Stefano Domenicali, szef zespołu Ferrari potwierdził, że istnieje spora szansa na poprawienie nowego systemu punktacji, który ostatnio został uchwalony przez Światową Radę Sportów Motorowych. W myśl propozycji, punktami nagradzani byliby także zdobywca pole position oraz kierowca, który osiągnął w wyścigu najszybsze okrążenie.
Domenicali potwierdził że poprawa systemu punktacji mogłaby wejść w życie już w sezonie 2010: „System punktowy najprawdopodobniej zostanie poprawiony; mamy propozycję nagradzania zdobywcy pole position i kierowcy który osiągnie najszybsze okrążenie w wyścigu.”
31.12.2009 10:40
0
i pewnie punkty karne zrobią za awarie jednostek napędowych albo skrzyni biegów:P
31.12.2009 10:49
0
33 robtusiek- cytuję:"Jeżeli chodzi o PP i FL to myślę że ten przepis faworyzowałby najszybszy bolid, czemu jestem przeciwny!" no większej bzdury to nie słyszałem. A o co chodzi w wyścigach F1? właśnie o najszybszy bolid prowadzony przez najszybszego kierowcę. Bolidy są dwa- takie same, więc to pomogłoby ustalić który kierowca danego teamu jest szybszy. Wiecznie się kłócimy ile zależy od kierowcy a ile od bolidu- taka punktacja dałaby wymierną korzyść w miejsce dotychczasowym statystykom, które nie są powszechne.
31.12.2009 12:12
0
37. sauron szuapa zrozumiałeś mnie dobrze, choć za bardzo dosłownie;). Chodziło mi natomiast o to że np.takie "ubiegłoroczne" Brawn GP trafiając z bolidem wygrywa pierwszych kilka wyścigów, tym samym ustalając PP i FL dorzuca w ten sposób jeszcze kilka punktów do swojego dorobku i na koniec sezonu kiedy to stawka się wyrównuje każdy może zdobyć PP i FL, wtedy do liderów jest już za duża strata. Przelicz sobie jak by to wyglądało w tym sezonie i zobaczysz że Brawn GP zdeklasowałby wszystkich. Więc proszę nie neguj czegoś czego nie sprawdziłeś.
31.12.2009 12:25
0
Punkt za PP to jak juz napisałem kiepski pomysl. wystarczająca premią za jego zdobycie jest pierwsze pole startowe. A teraz każdy bedzie walczył o PP bo kazdy bedzie jechal lekkim bolidem w kwalifikacjach. Bezcelowe. Punkt za FL to fajny pomysl. I nie jest prawda ze o niego beda walczyli tylko kierowcy z konca stawki, przeszkadzając czołówce. Czołówka jest od nich szybsza i oddalona, wiec trudno zeby nagle nadrobili kilka pozycji wyprzedzając w trakcie swojego szybkiego okrążenia. Jesli tak zrobią to super :) A czołówka która walczy o mistrzostwo bedzie ceniła taki punkt, wiec kierowcy mogą podejmować ryzyko co może uczynic widowisko ciekawszym. No i 1 punkt za FL to jak 0,4 ptk w poprzednim systemie, wiec nie jest to bardzo duzo.
31.12.2009 12:38
0
Jeżeli ma być punkt za FL to powinien być przyznany dla kierowcy tylko wtedy jesli przyjedzie w punktach. Wyeliminowaloby to wtedy kierowców, którzy nie walczą już w wyścigu o nic i przeszkadzaliby czołówce. Tak jest w GP2 i tam nie ma żadnych problemów z tym
31.12.2009 16:37
0
PP, FL, sratata. Wzieliby sie za normalna punktacje i zmienili jej proporcje i by sie duzo wiecej dzialo w czasie calego sezonu. Czy Malysz dostal kiedys punkt za najwieksza predkosc na progu? Albo Jedrzejczak medal za to ze po sygnale pierwsza wskoczyla do wody? Startujesz w zawodoch zajmujesz miejsce takie jakie jestes w stanie zajac i za to zostajesz sklasyfikowany i tyle. Jestem przeciwny takim rozwiazaniom co juz pisalem wyzej. mam nadzieje ze to tylko wymysl Domenicali a dziadek nic nie kombinuje. Fabryczne teamy przy dzisiejszych przepisach praktycznie nie moga rozwijac technologii ktore pozniej mogly by zastosowac w produkcji cywilnej i odzyskac pieniadze wiec padaja jeden za drugim a zostaja pasjonaci z grubym portfelem. Czy to dobrze dla F1? Czas pokaze. Przenosza coraz wiecej grand prix do krajow ktore nie maja ani historii motoryzacyjnej, nie pasjonuja sie sportami tego rodzaju ale za to maja pieniazki. I tak fani z Ameryki Polnocnej musza jezdzic do Brazyli na przyklad(najblizej). F1 w europie ma 90% swoich fanow a powiedzcie ilu z nich stac na jakies abuzabi czy inne singapury -5%?-10%? Stare pryki za rzadzenie sie wziely. Dobra bedzie tego.
