Lewis Hamilton po czterech wyścigach sezonu 2010 pochwalił dotychczasowe decyzje sędziów.
Mimo otwartej krytyki ze strony innych kierowców po incydencie w Malezji, Lewis Hamilton w Chinach po raz kolejny jechał na granicy regulaminu, jednak Zespół Sędziów Sportowych, w skład którego w tym roku wchodzi także doświadczony były kierowca F1, udzielił jedynie reprymendy Brytyjczykowi.„Stewardom ciężko jest w Formule 1; wszyscy jesteśmy tutaj, żeby się ścigać, spędzić mile czas; nie jesteśmy tu żeby robić bałagan” mówił podczas imprezy promocyjnej Vodafone na torze w Kyalami Lewis Hamilton. „Sądzę, że FIA i byli kierowcy w rolach stewardów w tym roku byli najlepszymi sędziami jakich poznałem w dotychczasowej karierze w Formule 1.”
„Oczywiście będziemy naciskać do granic, a zasady są zasadami, ale sądzę, że w tym roku było zdecydowanie więcej sprawiedliwości i zdecydowanie więcej konsekwencji, co zaowocowało lepszym ściganiem.”
„My kierowcy nie musimy się już obawiać walki z kimś, ryzykując karą i sądzę, że to fantastyczne.”
„Sędziowie robią świetną robotę i uważam, że to także przykłada się do tak świetnych wyścigów w tym sezonie” podsumował Hamilton.
24.04.2010 10:42
0
HAM robi to co umie najlepiej młyn na torze. Do rasizmu mi daleko ale HAMILTON mimo swego DARU do jazdy jest snobem,wyścig CHIN to pokazał bardzo dobrze.Liczy się tylko do przodu i kasa !
24.04.2010 15:14
0
Niech wszyscy zaczna tak jezdzic, ot i po klopocie. Bedzie zabawa, do mety bedzie dojezdzac piatka bolidow, w koncu maja byc emocje.
25.04.2010 14:15
0
147.prozak... wiatrak można zapierniczyć, piernika nie można zawiatraczyć..
28.04.2010 19:51
0
Hamilton to debeściak a kubica to szmaciarz
01.05.2010 13:33
0
Jak ktoś napisał wcześniej "wazelina" jak się patrzy :D a co do 179. mati21447 to nie wiem co to ? jakiś przerywnik czy może bot ?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się