Mercedes-Benz na zwołanej dziś konferencji prasowej poinformował, że zakupił 75.1% akcji ekipy Brawn GP, która od przyszłego sezonu zmieni nazwę na Mercedes GP.
"Mercedes będzie brał udział w Mistrzostwach Świata F1 w przyszłym roku ze swoim zespołem fabrycznym" - powiedział szef Mercedesa, Dr Dieter Zetsche.
"To jest możliwe dzięki przejęciu 75.1 procent akcji Brawn GP, z czego 45.1% które idą do Daimlera. Reszta należy do Rossa Brawna, Nicka Fry i innych członków ekipy. Daimler chce mieć prawdziwy zespół Mercedes-Benz."
"Ross Brawn będzie dalej szefem zespołu i przez to utrzyma jego siłę. Tak jak zespół silnikowców w Mercedes Benz High Performance Engines, nowy zespół Mercedes Benz Grand Prix będzie koordynowany przez Mercedes Benz Motorsport, który jak wszyscy wiedzą jest kierowany przez Norberta Hauga."
17.11.2009 15:15
0
105. strong1 - to się zobaczy jak im pujdzie - na dobrą sprawę mają właściwie wszystko co potrzeba - troche kasy odpłynie ale będzie chyba dobrze. A Kimas no cóż radzej RBR nie dla niego tak więc został złoty strzał -->> do Einstone! ;-))) albo finito amigo i hulaj dusza. ;-)))
17.11.2009 15:16
0
oczywiście ma być :pójdzie" :-))))
17.11.2009 20:35
0
@ ris Witam ja Ciebie ponownie.Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałeś z tym Kimim,bo mnie chodziło o już następny sezon,czyli 2011 i jego powrót w kontekście No nieważne.Nick wygląda na całkowicie "przyklepanego".Facet ma 9 żyć i zawsze spadnie na cztery łapy. To dołujące. "2" okrążenia zabrakły,żeby w gorszym sezonie Robert był od niego w niemieckim teamie lepszym.Teraz gorzki żart. Może Robert(o) powinien przyjąć obywatelstwo włoskie skoro narodowość koneksje i układy są tak ważne? Pocinałby już sobie w Ferrari. .. Do czego to doszło,żebym Lewisowi kibicował.Tak nie może być "dzwoneczku" zróbże cos mądrego. Zrób irlandzki cud,ale prawdziwy!!
17.11.2009 20:36
0
"w kontekście RBR"
17.11.2009 20:48
0
Nie wszyscy się cieszą. Erich Klemm, jeden z dyrektorów Daimler AG uważa, że przejęcie GPB było błędem - w obecnej chwili. Jego zdaniem należało wycofać się całkowicie z F1. To nie wróży najlepiej zespołowi, jeśli są też takie "pomysły". Ciekawe, jak długo wytrzymają ....
17.11.2009 20:57
0
108. strong1- generalnie lubiłem zawsze Kimiego ale ostatnio traci moją sympatię ponieważ nie podoba mi się jego postawa w sprawach negocjacyjnych. Wychodzi na to, ze bardziej interesuje go gaża niż walka na torze. Skoro jak twierdził chciał iść do McL i miał taką możliwość to całkiem nie zrozumiałe są żadania płacowe. Jeśli Button podpisze faktycznie ten kontrakcik z McL to Kimi w 2010 jeździł nie będzie. Mam również poważne wątpliwości czy wróci w 2011. Co do Roberta -jest polakiem i niech tak zostanie drugiego Michalczewskiego czy Klosse nam nie potrzeba. Nigdy nie chciałem aby Robert kiedykolwiek jeździł w Ferrari - dla mnie bezcenne będzie jak pokaże Panom z Maranello, że można wygrywać też w innych bolidach. Od początku kibicowałem tekiemu bolidowi z napisem WEST, więc pewnie zrozumiesz ;-)))))
17.11.2009 21:42
0
111: a dlaczego nie podoba się postawa kimiego? nie przejmuje się i tyle. kasy chce więcej, co mnie nie dziwi. majstra już zdobył, więc czym niby się ma przejmować? ja widać w f1 majster już tyle nie znaczy co kiedyś. przynajmniej nie dla zatrudniających. kasa i jeszcze raz kasa się liczy w tym sporcie. nic innego, to wirtualne show. reklama, kasa, polityka, kasa. zupełnie jak w naszym rządzie (patrz wiele lat wstecz i obecnie).
17.11.2009 21:54
0
112. yaneq - takich mastrów jest na kopy. Jak dobrze pójdzie to w McL będzie dwóch takich jeździć, a do osiągnięć Szumiego to mu dużo brakuje ;-) A co do kasy to raczej z głodu nie zemrze. Dla mnie sie liczy ktoś z abicjami walki a nie ambicjami na wysokie miejsce w rankingu Forbes'a. !!!
17.11.2009 22:00
0
111 ris Nieśmiało chciałem zauważyć:),że irlandzki cud w Paryżu nie tylko uderzyłby w Maranello,ale też w Woking i w Sttutgart:) Co do tego "nieszczęnego Roberto" to nie miałem nic złego na myśli i pędu na Maranello również nie mam,po prostu wkurza mnie jak narodowość aż w takim stopniu definiuje przynależność do zespołów. To do pewnego stopnia jak z Buemim i Piquetem-jeden się musi napracować,a drugi ma jak nie wszytko na tacy to przynajmniej lekko z górki.Ot i wsio. A co do Kimiego,jeśli poszło tylko o kasę to zasadniczo masz rację,natomiast dla F1 Kimas był przeciwwagą i urozmaiceniem,a ja i tak będę do niego miał sentyment za tę "inność".