31.12.2009 21:55
0
Mogla by sie troche zmienic punktacja.
01.01.2010 12:07
0
co wy gadacie ?? jak kierowca z końca stawki ma walczyć o FL ?? dubluja go 2-3 razy i zrobi FL bo ma taki szybki bolid ??
01.01.2010 14:09
0
Nie mam pojęcia po co zwiększyli liczbę punktowanych miejsc. Kiedyś punktowało sześciu i to było coś że były jakiekolwiek punkty. Teraz będą rozdawać połowie stawki. Jakby było mało to punkty za FL? Po co? Mocno wątpię by Pan Montezemolo tak dbał o zespoły z ogona stawki, by mu tak straszliwie zależało by bolidy zespołu DziadekWłodek GP zdobywały punkty. Pomysł z punktami za PP to totalne nieporozumienie. Czemu ma to służyć? Przecież już w tej chwili kierowcy stają na głowie żeby zdobyć PP. To dodatkowe punktowanie PP nie zaostrzy rywalizacji nawet o włos. Czy ktoś z popierających punktowanie PP sądzi że zdarzył się choćby raz przypadek że kierowca mający szansę na PP odpuścił okrążenie, bo nie ma za to punktów? Ciekawe czy od 2011 będą punktowali również piątkowe treningi, oczywiście z myślą o tym by najsłabsi mogli uciułać trochę punktów. Jak dla mnie mogliby wrócić do punktowania jedynie najlepszych kierowców, a nie połowy stawki z przypadku. Przy tym nowym systemie punktowania z punktami skończyłby taki Badoer, a nawet myślę że ja dałbym radę zapunktować. Zaraz powiecie że mu się należą. Ciekawe za co? Bo jeździ w F1? Może i jeździł, ale on do tego sportu się po prostu nie nadaje. Bezgranicznie głupie zmiany.
01.01.2010 18:25
0
na początku istnienia f1 kierowca zdobywał punkt za najszybsze okrążenie, ale po kilku latach wycofali to. za zdobyciem punktów za pierwszą pozycję startową jestem przeciwny, ponieważ kierowca ten nie zdobywa punktów za cały wyścig tylko za kwalifikacje, z systemem FL się zgadzam i chciałbym, żeby powrócił
03.01.2010 16:06
0
Pomysł stary w innych zawodach był już stosowany ale na pewno pasuje do F1 w dzisiejszych warunkach
03.01.2010 22:06
0
punkty za PP? marny pomysł PP samo w sobie już jest nagrodą ale FL to nawet dobry pomysł szansa dla "ogonka" ale też czołówki jednak w niej(czołówce)wolą jeździć równo niż ryzykować wyjazd na pobocze,poślizg itp. na początku dodałem "nawet' ponieważ punktowanie FL mogliby wykorzystywać ci co niemają już szans na punkty w rezultacie na 5-3 okrążeń przed metą mielibyśmy tłok w boksach miejsca np. 10-26(tyle ich ma być??) zjeżdżają do boksów,miękka mieszanka,opary paliwa i ryzyko na maksa byle by mieć te/ten punkty/punkt chyba,że czegoś takiego zakażą wtedy jestem całkowicie na tak
09.01.2010 14:25
0
Szczerze to Ferrari mnie wkurza !!!! to tylko zespól który ma funkcjonowac w wyscigach i przestrzegac zasad FIA a nie proponowac nowe zmiany w rególaminie żeby mieli łatwiej jak coś im nie podoba to niech sie nie ścigaja !!!
13.04.2014 09:43
0
co za dyskusja
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się