Po wezwaniu zespołu McLaren przed oblicze Światowej Rady Sportów Motorowych (WMSC) zespół ten wystosował oświadczenie, w którym głosi iż chętnie spotka się z przedstawicielami FIA, w celu wyjaśnienia wszelkich niejasności.
„McLaren potwierdza otrzymanie zaproszenia na spotkanie Światowej Rady Sportów Motorowych w Paryżu, dnia 29 kwietnia. Zobowiązujemy się do pełnej współpracy z Radą, cieszymy się z możliwości współpracy z FIA, mającej na celu dobro Formuły 1.”
„Dziś popołudniu McLaren rozwiązał kontrakt z Dave Ryanem, który był dyrektorem sportowym. W rezultacie, nie jest już pracownikiem jakiejkolwiek części Grupy McLaren.”
09.04.2009 15:01
0
Dziękuję pz0 za uznanie i jeszcze raz napiszę bo widzę, że to Ty masz problemy z czytaniem - " 2009-04-08 10:09:01 atomic: bravo, krótko i celnie !!! "- Przyjrzyj się dobrze i powiedz gdzie odnoszę się do Twojego postu, a Ty jak chcesz na siłę bronić tą 'oborę mcl' to rób to nie czepiając się tych co inaczej to widzą niż Ty. Masz rację 'atomic', będą odkręcać ten incydent do 'usra.. j śmierci'...
09.04.2009 16:37
0
@walerus: Czy w realiach wyścigowych, gdy liczy się każda sekunda, jest czas aby, jak to nazwałeś 'górny McLaren' wydawał decyzje, takie jak ta, z przepuszczeniem Trullego? Wątpliwe. Jeśli już, to przedstawiciele 'niższego McLarena' mogli po prostu zwyczajnie dostać na takie procedery ciche lub nieciche przyzwolenie, co wcale nie zwalnia ich z odpowiedzialności, a jedynie powiększa krąg odpowiedzialnych.
10.04.2009 00:11
0
Nie lubię McLarena i Hamiltona( za jego chamską jazdę) ale oni wraz z ferrari tworzyli F1 powinni im zabrać po raz kolejny punkty za rywalizację zespołową to może sie nauczą pozdrawiam wszystkich fanów F1
10.04.2009 00:39
0
kumahara, widzę że masz jakieś problemy, więc będę do ciebie pisał jak do mało kojarzącego. Twój wpis [2009-04-08 23:03:11 kumahara 2009-04-08 10:09:01 atomic: bravo, krótko i celnie !!! pozdr.] odnosi się do wpisu [2009-04-08 10:09:01 atomic pzo: " to była próba zwalenia winy na niewinnego" czy widzisz w tej sprawie kogoś niewinnego?]. Zgaduję że atomic odniósł się bezpośrednio do mojego (niestety w moim nicku popełnił błąd, ale jakoś mimo ciężkiego kojarzenia udało mi się domyśleć że to o mnie chodzi) [2009-04-08 09:41:36 pz0 ... - to nie jest małe kłamstwo. To była próba zwalenia winy na niewinnego. To była próba oszukania sędziów...] Jak więc widzisz u źródła jest moja wypowiedź. Ty pochwaliłeś atomica za skrytykowanie mnie. Więc jednak pośrednio odniosłeś się do mojego postu, chyba że jesteś tak ograniczony że nie potrafisz tego zrozumieć co pochwaliłeś, a co pośrednio skrytykowałeś. Mam tylko nadzieję że nie zrobiłeś tego celowo a jedynie zgubiłeś się w wątku. Kolejna sprawa [2009-04-09 15:01:08 kumahara ...a Ty jak chcesz na siłę bronić tą 'oborę mcl' to rób to nie czepiając się tych co inaczej to widzą niż Ty. Masz rację 'atomic', będą odkręcać ten incydent do 'usra.. j śmierci'...] Proszę wskaż mi miejsce w którym bronię tą ''oborę mcl'', gdzie ja odkręcam ten incydent do ''usra..j śmierci''? gdzie się czepiam innych. Moim zdaniem atomic trochę źle zrozumiał moją wypowiedź, bo nie była do końca jasna, więc tą swoją wypowiedź o niewinnych doprecyzowałem. Według mnie niewinnym jest Jarno Trulli, na którego ludzie z McLarena chcieli zrzucić winę aby został ukarany. To wyjaśnienie znajduje się tutaj [2009-04-08 11:34:02 pz0 ...atomic - widzę niewinnego. Goście z McLarena chcieli wrobić Trullego.] Mam nadzieję że wyjaśniłem. Myślę jednak że to nie da zbyt wiele, bo wiem że będziesz się mnie czepiał nadal, aż do ''usra..j śmierci'' Ty inaczej chyba nie potrafisz. Nie próbuj mnie więcej prowokować, bo to nie ma sensu. Już nie denerwujesz mnie. Teraz uważam że jesteś żałosny i przykro mi z tego powodu że taki jesteś. Mam nadzieję że jeszcze dorośniesz.
10.04.2009 01:58
0
2009-04-08 09:04:23 atomic; - o ten wpis mi chodziło i nie wiem doprawdy jak się pomyliłem, należą Ci się pz0 serdeczne przeprosiny co tak czynię, nawet bardzo się zdziwiłem widząc Twojego posta a nie zwróciłem uwagi, że ja o innym poście atomica a Ty słusznie o innym, biję się w pierś, moja wina i pomyłka. Życzę Ci i Twoim bliskim zdrowych i wesołych Świąt. Jeszcze raz sorry !
10.04.2009 03:25
0
kumahara, czyli jednak doszło do pomylenia wątku. Cóż zdarza się. Przyznaję że sądziłem że to kolejna celowa Twoja zaczepka. W takim razie skoro to przypadkowa pomyłka to nie ma problemu. Wesołych Świąt, również dla mamy, która musi znosić dwóch fanów F1.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się