WIADOMOŚCI

Ayrton Senna najlepszym kierowcą wszech czasów
Ayrton Senna najlepszym kierowcą wszech czasów
Magazyn Autosport przeprowadził unikalna ankietę, w której można było oddać głos na najlepszego kierowcę wszech czasów. Nie byłoby w niej nic dziwnego gdyby nie to, że próbka 217 respondentów składała się z kierowców, którzy jeździli w mistrzostwach świata Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
W wyniku głosowania, najlepszym kierowcą wszech czasów został, nieżyjący już Ayrton Senna, który wyprzedził statystycznie najlepszego kierowcę F1, Michaela Schumachera, oraz pierwszego pięciokrotnego mistrza świata F1, Juana Manuela Fangio. Najwyższe miejsce wśród kierowców aktualnie ścigających się w F1 zajął Fernando Alonso. Hiszpan w rankingu uplasował się na dziewiątej pozycji.

Wśród głosujących znaleźli się między innymi: Michael Schumacher (zwycięzca największej liczby GP w dziejach F1), Jose Froilan Gonzalez (żyjący zwycięzca najwcześniejszego GP), Paul Pietsch (98 lat - najstarszy żyjący kierowca F1), Jenson Button (aktualny mistrz świata F1) oraz większość z aktualnej stawki zawodników Formuły 1.

Pełną listę najlepszych, zdaniem samych kierowców, w historii F1 można zobaczyć pod adresem: http://f1greatestdrivers.autosport.com

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

43 KOMENTARZY
avatar
kempa007

11.12.2009 15:27

0

Kubica byl 43 w tym zestawieniu


avatar
krzysiek000

11.12.2009 16:27

0

Hmm... Tak naprawdę trzeba zginąć podczas zawodów, aby uznać tego człowieka za wielki talent. Nie oszukujmy się, gdyby Senna ten wypadek przeżył, to byłby z pewnością za Schumacherem. Schumacher zdobył te 7 tytułów, chociaż nie bez kontrowersji. Ci którzy słyszeli co się działo w 1994 roku wiedzą o czym mówię.


avatar
owadd

11.12.2009 16:57

0

Gdyby Senna przeżył wypadek to być kto wie ile by jeszcze wygrał?? Moim zdaniem sporo, patrząc na formę Williamsa w kolejnych latach. Ale nie ma co gdybać bo można wygdybać bardzo wiele.... 27. roko Być może wspominanie o chamskich zagrywkach Schumachera oraz ewidentnych oszustwach Benettona w 94r (nielegalna systemy elektroniczne wspomagające start - zabroniona kontrola trakcji , przerobiona maszyna do tankowania która lała szybciej paliwo) jest nudne ale nie zmienia to faktu że tak po prostu było. Trzeba również dodać że Hill nie miał zwyczaju odstawiać takich numerów jak jego rywal. W przypadku Senny i Prosta można przynajmniej mówić o pewnej sprawiedliwości dziejowej - w 89r na Suzuce Prost eliminuje ich obydwu z wyścigu i zdobywa tytuł. Rok później to Senna wysadza ich obydwu podczas jednego z ostatnich wyścigów a następnie zdobywa tytuł. Hill nie miał w zwyczaju grać w ten sposób.


avatar
Jacu

11.12.2009 17:41

0

23. pz0 - popieram kolego ujales cale sedno sprawy. To zestawienie najlepszych kierowcow a nie najbardziej utytulowanych. Bellof byl genialnym kierowca, ktory w f1 niestety nie zdarzyl pokazac swojego potencjalu przez smierc uderzajac swoim C grupowym Porschem 956 w Ickxa na Eau Rouge. Jednak startujac w C grupowych autach czy turystycznych mieszal niesamowicie (zdobywajac tytuly) i napsul sporo krwi min Derekowi Bell'owi czy wspomnianemy Ickx'owi. Na Nurburgringu Nordschleife - najtrudniejszym torze swiata jakby ktos nie wiedzial ;) - wykrecil nieprawdopodoby czas 6:11 ktory nie zostal pobity do dzisiaj !!!!! Poza tym fani Schumachara powinni wiedziec ze byl on idolem Michaela. Krzysiek000 - nie patrz tylko na statystyke bo jak mowi jedno z praw murphiego nie ma nic bardziej klamliwego niz statystyka ;). Schumacher nie mial tak poteznych rywali jak mial Senna w latach 80/90 tych, a i sprzetem dysponowal znacznie lepszym niz Ayrton w znacznej rozpietosci swojej kariery, no i jezdzil znacznie dluzej. Wiec nie wiadomo jakby bylo gdyby mozna porownac ich sytyacje - ale nie ma co gdybac bo nie mozna. Patrzac z innej strony dla mnie Prost byl co najmniej tak dobry jak Schumacher ale mial pecha ...trafil na najlepszego :). Gdyby nie Senna tez 7 lub nawet 8 tytulow by trafilo na polke z trofeami. Ale to nie ma znaczenia bo wazne jest jakie emocje wzbudzaja ci kierowcy i w jaki sposob ich pamietamy. Jak widac wielu niedoszlych mistrzow sie pamieta lepiej i uwaza (najczesciej slusznie) za lepszych niz tych co zdobywali w sposob "niemrawy" swoje tytuly. I to jest piekne.


