Pierwszy wyścig sezonu 2010, GP Bahrajnu, rozpoczął się bardzo pechowo dla Roberta Kubicy, a zakończył bardzo szczęśliwie dla ekipy Ferrari. Włoska Scuderia przez cały weekend prezentowała wysoką formę, a dzisiaj potwierdziła ją zdobywając podwójne zwycięstwo, bezlitośnie wykorzystując problemy Sebastiana Vettela.
Pierwszy, ostry zakręt toru Sakhir wszyscy zawodnicy przejechali bez większych problemów. W drugim, jadący nieco z przodu Kubica został uderzony w tylną część auta przez Adriana Sutila. W Formule 1 kierowca jadący z przodu zawsze dyktuje kierunek jazdy, jednak całe zdarzenie należy traktować jako incydent wyścigowy. W wyniku kolizji oba auta obróciło, a kierowcy spadli na koniec stawki. Polak ostatecznie otarł się o strefę punktową w czasie wyścigu mozolnie odrabiając straty i kończąc go na 11 miejscu.Gdy wydawało się, że Sebastian Vettel pewnie jedzie po zwycięstwo i dysponuje podobną formą co kierowcy Ferrari, w drugiej części wyścigu auto Niemca zaczęło szwankować. Na 34 okrążeniu prowadzenie objął Fernando Alonso, chwilę później Vettela wyprzedził także Felipe Massa. A na 11 okrążeń przed metą okazję do wejścia na podium wykorzystał Lewis Hamilton. Sebastian Vettel ostatecznie zajął czwarte miejsce, dzielnie broniąc się na ostatnich okrążeniach przed zbliżającym się Nico Rosbergiem.
Większość ekip w pierwszym wyścigu sezonu zdecydowała się wykonać tylko jeden postój, a najlepszym mechanikom nie udało się powtórzyć rekordowych zmian opon z sesji testowych. Najlepszy pod tym względem w warunkach wyścigowych okazał się zespół Red Bull, który bolid Sebastiana Vettela obsłużył w czasie 4 sekund.
Pierwsze planowane zjazdy do boksów rozpoczęła ekipa Renault. Na 12 kółku swoich mechaników odwiedził Robert Kubica, który utknął za Sebastienem Buemi. Dwa okrążenia później na pit lane zawitał Witalij Pietrow. Rosjanin miał jednak jeszcze większego pecha niż Robert Kubica i już nie wyjechał z boksu.
Po zmianie opon, jak się można było domyślać, Robert Kubica wykręcił rekordowy czas okrążenia, wyprzedził de la Rosę oraz Buemiego, jednak atak na Rubensa Barrichello i skromny punkt w pierwszym wyścigu sezonu, po błędzie z pierwszego okrążenia był poza zasięgiem Polaka.
Z nowych zespołów najlepiej zaprezentował się Lotus, któremu udało się obydwoma autami przekroczyć linię mety. Zarówno Virgin Racing, jak i HRT na skutek problemów technicznych i błędów kierowców musiały wycofać się przed czasem. Do mety nie dojechały także oba bolidy Petera Saubera.
Kolejny wyścig już za dwa tygodnie w Melbourne, w Australii na pięknym torze Albert Park.
14.03.2010 15:06
0
tylko Kubica i Sutil wyprzedzali :D ale wiadomo z jakiego powodu :)
14.03.2010 15:06
0
Od razu Sutil to Sutil tamto...gdyby nie ten dym nie było by całego wypadku. Ja nadal kibicuje FI. Ludzie to nie jest F1 Kubica tylko F1 i nie musi wygrywać tylko Kubica
14.03.2010 15:07
0
71. dokładnie
14.03.2010 15:07
0
@71 Krzysiu - uważaj bo napinacze od renault zaraz Cie zjadą ;)
14.03.2010 15:07
0
Renault jest szybkie jest bardzo szybkie gdyby nie ten incydent byłby bardzo wysoko najprawdopodobniej w pierwszej 5
14.03.2010 15:08
0
01 Fernando Alonso 25 02 Felipe Massa 18 03 Lewis Hamilton 15 04 Sebastian Vettel 12 05 Nico Rosberg 10 06 Michael Schumacher 8 07 Jenson Button 6 08 Mark Webber 4 09 Vitantonio Liuzzi 2 10 Rubens Barrichello 1 fajna punktacja?
14.03.2010 15:08
0
71. krzysiu111 jestesmy polakami i kibicujemy Robertowi a nie szwabom ;/
14.03.2010 15:08
0
Szkoda Vettela, usuniecie potrójnych dyfuzorów może coś zmienić na lepsze/gorsze z bolidów McLarena i Renault ?