17.11.2009 22:10
0
114. strong1 - Ja generalnie Do Kimiego nic nie mam kibicowałem mu od kołyski jak zaczął jeździć ( jego kołyski w F1) oczywście, ale targi o "zielone" za "cholerę" do mnie nie przemawiają szczególnie, że sporą kupkę zielonych już ma. No chyba że zdążył już wydać .... ;-)))))
17.11.2009 22:18
0
115 ris On osobiście chyba tego(na to co Ty myślsz) nie wydał,wszak tylko nos miał ostatnio w kolorze czapki z byłego zespołu:) Dał pewnie żonie kasę do rozdysponowania,w zamian za większą wolność.I oto skutek-i weż się ożeń...:)
17.11.2009 22:30
0
116. strong1 - fakt ile bys kobiecie nie dał zawsze powie że mało ;-)))))
17.11.2009 22:40
0
hola! hola! 116.strong1 & 117.ris - dobry osobisty kobiecy minister finansów dla facetów nie jest zły :D ;-)
17.11.2009 22:45
0
117 ris.No właśnie samo życie... PS.Dobrze,że żadna z "naszych pań" się nie pojawiła to może nie przeczytają tego:) Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle.że podobno każdy facet to świnia:)
17.11.2009 22:46
0
Znowu wpadłem...:(
17.11.2009 22:48
0
118. Marti - Uderz w stół ,a nożyce się odezwą albo lepiej nie wywołuj wilka z lasu hehehe .
17.11.2009 22:50
0
119. strong1 - nioe chwalcie dnia przed zachodem słońca -->> po zachodzie też :-))))))
17.11.2009 22:50
0
Na konkurencyjnym portalu mówią,że Kimi zakończył karierę:(, Negocjacje z McL trafiło. Mimo wszystko ogromna szkoda-przynajmniej dla mnie...
17.11.2009 22:55
0
123. strong1 - taaa Ahonen też zakończył karierę i w listopadzie się melduje na skoczni ;-))) A z Kimim będzie tak, że będą go prosić za rok aby wrócił itd itp. już widze ten cyrk ;-))))
17.11.2009 22:56
0
123. strong1 -nie wspomnę już o Rodowicz, która zakończyła karierę z 10 lat temu i dalej śpiewa ;-)P:
17.11.2009 23:02
0
124 ris Obyś miał rację,że to jakaś alpejska kombinacja:) Czyżbyś zmienił zdanie odnośnie powrotu,czy tak pocieszasz?:) Aho też lubię tak na marginesie,ale jak pokona Adama w bezpośredniej walce o złoto załóżmy to nogi powyrywam.
17.11.2009 23:07
0
126. strong1 - Z alpejskimi kombinacjami jest różnie jeszcze się rano okaże że Kimi po dzisiejszym zakończeniu kariery jutro ją wznowi w Merolu albo Reno ;-)))))
17.11.2009 23:09
0
119. strong1 - bardzo typowe usprawiedliwienie :D ;-) 121. ris - "Uderz w stół a nożyce zareagują na uogólnione zarzuty wobec pań" ;-) Też właśnie czytam o rzekomych planach Kimiego. W sumie to mnie jest obojętne co on zrobi i gdzie będzie jeździł, tylko jego ewentualne odejście zwiększa Heidfeldowi szanse na kokpit z gwiazdką ;/
17.11.2009 23:14
0
128. Marti - wiem, wiem gdzie jest ten nerw, który po dotknięciu reaguje natychmiast ;-)))))))) ps. A według strong1 -->> miałaś już spać i nie czytać dwóch malkontentów ;_)))
17.11.2009 23:16
0
128. Marti - a ja bym w sumie chciał aby yen kokpit z gwaizdką wziął Kimi a CO!!!
17.11.2009 23:28
0
129. ris - czekałam jeszcze na ciekawe teorie tych dwóch malkontentów :P ;-))) I na nowe info ws. Renault. Dobranoc :-)
17.11.2009 23:31
0
131. Marti - no to żeśmy się popisali nie ma co (:_:) (:_:) (:_:) (:_:) Dobranoc !
17.11.2009 23:33
0
130 ris Widzisz i na koniec gadasz całkiem mądrze,no ale chyba jednak nie... Ok też uciekam już w kimono. Nara. i pozdro dla was.
18.11.2009 00:12
0
Nieźle wygląda Brawn GP w tych barwach i z gwiazdką na przodzie.Spełniły się moje przewidywania z przed kilku miesięcy że Merc przejmie Brawna. W ten sposób Ros zabezpieczył sobie finanse na przyszły rok bo tylko tego mu brakowało. Wygląda na to że w przyszłym roku będą rywalizowały między sobą cztery zespoły a nie jak do tej pory dwa(mam tu na myśli Maka, Merca, Ferrari i Red Bula). Mam tylko nadzieję że Reno nie zostanie z tyłu.
18.11.2009 00:33
0
Mam smutną wiadomość dla Fanów Kimiego :( Menadżer Kimiego poinformował "Turun Sanomat" że Kimi nie będzie jeździł w przyszłym roku w F1, ponieważ negocjacje z McLarenem nie powiodły się, a że Kimi chciał jeździć tylko dla McLarena albo w ogóle, decyzja jest taka a nie inna.
02.08.2010 09:13
0
szkoda że Pietrow przepuścił Hamiltona
12.08.2010 14:09
0
nie miał wyboru ^^
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się