avatar
Senninho

11.12.2009 18:17

0

no i tu się zgodze z czołówką tylko najwybitniejsi kierowcy wszech czasów..... no ściganci obecni zbyt wysoko moim zdaniem, ciężko porównać to co robi Hamilton w super wozie z kierowcami z przed 30 lat....walka na torze a nie w fabryce


avatar
Neon111

11.12.2009 18:47

0

Ś.p. Ayrton z całą pewnością zasłużył na to wyróżnienie. Jednakże co do Vettela, mam pewne zastrzeżenia. Zgodzę się, że to talent, ale Jego kariera dopiero się rozpoczęła. Przed Nim powinno znaleźc się kilka osobistości, m.in. Jacku Ickx. Największe zaskoczenie z Damonem, który powinien się tam znaleźc.


avatar
antos05

11.12.2009 20:08

0

Wyniki głosowania: 1. Ayrton Senna 2. Michael Schumacher 3. Juan Manuel Fangio 4. Alain Prost 5. Jim Clark 6. Jackie Stewart 7. Niki Lauda 8. Stirling Moss 9. Fernando Alonso 10. Gilles Villeneuve 11. Nigel Mansell 12. Emerson Fittipaldi 13. Nelson Piquet 14. Jochen Rindt 15. Mika Häkkinen 16. Alberto Ascari 17. Lewis Hamilton 18. Jack Brabham 19. Ronnie Peterson 20. Mario Andretti 21. Graham Hill 22. Kimi Räikkönen 23. John Surtees 24. James Hunt 25. Keke Rosberg 26. Sebastian Vettel 27. José Froilan González 28. Dan Gurney 29. François Cevert 30. Jenson Button 31. Alan Jones 32. Giuseppe Farina 33. Phil Hill 34. Carlos Reutemann 35. Stefan Bellof 36. Clay Regazzoni 37. Gerhard Berger 38. Jean Behra 39. Riccardo Patrese 40. Jacky Ickx 41. Jacques Villeneuve 42. Jean Alesi 43. Robert Kubica 44. Didier Pironi 45. Damon Hill 46. Piero Taruffi 47. Jody Scheckter 48. Lorenzo Bandini 49. Jacques Laffite 50. Michele Alboreto 51. Juan Pablo Montoya 52. Tony Brooks 53. Elio de Angelis 54. Mike Hawthorn 55. Henri Pescarolo 56. Tony Maggs 57. Alex Zanardi 58. Jo Siffert 59. Felipe Massa 60. Tom Pryce 61. Bruce McLaren 62. Denny Hulme 63. Aguri Suzuki 64. Chris Amon 65. Jean-Pierre Beltoise 66. Johnny Herbert 67. Derek Warwick 68. Hans Herrmann 69. Maurice Trintignant 70. Wolfgang von Trips 71. Carlos Pace 72. Stefano Modena 73. Harry Schell 74. Vitantonio Liuzzi 75. Pedro Lamy 76. ex aequo Peter Collins, Luigi Villoresi, Mark Webber, Mike Hailwood, Pedro Rodriguez, Eddie Irvine, Andrea de Cesaris i Kazuki Nakajima


avatar
modzias

12.12.2009 17:54

0

Dla tych co marudzą w sprawie Stefana Bellofa - poczytajcie sobie najpirw trochę. Chłopak był niesamowity! Myślę, że gdyby żył dłużej, to byłby godnym rywalem Senny. Nieustraszony, piekielnie szybki a jednocześnie skromny i sympatyczny. Taki był Stefan Bellof...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu