Romain Grosjean, który w poprzednim sezonie jeździł w zespole Renault liczy, że ponownie znajdzie dla siebie miejsce w którymś z zespołów F1.
Wyścigi tej serii rozpoczną się w najbliższy weekend, a Grosjean jeszcze przed początkiem sezonu przyznaje, że planuje powrót do F1:
„Czekam z niecierpliwością na wyścigi, spróbuję tutaj, a potem może uda się wrócić do Formuły 1 już w 2011 roku” – stwierdza.
Przyznaje także, że jeżdżąc w Renault był zadowolony ze swoich osiągów:
„Byłem bardzo blisko Fernando, a Fernando teraz wygrywa wyścigi, ma dobry bolid. Myślę, że byłem w złym miejscu o złym czasie, czasami tak się zdarza. Dlatego też myślę, że znajdę jeszcze miejsce w Formule 1. Renault miało bardzo skomplikowaną sytuację, nie chcę już do tego wracać, ale ostatecznie jestem zadowolony z pracy, jaką tam wykonałem.”
15.04.2010 20:14
0
no tak jak ty byłeś bardzo blisko Fernando to ja ....... jestem jeszcze bliżej dzięki za pomoc z transmisjami mam nadzieje że ja też będę miał bezproblemowy weekend bo wszystko się złe na raz u mnie zebrało... oby tylko udało obejrzec się wszystko w weekend jak zawsze ...
15.04.2010 20:24
0
Faktycznie był blisko jak ciągle wylatywał z toru i nie mial zadnych punktów
15.04.2010 23:22
0
"Przyznaje także, że jeżdżąc w Renault był zadowolony ze swoich osiągów:" Hmm... On zapewne, ale Renault był raczej odmiennego zdania czemu dziwić się nie sposób :) Ps." Byłem bardzo blisko Fernando, " - chyba na odprawie przed GP :)
15.04.2010 23:28
0
Jak dla mnie jest trochę za słaby na F1.
16.04.2010 00:07
0
Nie no to są jakieś jaja. :)
16.04.2010 00:08
0
miał pecha prawdę mówiąc - z marszu musiał prowadzić bolid tragiczny w prowadzeniu co sam przyznawał Alonso, wiec dla rookiego była ta trudna sytuacja i nie dał rady - nie jest natomiast gorszy od wielu w stawce (czyt ruska)
16.04.2010 04:51
0
Od początku był na złej pozycji-Debiutant, gdy jest mało testów przed sezonem, a w jego trakcie są zabronione, team partner to 2-krotny mistrz świata na którego pracuje cały zespół i jeszcze crash afera w tle. I jak on mógł być konkurencyjny???Może i jest dobrym kierowcą, ale debiutując w środku sezonu przy podanych wyżej okolicznościach nie był w stanie tego pokazać. Można mu dać jeszcze jedną szansę, ale po normalnym przygotowaniu(przedsezonowe testy, równorzędny team partner i dobrze przygotowany samochód) i wtedy będzie miał szanse pokazać na co go stać. Pozdro
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się