regularności. Zdecydowanie potrzebujemy dwóch punktujących samochodów, oczywiste więc, że wokół jego fotela krąży wiele plotek”.
„Jesteśmy mu jednak całkowicie oddani. Cieszymy się, że mamy go na pokładzie i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc mu w wykonaniu ostatniego kroku i znalezieniu się we właściwej pozycji”.
15.07.2010 21:17
0
33. reikynn, w GP2 taki slaby to on nie byl, co sie z nim stalo - cholera wie. Pewne jest, ze w F1 odnalezc sie nie potrafi i chyba na niego pora przyjsc powinna. Ale nie ma tez kto za Pietrowa przyjsc, STR zamkniete, Kimi w WRC na nastepny sezon, kto zostal, Quick Nick? ;-)
15.07.2010 23:12
0
34. dziarmol@biss - pojechałeś ostro. Gdyby tak było to zespoły rozdawałyby swoim podopiecznym średniej klasy PC lub konsolę z jakąś zacną grą, uznając swój obowiązek za spełniony. Szkoda, że Boullier o tym nie wie i ciągle tkwi w swoim błędnym przecież przekonaniu o konieczności nabycia tej zabawki.
16.07.2010 00:16
0
36. szerter - nie zadzieraj z dziarmolem ;))
16.07.2010 16:24
0
Jak faktycznie MasterCard zwiąże się z Renówą, nie ma szans, by Witold pozostał. Wierzę jednak w chłopaka, że ma talent i dzięki budżetowi pobędzie dłużej w F1, w innej stajni. :))
17.07.2010 09:22
0
36. szerter- Wobec powyższego wytłumacz mi co miał znaczyć Twój wpis nr7??
17.07.2010 23:26
0
Ha ha ha. Zdaje się, że 37.Shotgun trafił w dziesiątkę! Ha ha. A co do tematu: Faktycznie przydałby się Wiciowi porządny trening ;-) Ale taki na torze, jak Kubkowi kiedyś. Szkoda, że na siłę wpychają do testów symulatory :-( Tłumaczyli się dziady skorumpowane, że zakaz testowania samochodzików będzie promował "biedniejsze" stajenki. Teraz widać komu się to opłaci. A właśnie, kto właściwie produkuje te symulatory?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się