14.03.2010 15:08
0
@75 jak dla mnie idealna :)
14.03.2010 15:08
0
A może nawet 4 a Pietrow byłby za Kubicą
14.03.2010 15:09
0
schumacher jusz się wypalił
14.03.2010 15:09
0
@76 chyba ty
14.03.2010 15:09
0
słuchajcie oglądałem pilnie live timing poszczególnych sektorów. wnioski: renault dobre tempo lecz traci na okolo 8 kółek przed metą. Czyli tak jak zapowiadali na pustym baku cieniutko
14.03.2010 15:09
0
DOBRA POLSAT JEST ZALOSNY. TO OGLĄDAJCIE SOBIE F1 w INTERNECIE
14.03.2010 15:09
0
Brawo Alonso Brawo LOTUS jakby nie było ;)
14.03.2010 15:10
0
@81 nie jestes POLAKIEM?
14.03.2010 15:10
0
Barawa za waleczność Vettela i piękne wyprzedzania Roberta. Szkoda Pietrowa. No to teraz czekamy na Australię.
14.03.2010 15:10
0
Kubek pechowiec F1, jednak dobre tempo. Brawo dla ALO, co za przewaga, zbudowana na kilku okrążeniach. Ogólnie wiało nudą i tak się zapowiada cały sezon. Tyle czekałem i rozczarowanie. I ci flachowcy w studio!
14.03.2010 15:10
0
71. krzysiu111 Każdy kibicuje komu chce ? i co ? Dla mnie Kubica jest najlepszy, a Ty lubisz FI proszę bardzo
14.03.2010 15:10
0
Komentarz w polsacie to kpina. Zentarski załóż sklep z zegarkami. Obawiam zie ze w tym roku czeka nas procesja. Nie wazne jak kto zaczyna, ważne jak konczy Panowie. NIE TRACCIE WIARY !
14.03.2010 15:10
0
ale bez incydentów powinniśmy kubice oglądać w top 10 co wyścig chyba że spieprzą dyfuzor
14.03.2010 15:10
0
To by było na tyle jeśli chodzi o MŚ konstruktorów :-)
14.03.2010 15:10
0
KRZYSZTOF CIŚNIE HOŁOWCZYC, TATO I ZIENTARSKI W STUDIO I BOROWCZYK NA GP GWARANCJĄ WSPANIAŁYCH I FACHOWYCH KOMENTARZY ZARÓWNO PODCZAS GP JAK I W STUDIO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIECH ŻYJE POLSAT!!!!
14.03.2010 15:10
0
a robertowi to sie nalezalo za grunwald, co?
14.03.2010 15:10
0
pieprzycie żeby nie kubica to byście nie widzieli co to jest f1
14.03.2010 15:10
0
Renault jest tak cholernie szybkie, że strach się bać. Szkoda tego wypadku, ale ogólnie to pozytywnie się skończyło.
14.03.2010 15:11
0
niech zyje przynajmniej mozesz ogladac f1 w telewizji
14.03.2010 15:11
0
'76. seba030189' - moze nie decyduj za wszystkich. Kazdy kibicuje komu chce. !!!
14.03.2010 15:11
0
81. Pietrzej nie tylko ja tylka prawie kazdy;/ i to normalne
14.03.2010 15:11
0
polsat do du.....
14.03.2010 15:11
0
Sezon może będzie ciekawy, ale zakaz tankowania sprawił, że wyścigi będą nudniejsze. Taki jest mój wniosek po tym pierwszym wyścigu. Przydałyby się słabsze opony wymuszające więcej pitstopów.
14.03.2010 15:11
0
82. frycioI89 Myślę, że oszczędzał już silnik.
14.03.2010 15:11
0
ALONSO najlepsze rozpoczęcie sezonu, Massa walka do końca wyścigu!! Gratulacje !!! Nareszcie nadszedł ten dzień, oby tak do końca sezonu.
14.03.2010 15:12
0
ROBERT moze utrzymalby tempo Rubensa ale zjechal duzo wczesniej do pit lane po nowe opony.
14.03.2010 15:12
0
Buee. Alonso be! Ta jego fałszywość jest okropna. To poklepywanie Massy na podium, uch! I to jego gadanie! O 'marzeniach'. Wszystko fałszywe, wszystko! :/ Szkoda Sebiego. <3 Może następnym razem będzie lepiej .
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się